Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Może ktos ma podobne doświadczenia?
Nasz landlonrd ni z tego ni z owego stwierdził że koszty życia wzrosły i że chce nam podnieść czynsz o 110 euro i co my na to.
W naszym kontrakcie nie ma nic na temat możliwości zmiany czynszu (nawet nie ma zapisu o tzw. podwyzce inflacyjnej) więc tak naprawdę to on nie ma chyba nawet prawa nam zmieniać czynszu?

Moim zdaniem, jesli nie ma tego w umowie, to nie ma takiego prawa i tyle. Tak wiec, jesli was pyta "co wy na to"?, to mozecie ze stoickim spokojem odpowiedziec "dziekujemy, ale nie skorzystamy"

A do kiedy macie umowe najmu i czy przypadkiem nie konczy sie ona jakos wkrotce? <roll>

umowe mamy od listopada 2007 i jest automatycznie odnawiana co roku, jesli jedna ze stron nie zlozy pisemnego 3 miesiecznego wypowiedzenia...
takze do listopada troche jeszcze czasu jest w razie czego:)

dzieki!

w takim wypadku nie musicie sie niczego bac.
zeby wymowic wam mieszkanie wlasciciel musi miec specjalne powody, np wandalizm z waszej strony, albo musi udowodnic, ze to lokum stalo sie jego jedynym miejscem potrzebnym jemu do zamieszkania.

Z tego co mi wiadomo, to przynajmniej do listopada 2009 (o ile jest to przedluzona umowa na rok lub umowa na dwa lata), a dokladniej do sierpnia, kiedy to wlasciciel bedzie musial wyslac wam "list polecony", mozecie spac spokojnie. Byc moze sa jakies naprawde specjalne klauzule, ktore bylyby w stanie uniewaznic moc prawna umowy cywilnej, jaka jest contrat de bail, ale poza sytuacjami losowymi, niezaleznymi od stron tej umowy, nic mi o takowych nie wiadomo... Skadinad zreszta slyszalem od osob, ktore sa lub byly "wynajemcami" (tzn. wynajmowaly mieszkania innym osobom w Luksemburgu), iz prawo luksemburskie w takich przypadkach jak wypowiedzenie umowy najmu stoi zdecydowanie po stronie lokatora, i (ponoc, ale to sa jedynie fakty znane z opowiesci, a nie z oficjalnych statystyk ) znacznie trudniej jest wyrzucic niechcianego lokatora niz takowemu sie wyprowadzic, kiedy sam tego bedzie chcial. Mam nadzieje, ze koledzy bardziej doswiadczeni to potwierdza.

do konca Listopada wlasciciel nie moze podniesc czynszu, moze to zrobic po uplywie tego terminu , ale wczesniej musi Was o tym poinformowac, spijcie spokojnie pozdrawiam ( jak beda problemy znajde Wam inne lokum:-)

dokladne przepisy mozna znalezc na internecie pod Ministère du Logement (lub broszura http://www.guichet.public.lu/fr/citoyen ... index.html), ale generalnie :
wysokosc czynszu rocznego (bez kosztow utrzymania = charges) nie moze wynosic wiecej niz 5% wartosci mieszkania (capital investi), z wyjatkiem mieszkan luksusowych (logement de luxe).
Podwyzki czynszu :
1). w chwili ogloszenia wskaznika inflacji (wtedy wszystkie ceny moga, a nie musza ulec podwyzce, np. chleb, maslo, ceny uslug,...) np. 1,5 % - wtedy i czynsz moze byc podniesiony o wskaznik inflacji, co w przypadku czynszu 1000 euro wynosi 15 euro.
2). w przypadku gdy wlasciciel mieszkania zainwestowal w mieszkanie (remont mieszkania, lub calej nieruchomosci np. dachu, zakup nowych mebli np. nowe meble kuchenne) moze podniesc czynsz rowniez jak wyzej, czyli podwyzka czynszu miesiecznego nie powinna byc wyzsza niz (5% zainwestowanego kapitalu / 12 miesiecy).
Mozna poprosic o rachunki lub odwolac sie do "Commission de loyer" w gminie http://www.guichet.public.lu/fr/citoyen ... index.html

ufff... bardzo wszystkim dziekuje! ale mam ochote nawrzucac kolesiowi...