moje mieszkanie w Trier ma niby ponad 90 m2, ale z tymi skosami i duplexami to nigdy nie wiadomo, jak to jest, na moje wyczucie, to ono netto ma moze 75m2, ale dla mnie wystarczy.
Przy okazji musze wyprobowac, jak to jest z tym wklejaniem zdjec. Sprobuje wkleic zdjecie mojego living roomu.
Dom, i to z ogrodem? Horror, nie ma nic gorszego niz wlasnemi rencami cus w jakims ogrodku robic <boisie>
Załączniki
Living
Ostatnio zmieniony 05-11-2007, 20:20 przez byly, łącznie zmieniany 1 raz.
bisia pisze:Bamaza ja calkiem serio o tym domu mowie
wiesz...ja cale zycie calkiem serio marze o domku - nie musi byc duzy (nawet lepiej, zeby nie byl!)....ale rzeczywistosc jest niestety bardziej banalna i sprowadza mnie nieustannie na ziemie...
Przeslij jakies szczegoly, namiary....zobaczyc/pomyslec - nic nie kosztuje!
Byly- ogrod nie znaczy plantacja salaty itp. Ogrod to tez drzewa, trawa, kwiatki i inne roslinki, ze nie wspomne o radosci jak wszystko na wiosne po malutku sie do zycia budzi.
bisia pisze:Byly- ogrod nie znaczy plantacja salaty itp. Ogrod to tez drzewa, trawa, kwiatki i inne roslinki, ze nie wspomne o radosci jak wszystko na wiosne po malutku sie do zycia budzi.
dokladnie! - ogrod to tez grill, lezak, itp... - nigdzie nie trzeba sie tluc! A ze trawe trzeba raz na srednio 2 tygodnie skosic - toz to sama przyjemnosc (pod warunkiem, ze ten trawnik nie ma powierzchni 1 ha...) - ruch, swieze powietrze.... <bujawoblokach> <okularnik>