Alez byly, tu problem chyba nie tyle w zamoznosci, co w wielkosci panstwa... jezeli populacja calego kraju liczy mniej niz wspomnianego miasta Kolonii, a populacja miasta stolecznego tyle, co populacja jednej z dzielnic tegoz miasta Kolonii, i tak na dobra sprawe, to wszedzie (albo prawie wszedzie) w tymze miescie stolecznym idzie dostac sie na piechote, albo rowerem, a komunikacja miejska jest wylacznie fanaberia najbogatszego panstwa Europy....to po coz komu jeszcze takie komputerowe lamiglowki?...No, chyba, ze dla sportu...byly pisze:widze ze w najbogatszym panstwie Europy nie ma pieniedzy na takie nikomu niepotrzebne fanaberie.....
Szukam umeblowanego mieszkania na ok. 6 miesiecy
Byly, pamietaj, ze ten kraj jeszcze do niedawna zajmowal sie hartowaniem stali i wypasem owiec. No, moze to niedawno, to bylo jakies 20-30 lat temu, ale pod wieloma wzgledami z tamtej rzeczywistosci Luksemburg jeszcze do dzis budzi sie i to powoli.
Tak czy inaczej, zmiany sa i beda i to zmiany, w proporcjach do wielkosci tego kraju, szokujace, a w interwale czasu po prostu diametralne!
Co do komunikacji miejskiej, to akurat mozesz spodziewac sie, ze zanim jeszcze znudzi ci sie w Luksie i dostaniesz w koncu wymarzone przeniesienie z "zeslania" do "metropolii", to wiekszosc twoich reklamacji zamieszczonych w postach powyzej zostanie juz uwzgledniona. Obserwuj te strone: http://www.mobiliteit.lu/ Juz dzis mozesz tu wytyczyc sobie dowolna trase (uwzgledniajaca takze zmiane srodka komunikacji oraz dojscie tu i owdzie na piechote), jesli znasz nazwe przystanku wyjsciowego i docelowego. Natomiast smiem twierdzic, ze w przyszlosci bedziesz mogl podac, jesli tego sobie zyczysz, nawet polozenie geograficzne, jako punkt wyjsciowy lub docelowy
Tak czy inaczej, w sprawach Mobiliteitu dzieje sie tu od 2 lat naprawde wiele a jeszcze wiele jest w planach. Staj tjuned w obszarze newsow na polska.lu – my wylapujemy wszystko o czym warto w tej dziedzinie napisac i od razu kablujemy o tym naszym czytelnikom <mrgreen>
Tak czy inaczej, zmiany sa i beda i to zmiany, w proporcjach do wielkosci tego kraju, szokujace, a w interwale czasu po prostu diametralne!
Co do komunikacji miejskiej, to akurat mozesz spodziewac sie, ze zanim jeszcze znudzi ci sie w Luksie i dostaniesz w koncu wymarzone przeniesienie z "zeslania" do "metropolii", to wiekszosc twoich reklamacji zamieszczonych w postach powyzej zostanie juz uwzgledniona. Obserwuj te strone: http://www.mobiliteit.lu/ Juz dzis mozesz tu wytyczyc sobie dowolna trase (uwzgledniajaca takze zmiane srodka komunikacji oraz dojscie tu i owdzie na piechote), jesli znasz nazwe przystanku wyjsciowego i docelowego. Natomiast smiem twierdzic, ze w przyszlosci bedziesz mogl podac, jesli tego sobie zyczysz, nawet polozenie geograficzne, jako punkt wyjsciowy lub docelowy
Tak czy inaczej, w sprawach Mobiliteitu dzieje sie tu od 2 lat naprawde wiele a jeszcze wiele jest w planach. Staj tjuned w obszarze newsow na polska.lu – my wylapujemy wszystko o czym warto w tej dziedzinie napisac i od razu kablujemy o tym naszym czytelnikom <mrgreen>
No upre sie, ze to kwestie podejscia, moja instytucja miesci sie pod Kolonia, w czyms takim jak luksemburski Sandweiler, i nie dosc, ze tu jedza MIEJSKE autobusy (podkreslam miejskie, a nie podmiejskie z Kolonii), to jeszcze jak najbardziej ich wszystkie przystanki oraz ulice sa wlaczone do tego fanaberyjnego systemu komputerowego, powiem wiecej, mozna sobie wybierac, czy cie chce skorzystac z bonskiego systemu informacji, obejmujacego wszystkie wiochy naookolo czy z kolonskiego systemu informacji, obejmujacego wszystkie miasta i wiochy w calym landzie.bamaza42 pisze:
Alez byly, tu problem chyba nie tyle w zamoznosci, co w wielkosci panstwa... jezeli populacja calego kraju liczy mniej niz wspomnianego miasta Kolonii, a populacja miasta stolecznego tyle, co populacja jednej z dzielnic tegoz miasta Kolonii, i tak na dobra sprawe, to wszedzie (albo prawie wszedzie) w tymze miescie stolecznym idzie dostac sie na piechote, albo rowerem, a komunikacja miejska jest wylacznie fanaberia najbogatszego panstwa Europy....to po coz komu jeszcze takie komputerowe lamiglowki?...No, chyba, ze dla sportu...
A ta dziura w ktorej pracuje, jest naprawde nie wieksza niz 1 dzielnica Lux-ville.
Zeby was do konca pograzycj, dodam, ze od 2 lat caly ten system informacji jest dostepny przez komorke, na stronach WAP.
Ale zrozumialem, w ksiestwie nowinki przyjmuja sie powoli. Na szczescie kupilem sobie ostatnio mape na dworcu w Luxie, wiec bede lukal na mape, na ktorej zreszta nie ma nazw przystankow, wiec jak ktos mi napisze, jak diligante, wsiadasz na rue de Neudorf, to i tak nie wiem, w ktorym miejscu.... ;-)
Jak to w ktorym miejscu?!.... Na najblizszym przystanku w kierunku, w jakim chcesz jechac .....byly pisze:rue de Neudorf, to i tak nie wiem, w ktorym miejscu.... ;-)
A tak w ogole, to ci Niemcy sa jacys rozpaskudzeni.... Chociaz, chociaz...podobny system dziala w Gdansku.... (ale niektorzy mowia, ze Gdansk jest taki niemiecki...z czym sie zreszta nie zgadzam ani ja, ani historia....)
Co Wy tak wszyscy staracie sie tego pana przekonac do luksemburga? Jak sie panu nie podoba, to przeciez nikt na sile nikogo nie bedzie tu sprowadzal. Jak pod Koln jest tak super to trzeba tam zostac i tyle. Jesli przyjezdza sie do jakiegos kraju to przyjmuje sie jego warunki i obyczaje. Moga pewne rzeczy dziwic, inne moga denerwowac, ale co z tego? Jaki jest sens ciaglego porownywania, tamci to tamci tamto?
Tylko sie bedziesz gorzej przez to czul, serce ci siadzie, nerwicy sie nabawisz.
Tylko sie bedziesz gorzej przez to czul, serce ci siadzie, nerwicy sie nabawisz.
No ba, pewnie ze przegiecie. Widzisz w Trier jest akurat tak, ze maja duzo studentow a ci dawno juz wynajeli to co fajne, blisko a do tego tanie.byly pisze:Misio, rozumiem troche twoje argumenty, ale tylko troche, bo w Trewirze po prostu NIE MA mieszkan 30m2 za 900 euro. Bo cos takiego to po prostu przegiecie.
Co innego wynajmowanie mieszkania gdzies na kolo miasta, lub po wsiach. Tam oczywiscie bedzie taniej. Rozrzut cen jest ciekawy (Trier centrum) od 500 do 900 Eur, za mieszkania od 50 do 90m2. Moim zdaniem jak na Trier to nie jest malo.
minka i madi, moze jednak troche obiektywizmu: zapytalem sie po prostu, czy jest taki system, bo taki akurat znam
Jesli nie ma, trzeba bylo odpowiedziec "nie, tutaj takiego nie ma"
ale zamiast tego slysze: "taki system w ogole jest niepotrzebny i w ogole fanaberia"
wiec dopiero wtedy wytlumaczylem, dlaczego uwazam, ze jest obiektywnie przydatny.
Co do reszty: oczywiscie jak sie nie ma, co sie lubi, to sie lubi, co sie ma, ale ja jestem czlowiekiem, ktory lubi a priori wszystko dokladnie przeanalizowac i porownac, zeby a posteriori nie miec watpliwosci, ze podjal pochopna deczyje.
Ja w Brukseli mialem najdrozsze mieszkanie ze wszystkich znajomych i nie zalowalem tego ani sekudny, bo the value for money bylo absolutnie ok, teraz probuje wysondowac to samo w Luksemburgu, wiec oczywiscie ze porownuje, i jak mi sie nie spodoba, to sie zdecyduje od poczatki na Trewir i juz, mimo dojezdzania.
Poza tym tak miedzy Bogiem a prawda, to na spotkaniu w sobote byly osobniki z Luxa, ktore bluzgaly na to miejsce w niewspolmiernie bardziej ostry sposob niz ja to czynie....
Ale wrocmy do meritum, czyli do mieszkan: dzwonie do tego aparthotelu Da Marco, cena 1200 euro za 35qm, pytam sie, czy na dluzszy okres dostane jakas znizke, a koles na to, ze ani zadnej znizki, tylko ze od 1 stycznia ten pokoj bedzie kosztowal 1750 euro, bo "konkurencja tez tyle bierze". Ja moge duzo rzeczy zrozumiec, ale nie jak ktos robi ze mnie idiote, a ja mam za to calowac go po stopach i mowic "dziekuje ze moge tu byc"
Jesli nie ma, trzeba bylo odpowiedziec "nie, tutaj takiego nie ma"
ale zamiast tego slysze: "taki system w ogole jest niepotrzebny i w ogole fanaberia"
wiec dopiero wtedy wytlumaczylem, dlaczego uwazam, ze jest obiektywnie przydatny.
Co do reszty: oczywiscie jak sie nie ma, co sie lubi, to sie lubi, co sie ma, ale ja jestem czlowiekiem, ktory lubi a priori wszystko dokladnie przeanalizowac i porownac, zeby a posteriori nie miec watpliwosci, ze podjal pochopna deczyje.
Ja w Brukseli mialem najdrozsze mieszkanie ze wszystkich znajomych i nie zalowalem tego ani sekudny, bo the value for money bylo absolutnie ok, teraz probuje wysondowac to samo w Luksemburgu, wiec oczywiscie ze porownuje, i jak mi sie nie spodoba, to sie zdecyduje od poczatki na Trewir i juz, mimo dojezdzania.
Poza tym tak miedzy Bogiem a prawda, to na spotkaniu w sobote byly osobniki z Luxa, ktore bluzgaly na to miejsce w niewspolmiernie bardziej ostry sposob niz ja to czynie....
Ale wrocmy do meritum, czyli do mieszkan: dzwonie do tego aparthotelu Da Marco, cena 1200 euro za 35qm, pytam sie, czy na dluzszy okres dostane jakas znizke, a koles na to, ze ani zadnej znizki, tylko ze od 1 stycznia ten pokoj bedzie kosztowal 1750 euro, bo "konkurencja tez tyle bierze". Ja moge duzo rzeczy zrozumiec, ale nie jak ktos robi ze mnie idiote, a ja mam za to calowac go po stopach i mowic "dziekuje ze moge tu byc"
No nie - niemozliwe!!! to CO one, te osobniki znaczy tu jeszcze robia??!! - a sio! do tej "wspanialej" Brukseli, gdzie kradna, napadaja i maja kupe problemow z imigrantami masci wszelakiej.... No, ze mnie w sobote nie bylo....juz ja bym im wytlumaczyla to i owo a tu powtorze jeszcze raz - nudno jest tylko tym, ktorzy sa sami nudni....i nuda wiac wokol nich bedzie, gdziekolwiek sie pojawia....byly pisze:Poza tym tak miedzy Bogiem a prawda, to na spotkaniu w sobote byly osobniki z Luxa, ktore bluzgaly na to miejsce w niewspolmiernie bardziej ostry sposob niz ja to czynie....
A ja Lux lubie i bardzo mi tu dobrze i baaardzo sie ciesze, ze pierwsza oferta pracy przyszla wlasnie stad! Bo gdyby bylo odwrotnie, pewnie znalazlabym sie w Brukseli <boisie>
Powiedz, a tego Parc Hotela to sprawdziles?....dzwoniles do nich? - na stronie ceny maja zgola inne....byly pisze:dzwonie do tego aparthotelu Da Marco, cena 1200 euro za 35qm, pytam sie, czy na dluzszy okres dostane jakas znizke, a koles na to, ze ani zadnej znizki, tylko ze od 1 stycznia ten pokoj bedzie kosztowal 1750 euro,
Mam nadzieje, ze nie zniechecisz sie tymi tu dyskusjami... <bezradny>
napisalem do nich maila, na razie brak odpowiedzi.
To powiedz Ty mi chociaz, skad mam teraz wyczaic, jaki przystanek autobusowy jest usytuowany przy Route d'Echternach L-1453 Luxembourg i jakie autobusy tam jezdza?
OK, nie trzeba, znalazlem nazwe przystanku na stronie ..... niemieckiej (nie bede tego dalej komentowal <lol> ), trzeba jechac autobusem 110 lub 110 na hamiliusa, stamtad sie przesiac na 18 na kirchberg, trwa to ok. 20-25 minut
To powiedz Ty mi chociaz, skad mam teraz wyczaic, jaki przystanek autobusowy jest usytuowany przy Route d'Echternach L-1453 Luxembourg i jakie autobusy tam jezdza?
OK, nie trzeba, znalazlem nazwe przystanku na stronie ..... niemieckiej (nie bede tego dalej komentowal <lol> ), trzeba jechac autobusem 110 lub 110 na hamiliusa, stamtad sie przesiac na 18 na kirchberg, trwa to ok. 20-25 minut
No widzisz... A nie jezdzi tamtedy jakis "dalekobiezny", co jedzie przez Kirchberg?... Az musze sama sprawdzic
A te 20 -25 minut to chyba nie jest taki zly wynik?... 18 jezdzi bardzo czesto, co kilka minut - wiem od mojego dziecka, bo czasem jezdzi miejskimi autobusami do szkoly na Kirchberg - jednym do Hamiliusa, a tam wsiada w 18 wlasnie.
A te 20 -25 minut to chyba nie jest taki zly wynik?... 18 jezdzi bardzo czesto, co kilka minut - wiem od mojego dziecka, bo czasem jezdzi miejskimi autobusami do szkoly na Kirchberg - jednym do Hamiliusa, a tam wsiada w 18 wlasnie.
hm, wg tej niemieckiej strony przystanek przed hotelem sie nazywa
Dommeldange-Dauschbuer
a wg. www.mobiliteit.lu
ten przystanek jest w odleglosci ok. 1 km od ... przystanku Kirchberg-Jean-Monnet
czyzby to byl 1 km na piechote???
Jaki jest najlepszy samochodowy routenplaner dla Luksa, zeby to sprawdzic?
Dommeldange-Dauschbuer
a wg. www.mobiliteit.lu
ten przystanek jest w odleglosci ok. 1 km od ... przystanku Kirchberg-Jean-Monnet
czyzby to byl 1 km na piechote???
Jaki jest najlepszy samochodowy routenplaner dla Luksa, zeby to sprawdzic?
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
to raczej 1 km w linii prostej <mrgreen> bo po drodze takie zawijasy, że niektórzy mają od tego chorobę morską...
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Byly, patrz - cos dla Ciebie...
http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=96 ... 6642d#9631
powaznie, kolezanka kot nie wciska kitu
http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=96 ... 6642d#9631
powaznie, kolezanka kot nie wciska kitu