Verlorenkost
Verlorenkost
W przyszłym tygodniu będziemy oglądać domw Verlorenkost.
Jakie macie zdanie o tej dzielnicy? Interesuje mnie
świnty spokój :>
możliwość spacerów
brak 747 nad głową
odległość od Strassen i Kirchbergu mierzona autem małolitrażowym
czy okolica jest zakorkowana?
która z lokacji jest korzystniejsza komunikacyjnie ze Strassen i Kirchbergiem: Mamer, Bertrange czy Bridel?
Dziękuję za pomoc.
Jakie macie zdanie o tej dzielnicy? Interesuje mnie
świnty spokój :>
możliwość spacerów
brak 747 nad głową
odległość od Strassen i Kirchbergu mierzona autem małolitrażowym
czy okolica jest zakorkowana?
która z lokacji jest korzystniejsza komunikacyjnie ze Strassen i Kirchbergiem: Mamer, Bertrange czy Bridel?
Dziękuję za pomoc.
Tenis, 40D, MTB & MBA
Zeby ci ulatwic podaje moje notowania tej dzielnicy w skali od 1 do 10:
– świnty spokój – 7 (ale p.-> 747!)
– możliwość spacerów – 8 w porywach do 9
– brak 747 nad głową – 0 (tzn. nieustajaca obecnosc 747 nad glowa)
– odległość od Strassen – 4 (czyli srednio daleko)... i Kirchbergu 7 (czyli całkiem blisko, ale dojazd dosc pokretny) mierzona autem małolitrażowym
– czy okolica jest zakorkowana? – sama okolica nie, ale zeby sie gdziekolwiek ruszyc gdzies zawsze chwile bedziesz musial postac. Powiedzmy 2, wzgl. 3 stopien zakorkowania
I pytanie dodatkowe:
która z lokacji jest korzystniejsza komunikacyjnie ze Strassen i Kirchbergiem:
na Strassen blizej jest z Bertrange niz z Mamra i Bridla, choc Mamer tez nie jest daleko. Zalezy o czym myslisz piszac "Strassen", bo ta dzielnica jest dluga, jak dobrze wykarmiony tasiemiec
Na Kirchberg generalnie ze wszystkich tych miejscowosci jest daleko (oczywiscie w mikroskali luksemburskiej), ale najlepiej chyba wypadnie tutaj Bertrange. Chociaz Bridel (jak by jechac przez Rollingergrund i w gore Weimerskirchem), to chyba tez ujdzie...
– świnty spokój – 7 (ale p.-> 747!)
– możliwość spacerów – 8 w porywach do 9
– brak 747 nad głową – 0 (tzn. nieustajaca obecnosc 747 nad glowa)
– odległość od Strassen – 4 (czyli srednio daleko)... i Kirchbergu 7 (czyli całkiem blisko, ale dojazd dosc pokretny) mierzona autem małolitrażowym
– czy okolica jest zakorkowana? – sama okolica nie, ale zeby sie gdziekolwiek ruszyc gdzies zawsze chwile bedziesz musial postac. Powiedzmy 2, wzgl. 3 stopien zakorkowania
I pytanie dodatkowe:
która z lokacji jest korzystniejsza komunikacyjnie ze Strassen i Kirchbergiem:
na Strassen blizej jest z Bertrange niz z Mamra i Bridla, choc Mamer tez nie jest daleko. Zalezy o czym myslisz piszac "Strassen", bo ta dzielnica jest dluga, jak dobrze wykarmiony tasiemiec
Na Kirchberg generalnie ze wszystkich tych miejscowosci jest daleko (oczywiscie w mikroskali luksemburskiej), ale najlepiej chyba wypadnie tutaj Bertrange. Chociaz Bridel (jak by jechac przez Rollingergrund i w gore Weimerskirchem), to chyba tez ujdzie...
Oj, no nie wiecie, gdzie jest Verlorenkost? Na pewno wiecie, tylko nie wiecie, ze wiecie
Zakladam, ze wiecie, gdzie jest Ambasada RP. No wiec powiedzmy, ze chcecie z Ambasady dostac sie do Centrum i pomykacie "Pattonem" w gore. No i po prawej macie Pulvermuhl, ktory zamienia sie z czasem w Grund a po lewej wlasnie Verlorenkost, ktory za r. de Laboratoire staje sie Bonnevoiem. Czy ktos jeszcze nie wie, gdzie jest Kost verloren... sorka... Hund begraben?
Zakladam, ze wiecie, gdzie jest Ambasada RP. No wiec powiedzmy, ze chcecie z Ambasady dostac sie do Centrum i pomykacie "Pattonem" w gore. No i po prawej macie Pulvermuhl, ktory zamienia sie z czasem w Grund a po lewej wlasnie Verlorenkost, ktory za r. de Laboratoire staje sie Bonnevoiem. Czy ktos jeszcze nie wie, gdzie jest Kost verloren... sorka... Hund begraben?
Bama, Ty nigdy nie zadajesz glupich pytan, tylko takie normalne... najnormalniejsze w swiecie.bamaza42 pisze:Może pytanie głupie, jak na niemal 2-letni "staż" luksemburski....ale...jest taka dzielnica w Lux?....i gdzież to jest?....
http://en.wikipedia.org/wiki/North_Bonn ... rlorenkost
P.S. Trza sie wkoncu znowu styknac, bo to juz kooope lat od ostatniego razu minelo...
(I niech ktos mi sie tu tego "trza" czepnie, albo innej literowki...).
Kurcze, w zyciu bym sie nie spodziewal, ze o Verlorenkost to nawet na Wikipedii mozna przeczytac! Nie mow asiunia, ze to sama tam umiescilas?
A co do trza – pewnie, ze trza – i niech nikt sie nie czepia, bo normalnie pojadymy po calosci! A skoro proponujesz – czyzbys juz wreszcie po wakacjach na stale osiadla na Lux-Zadupiu? <mrgreen>
A co do trza – pewnie, ze trza – i niech nikt sie nie czepia, bo normalnie pojadymy po calosci! A skoro proponujesz – czyzbys juz wreszcie po wakacjach na stale osiadla na Lux-Zadupiu? <mrgreen>
Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 01:00 przez MaWi, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiesz co... Hamm, to jest jednak juz za Ambasada RP. Nawet jest taki znak na bialym tle, jak sie skreca w prawo, jadac od Ambasady w kierunku asiuni (czyli wiadomo gdzie ). Moze ujmujac to lapidarnie – tak jak naprzeciwko Pulvermuhla jest Verlorenkost, tak naprzeciwko Hamma jest Cents. Wiesz w Luxie jak w Kingsajzie – wszystko jest zminiaturyzowane – co ulica, to dzielnica <mrgreen>bamaza42 pisze:hmmm...a ja myślałam, że to, co MaWi opisuje jako Verlorenkost, to się nazywa Hamm