Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

byly pisze:mam dosyc mocna alergie na koty

No tak, to jest powod....moja siostra zaczyna u mnie kichac gdzies tak od 2-3 dnia pobytu....

Cieszę się, że mogłem pomoć w pogłębieniu znajomośći topografii. Powiem więcej, nikt z moich znajomych z pracy nie miał pojęcia gdzie ten Hund begraben Tym większe podziękowania dla Mawi'ego.
A dom był ładny z dwoma "ale":
- wstrętna kuchnia
- ze względu na samoloty nie można było rozmawiać przez komórkę poza domem - kompletny odjazd.
Wyobraźcie sobie, ze dom jest od kilku miesięcy do wynajęcia. Wszyscy kręcą nosem na kuchnię, której właściciel za żadne skarby nie chce wymienić. Przecież za 2500E, równowartość miesiecznego czynszu, mógłby wstawić coś przyzwoitego z IKEI. Cóż - taka mentalność.
PS Wylądowaliśmy w Bridlu :>

exxtreme pisze:- ze względu na samoloty nie można było rozmawiać przez komórkę poza domem - kompletny odjazd.

a nie mowilem, ze brak samolotow = 0 (czyli totalny odlot?)

A Bridel jest spoko, o ile nie wynajales czegos przy glownej ulicy, bo ona jednak mocno ruchliwa jest.

Bridel jest fajny. Odległość od przedszkola ... 160m! A od kortów tenisowych jakieś 250m. I jakieś 200m od głównej ruchliwej.
Tego Verlorenkost to nie chciałem. Żonisko mi się uparło. Stoimy w korku (!) i tu nagle nad głową 747. Wydawało mi się nawet, że widziałem uśmiechniętego pilota... Zapytałem grzecznie, czy jej to nie przeszkadza. Zmroziła mnie wzrokiem. No to znaczy, że chyba jej nie przeszkadzało <rotfl>

exxtreme pisze:Zapytałem grzecznie, czy jej to nie przeszkadza. Zmroziła mnie wzrokiem. No to znaczy, że chyba jej nie przeszkadzało <rotfl>

Wiesz, stary... sa kobiety, ktore leca na pilotow, normalnie <faja> Ale nie to, zebym cokolwiek sugerowal. No, moze tylko tyle, ze chyba powinienes sobie okulary przeciwsloneczne sprawic i nosic chocby i przy niepogodzie?...