Po takich skrótach myślowych nic dziwnego, że potem nikt nic nie rozumie i jest zaskoczony, że jest inaczej niż jest naprawdę.
Dla ścisłości:
1. 7% płacone notariuszowi to nie jest VAT. I chyba to nawet nie jest dla notariusza, notariusz dostaje ok. 1% - zgodnie z informatorium (i to tez nie jest VAT). Wątpię, żeby te dwie opłaty (odpowiednio 7% i 1%) miały jakikolwiek związek z podwyżką VAT, bo z VAT-em nie są związane. Chyba że ów 1% też musi być "o-vat-owany", ale w takim przypadku kwota podwyżki nie będzie miała tak dużego znaczenia.
2. VAT na mieszkanie nigdy nie był 3%. Zawsze był 15% (i będzie do końca tego roku) i co najwyżej można się było starać o obniżenie stawki do 3% (i to tylko do określonego pułapu, powyżej którego i tak płaciło się 15%). Więc pisanie, że VAT na nowe mieszkania to 3% jest co najmniej nieścisłe.
3. Co do tego, czy obniżoną stawkę można stosować przy mieszkaniach pod wynajem, to chyba nawet sami urzędnicy nie są zgodni. Prawo teoretycznie mówi, że mieszkanie ma być wykorzystywane jako główne miejsce zamieszkania. Natomiast nie mówi, że musi być w tym celu wykorzystywane przez właściciela, czyli teoretycznie może to być osoba wynajmująca mieszkanie. Ale jak to w Lux bywa - prawo to jedno, a interpretacja urzędnicza to drugie.
Radzę sobie poczytać informatorium na polska.lu (dział dotyczący kupna mieszkania) oraz
www.logement.lu, żeby już nie wprowadzać innych w błąd.