Pytanie dla milosnikow drożdży

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Pytanie dla milosnikow drożdży

Post autor: MaWi »

W zwiazku z kleska urodzaju porzeczek w naszym ogrodzie, znalezlismy sie w powaznych tarapatach. Po wykonaniu wszelkich mozliwych przetworow z tych owocow (galaretki, dzemy, soki, a nawet nalewki) pozostalo juz tylko jedno – wrzucic reszte do gasiora i poczekac, az zamieni sie w cudowny sposob w wino.

No, tak, tylko skad w Luksemburgu wziac drozdze winne? Czy ktos wie? Widzial? Sam ma i nie uzywa? I jak to sie po ichniemu nazywa, jesli juz szukac w sklepie? Weinhefe? Levure du vin?

Nie wierze, by w kraju winem plynacym tego typu staff byl niedostepny... Pomocy!
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Post autor: xtheo7 »

Drozdze to levure (po Fr).
Jedz nad Mozele, urwij ze dwie kiscie winogron, rozgniec je i wsadz je do cieplej, lekko poslodzonej wody na 2 dni. W ten sposob orzymasz "zakwas", zawierajacy naturalne, szlachetne drozde znajdujace sie glownie na powiezchni skorki i na szypulkach. W trakcie fermentacji twojego porzeczkowego brewazu (bo slowo wino rezerwuje wylacznie do trunku z winogron), zasiarkuj je oparami spalonej siarki, co skutecznie wykonczy wszystkie nieszlachetne szczepy drpzdzy.
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

Xtheo, plan wybitnie szczwany. Problem jedynie w tym, ze nie wiem jak nad Mozela, ale u mnie w ogrodku winorosl dopiero co ma kwiatki, a gdzie jej tam do posiadania kisci winogron (chocby nawet tych najmalusienienkiejszych). Myslisz, ze w Remichu czy innym Schengen na winoroslach wisza juz kiscie?

A mimo to, nie potrafie jednak uwierzyc, ze w kraju, gdzie kazdy pedzi (wiem z pierwszej reki, bo od sasiadow), nie mozna w sprzedazy detalicznej dostac tych jakze waznych dla czlowieka grzybkow ;)

Zapytam wieczorem sasiada, jak wroci z roboty, ale mimo wszystko mam ciagle nadzieje, ze na polska.lu ktos bedzie to wiedzial. Bo przeciez na polska.lu mozna sie wszystkiego dowiedziec, nieprawdaz? <mrgreen>
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

MaWi pisze:Zapytam wieczorem sasiada
- no i to chyba najsluszniejsza koncepcja - zapytac u zrodla - wszak jak pedzi, to wie gdzie drozdze takowe nabyc.....albo jak zastapic.... :p
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Post autor: xtheo7 »

Ostatecznie mozesz zadzwonic do Vins de Moselle i sie grzecznie zapytac, czy nie maja kilku drozdzy winnych.

Jedno co mnie dziwi, ze juz masz dojrzale porzeczki, bo u mnie sa jeszcze bardzo kwasne. To zapewne ten specjalny, wysokogorksi klimat ....
Awatar użytkownika
irja28
Posty: 253
Rejestracja: 17-08-2010, 09:36
Lokalizacja: Larochette

Post autor: irja28 »

Drożdże widziałam w Delhaise w Larchoette ;) 45 centów to cudo kosztuje.
Małe kwadratowe kostki w niebieskim papierku: levures
Powodzenia!
IronBone
Posty: 552
Rejestracja: 20-03-2009, 20:23
Lokalizacja: Luksemburg/Kraków

Post autor: IronBone »

Jak w kostkach to chyba bardziej nadają się na bimber a nie na wino.
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

irja28 pisze:Drożdże widziałam w Delhaise w Larchoette ;) 45 centów to cudo kosztuje.
Małe kwadratowe kostki w niebieskim papierku: levures
to są zwykłe drożdże spożywcze, nie nadają się do pędzenia wyrobów wino-podobnych...
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Awatar użytkownika
irja28
Posty: 253
Rejestracja: 17-08-2010, 09:36
Lokalizacja: Larochette

Post autor: irja28 »

przykro mi, ja nie pędzę więc nie znam się zbytnio :)
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

kajapapaja pisze:wyrobów wino-podobnych
A dlaczego "winopodobnych"? Bo Francuzy tak twierdzą? Od zawsze robi się wina nie tylko z winogron, więc bez przesady, proszę <roll>
hala
Posty: 78
Rejestracja: 23-10-2008, 08:55
Lokalizacja: luxembourg

Post autor: hala »

anwi pisze:
kajapapaja pisze:wyrobów wino-podobnych
A dlaczego "winopodobnych"? Bo Francuzy tak twierdzą? Od zawsze robi się wina nie tylko z winogron, więc bez przesady, proszę <roll>
Wino robi się z winogron.
Owszem w pewnych regionach z buraków. Pija się tam też ruskiego szampana.

" szampanskoje i frukty ! - a imienno ? - spirit i ogurcy "
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

Gratuluję wyrafinowanego poczucia humoru. Wina owocowe wytwarza się OD WIEKÓW z różnych owoców (jabłek, porzeczek czy wiśni), zwłaszcza w krajach, w których nie rosną krzewy winorośli. To lobby OIV chciało zawężenia definicji wina.

A co do buraków, no cóż, może nie będę rozwijać tematu...
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

hala pisze:
anwi pisze:
kajapapaja pisze:wyrobów wino-podobnych
A dlaczego "winopodobnych"? Bo Francuzy tak twierdzą? Od zawsze robi się wina nie tylko z winogron, więc bez przesady, proszę <roll>
Wino robi się z winogron.
Owszem w pewnych regionach z buraków. Pija się tam też ruskiego szampana.

" szampanskoje i frukty ! - a imienno ? - spirit i ogurcy "
Hala !

Jak zwykle nie jestem fanem Twoich postow tak za tego jednego bym Ci kliknal "like" jak na fejsbuku.
Ura Bura Szef Podwóra
izakop
Posty: 14
Rejestracja: 27-03-2009, 14:20
Lokalizacja: BE

Post autor: izakop »

Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

odświeżam wątek - widziałam takowe drożdże winne w Leclercu w Thionville (zjazd ja do Decathlona)
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
ODPOWIEDZ