Strona 1 z 1

Obrączki

: 28-02-2011, 20:31
autor: nese
Czy ktos mogl by dac namiary na dobry sklep jubilerski (z umiarkowanymi cenami na srednia kieszen:)? Moze byc Trier, Arlon, Metz.
Ktos sie orientuje, gdzie (Luksemburg, Francja, Belgia, Niemcy) zloto jest stosunkowo najtansze (pomimo, ze cena na szlachetne metale teraz rosnie)?
Bede wdzieczna za wszelkie wypowiedzi.

: 01-03-2011, 00:46
autor: digilante
Choc nie moge polecic jubilera, to warto obliczyc cene:

Cena zlota teraz to naprawde przesada. Oficjalnie $1410 za uncje. Normalna obraczka damska bedzie okolo 3-5 gramow, meska 5-8 gramow, wiec razem moze z 10 gramow, czyli jedna trzecia uncji, czyli okolo $470 lub euro 340. Oczywiscie to jest za 24 karat zloto, a normalnie nosi sie 18, no ale w sumie to nie zrobi wiekszej roznicy w cenie.

Wiesz teraz ze cena materialu bedzie okolo 340 euro, wiec jezeli jubiler poprosi o 1340 euro, to wiesz ze tysiac sobie liczy za "prace" (to jest tylko przyklad, nie mam pojecia ile tu kosztuja).

Pamietaj tez ze na bliskim i dalekim wschodzie placi sie tylko za wage zlota a nie za robote. Wiec oblicz tez ile by kosztowal "honeymoon" na przyklad w Tajlandii, gdzie u dobrego jubilera w Bangkoku zaplacisz akurat te 340 euro. Moze lepiej wydac ta roznice ceny na siebie i na honeymoon a nie dawac do kieszeni tutejszemu jubilerowi?

Nie mowmy tez o VAT/TVA 15%, 19%, czy jak tam. Sprzedaz zlota jako bilon w Europie nie jest opodatkowana VATem, ale obraczki moga byc - warto sie dowiedziec. Oczywiscie po za Europa ten VAT nie wchodzi w gre.

Wiem ze to by bylo nie romantycznie zenic sie z obraczkami z puszki koka koli i potem gdzies jechac aby je kupic po fakcie, ale oblicz czy przypadkiem wlasnie nie da sie zrobic tak ze pieniadze starcza na honeymoon i obraczki.

: 01-03-2011, 14:31
autor: Magda Riechert
Pan Zimmerman z rue Glesener ma, moim zdaniem, przyzwoite ceny.