SOS komputerowe - wirusy, etc.

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

SOS komputerowe - wirusy, etc.

Post autor: panda »

Witam,
Czy ktoś może polecić usługodawcę w Luksemburgu, który usuwa wirusy z komputera, jeśli konieczne przywraca dane etc. w domu klienta ? Widziałem na mieście furgonetki z napisem na boku wskazującym na ten rodzaj świadczonych usług, ale nie zapisałem danych kontaktowych. Podejrzewam, że są dostępni 24h i profesjonalnie dają gwarancję na wykonane usługi. Sprawa jest pilna. Z góry dziękuję za informację.
Pozdrawiam
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
jespere
Posty: 1503
Rejestracja: 26-09-2006, 14:33
Lokalizacja: z melmac

pomoc komputerowa - do pandy

Post autor: jespere »

odpowiadam Pandzie w nowym temacie, bo na ogloszenia sie nie da.


Polecam Ci Wojtka 621-733-898

http://podolux.eu/
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Panda, jak bedziesz rozmawial z Wojtkiem, to od razu wykup u niego staly abonament. Regularnosc i umiejetnosc z ktora psujesz komputery jest naprawde warta podziwu ;)
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

Dziękuję za wskazówki, a kol. digiemu i innym koleżankom/kolegom powiem tylko, ku przestrodze, że zostałem zaatakowany w ostatnich dniach przez wyłudzaczy (jest ich kilku) z "Wybrzeża Kości Słoniowej" chcących rzekomo kupić moje auto. Zgłosiłem już sprawę na policji. Okazuje się, ze proceder jest już tutejszej policji znany. Złodzieje korzystają z ogłoszeń kupna/sprzedaży aut danych na stronach typu 'driving.lu'. Co to ma wspólnego z wirusami ? - ten zmasowany atak wirusami ostatniej nocy wiążę właśnie z powyższym faktem. Jestem bardzo ostrożny i nie ściągam śmieci na komputer, zachowuję podstawowe środki ostrożności, więc źródło infekcji się zawęża. E-maile z tzw. propozycjami kupna od nadawców z Wybrzeża Kości Słoniowej mogą byc zainfekowane, nawet jeśli nie zawierają załączników. Nie wiem czy to jest możliwe, informatykiem nie jestem.
Pozdrawiam

P.s.: piszę z innego komputera, bo na zainfekowanym Dellu nie mogę już prawie nic zrobić
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Niestety Pando nie jest az tak latwo celowo infektowac specyficzny komputer. Przed Twoim komputerem stoil modem i router, ktory juz duzo daje (choc jezeli ostatnio nie zrobiles "firmware update" to moze naprawde sie dostali). Mysle ze tez masz program antywirusowy, ktory jest up-to-date?

W prawie wszystkich wypadkach jest to spowodowane otwarciem zalacznikow w emailu, lub ogladanie golych nastolatek jak juz zona pojdzie spac ;)

Bys przynajmniej zanotowal ze Cie odrazu ostrzeglem przeciwko tym czarnuchom <killer> bo moglo by sie gorzej skonczyc.

Jezeli Dell naprawde polegl, to zrob totalny format, i ponownie zainstaluj windows. Wez tez zaladuj update na Twoj modem router.
Awatar użytkownika
wojtek
Posty: 142
Rejestracja: 29-09-2006, 22:51
Lokalizacja: Wroc/ Lux ville

Post autor: wojtek »

Dziękuję wszystkim, którzy mnie polecili. To miłe że o mnie pamiętacie i chyba świadczy o tym, że jesteście zadowoleni z moich usług.
Zawirusowany sprzęt już trafił w moje ręce. Po wstępnych oględzinach widzę, że mamy tu do czynienia ze znanym już i opisywanym przypadkiem infekcji.
Ostatnio zmieniony 11-11-2010, 01:06 przez wojtek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

jestem bardzo ostrożny i nie ściągam śmieci na komputer
Hmmm... <mrgreen>
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Awatar użytkownika
stary
Posty: 1401
Rejestracja: 17-07-2008, 08:19
Lokalizacja: eks-lux ww

Post autor: stary »

hej wojtek takie linki podajesz ?????

http://www.mywot.com/pl/scorecard/virusremovalguru.com
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
Awatar użytkownika
wojtek
Posty: 142
Rejestracja: 29-09-2006, 22:51
Lokalizacja: Wroc/ Lux ville

Post autor: wojtek »

masz rację, że ten serwis do "czystych" nie należy, ale wspomniany problem został akurat tam dobrze opisany. Niestety, wszędzie w sieci trzeba się teraz mieć na baczności :(
Ponieważ ze względów administracyjnych nie mogę edytować poprzedniego postu, może moderator to zrobi. A tutaj jest opis tego problemu zamieszczony w "zaufanej" witrynie: bleepingcomputer.com
Ostatnio zmieniony 11-11-2010, 00:43 przez wojtek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
stary
Posty: 1401
Rejestracja: 17-07-2008, 08:19
Lokalizacja: eks-lux ww

Post autor: stary »

digilante pisze:ogladanie golych nastolatek jak juz zona pojdzie spac
skąd ty to wiesz ? z doświadczenia na własnej skórze ? pardon komputera ?? <cwaniak2>
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. Mój komputer zdaje się był trafić w dobre ręce :)
digilante pisze:Bys przynajmniej zanotowal ze Cie odrazu ostrzeglem przeciwko tym czarnuchom <killer> bo moglo by sie gorzej skonczyc.
tak, muszę przyznać, że konsultowałem z kol. digilante ten przypadek 'afrykański' jako, ze on wydaje się ekspertem od czarnego kontynentu i radził mi trzymać się na baczności, do czego i innych teraz namawiam. Swoją drogą powstał tu chyba wątek dwutorowy (wirusy i oszustwa), nie wykluczone, że dychotomicznej natury ;) , ale to się jeszcze okaże.
digilante pisze:Hmmm... <mrgreen>
co kolega mi insynuuje ? jakie śmieci ? nawet niedopałka na ulicę nie rzucam
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
ODPOWIEDZ