Samochód - kredyt i zniżki w ubezpieczeniu.
Samochód - kredyt i zniżki w ubezpieczeniu.
Co prawda temat będzie dla mnie aktualny za kilka miesięcy, ale może na fali "festiwalowej", podzielicie się swoimi doświadczeniami.
1. Kredyt samochodowy na okresie próbnym - wiem,że niektórym się udało. Z tego co czytałem to czasem był jakiś problem. Kto daje, a kto nie ?
2. Co zrobić by przenieść zniżki z polskiego ubezpieczenia na tutaj zakupione auto. Jak zagadnąłem agenta (Foyer), który ubezpieczał mi mieszkanie, to powiedział, że musi mieć dokument od poprzedniego ubezpieczyciela z wyliczonymi zniżkami i datą zakończenia ubezpieczenia. Musi byc pewien, że poprzednie ubezpieczenie jest zakończone.
Jakie są Wasze doświadczenia?
1. Kredyt samochodowy na okresie próbnym - wiem,że niektórym się udało. Z tego co czytałem to czasem był jakiś problem. Kto daje, a kto nie ?
2. Co zrobić by przenieść zniżki z polskiego ubezpieczenia na tutaj zakupione auto. Jak zagadnąłem agenta (Foyer), który ubezpieczał mi mieszkanie, to powiedział, że musi mieć dokument od poprzedniego ubezpieczyciela z wyliczonymi zniżkami i datą zakończenia ubezpieczenia. Musi byc pewien, że poprzednie ubezpieczenie jest zakończone.
Jakie są Wasze doświadczenia?
Dexia z pewnoscia nie robi zadnych problemow, a juz na pewno nie osobom zatrudnionym w KE. Mysmy mieli taka sytuacje, ze chcielismy kupic samochod zaraz po zakonczeniu okresu probnego i wtedy tez wziac kredyt. Oczywiscie wszystko trzeba bylo zaczac umawiac wczesniej, bo na samochod mielismy czekac 2 miesiace. No, wiec na samym poczatku pan w Dexii namawial nas goraco, zebysmy nie czekali z tym kredytem, bo Dexia da go bez chwili wahania nawet na podstawie kontratku "fonctionnaire stagiaire", mysmy jednak byli zasadniczy i postanowili czekac. Rzecz w tym, ze dealer spisal sie lepiej niz sam to obiecywal, i samochod zamiast po 8 tygodniach, juz po miesiacu stal na placu, no i w zasadzie nie bylo co czekac, tylko nalezalo go odebrac. No, wiec poszlismy do Dexii i powiedzielismy, ze ten kredyt, co mamy umowiony za miesiac, to zeby nam go dali jak najszybciej. No i dali... od reki i na podstawie umowy na okres probny.Trian pisze:1. Kredyt samochodowy na okresie próbnym - wiem,że niektórym się udało. Z tego co czytałem to czasem był jakiś problem. Kto daje, a kto nie ?
Ubezpieczalismy w Foyer, wiec mamy tu tez cos do powiedzenia. Rzeczywiscie agent wymagal formalnego potwierdzenia znizek (tzw. historii ubezpieczenia), ale pierwsze slysze, zeby wymagana byla klauzula, ze ubezpieczenie jest juz zakonczone. U nas bylo dokladnie odwrotnie, bo jeszcze przez prawie pol roku mielismy 2 samochody, w tym ten z Polski na ubezpieczeniu z PZU. Moze cos sie u nich zmienilo, a moze gosciu po prostu sciemnia, bo tu jest tak, ze kazdy agent ma swoje widzi-misiaTrian pisze:2. Co zrobić by przenieść zniżki z polskiego ubezpieczenia na tutaj zakupione auto.

Ponadto musze powiedziec, ze mysmy zostali obsluzeni bardzo dobrze, bo po pierwsze agent zaufal nam i przez prawie 3 miesiace czekal na ten kwit z PZU. Zaraz pewnie odezwie sie misio, ze to normalka tutaj, ze ubezpieczenia nie placi sie z gory tylko po wyjasnieniu wszystkich spraw. Rzecz w tym, ze nas PZU wodzilo za nos i nie dosc, ze na to zaswiadczenie czekalismy prawie 2 miesiace, to jak juz je przyslali, to sie okazalo, ze "zapomnieli" o naszym pierwszym u nich ubezpieczeniu na pierwszy samochod, co akurat mialo znaczenie, bo stawialo nas przynajmniej o jeden poziom nizej w hierarchii bonusow/malusow. No i wyjasnianie trwalo kolejny miesiac (a nawet chyba wiecej). W miedzyczasie minal ustawowy termin oczekiwania na zalatwianie spraw zwiazanych z ubezpieczeniem, w zwiazku agent podjal decyzje, ze wystawi nam umowe na najwiekszy bonus, a jak dostarczymy zaswiadczenie i okaze sie, ze nam sie takowy nie nalezy, to po prostu wystawi nam nowa umowe i doplacimy roznice. Tak wiec zaufanie w 100%.
Nie musze chyba dodawac, ze nie musialem robic tlumaczenia przysieglego zaswiadczenia z PZU. Na marginesie kserokopii tego zaswiadczenia napisalem odrecznie wlasne tlumaczenie. Nikt nie mial do tego zastrzezen. Dostalismy taki bonus, jaki wynikal z tego zaswiadczenia, bez zadnych "przeliczen", czy innych ograniczen ze strony Foyera, tak wiec spoko.
No to Misio wywolany, sie odzywa hi hi hi <rotfl>
Jest tak jak w sumie pisze MaWi... ja potwierdzam, ze tu kazdy Agent ma swoje widzimisie i jak jeden ci powie ze nie, to idz do drugiego - nawet w tej samej firmie
Polecam Van Brede, choc sam tam nie jestem, bo przegapilem termin wypowiedzenia u mojego obecnego ubezpieczyciela i musze jeszcze troche "z nim" pobyc.
Od nas wzieli tylko ksero ubezpieczenia z Warty (po polsku), wypisanego odrecznie i sam Pani wtylumaczylem ze znizke mam i juz. Powiedziala, ze wierzy na slowo, a jak by co to i tak ja bede mial klopot, a nie firma.
No ale z kim bym tu nie rozmaiwal to w sumie kazdy mial jakies tam mniejsze lub wieksze klopoty - zwlaszcza z uzyskaniem jakiegos papieru w PL. Na miejscu praktycznie zadnych.
Jest tak jak w sumie pisze MaWi... ja potwierdzam, ze tu kazdy Agent ma swoje widzimisie i jak jeden ci powie ze nie, to idz do drugiego - nawet w tej samej firmie

Polecam Van Brede, choc sam tam nie jestem, bo przegapilem termin wypowiedzenia u mojego obecnego ubezpieczyciela i musze jeszcze troche "z nim" pobyc.
Od nas wzieli tylko ksero ubezpieczenia z Warty (po polsku), wypisanego odrecznie i sam Pani wtylumaczylem ze znizke mam i juz. Powiedziala, ze wierzy na slowo, a jak by co to i tak ja bede mial klopot, a nie firma.
No ale z kim bym tu nie rozmaiwal to w sumie kazdy mial jakies tam mniejsze lub wieksze klopoty - zwlaszcza z uzyskaniem jakiegos papieru w PL. Na miejscu praktycznie zadnych.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 26-09-2006, 10:50
- Lokalizacja: od zawsze Warszawa chwilowo Walferdange
Nam na okresie probnym kredytu nie chcial dac Fortis Bank.
Co do znizek to agentka z Foyer bez problemu przyjela swistek z WARTY, po polsku, bez tlumaczenia i zaliczyla nam polskie znizki. Wyciagniecie odpowiedniego zaswiadczenia z Warty bylo bardzo proste, dostalismy je od reki. Wszystko to bylo w kwietniu 2006. I moze jeszcze jedna uwaga. Jezeli masz w PL znizki 60 % to nie oznacza to, ze takie tez bedziesz mial tutaj. Oni maja tu swoje przeliczniki i musisz im podac ilosc lat bezszkodowosci.
Co do znizek to agentka z Foyer bez problemu przyjela swistek z WARTY, po polsku, bez tlumaczenia i zaliczyla nam polskie znizki. Wyciagniecie odpowiedniego zaswiadczenia z Warty bylo bardzo proste, dostalismy je od reki. Wszystko to bylo w kwietniu 2006. I moze jeszcze jedna uwaga. Jezeli masz w PL znizki 60 % to nie oznacza to, ze takie tez bedziesz mial tutaj. Oni maja tu swoje przeliczniki i musisz im podac ilosc lat bezszkodowosci.
Dokladnie tak - tzn. nie ma problemu z kredytem na okresie probnym...ja bylam mniej wiecej w polowie - w BCEE - nawet nie pytali sie o umowe, o ile dobrze pamietam. A ubezpieczenie - tez polecam brokera "Vanbreda" - oni reprezentuja klienta, a nie firme ubezpieczeniowa, wiec dobieraja i firme i produkt ubezpieczeniowy najbardziej odpowiedni dla klienta. Jesli chodzi o znizke - to fakt, najtrudniej jest zdobyc zaswiadczenie z PL. PZU na przyklad za Chiny nie chce na zaswiadczeniu wpisac naleznej u nich znizki w %, tylko podaja okresy ubezpieczenia, bezszkodowe...Nie tylko ja mialam z tym problem, na szczescie tu ubezpieczycielom wystarcza okres bezszkodowy do okreslenia znizki - dostalam tu maksymalna (55%), czyli prawie jak w PZU (60%)...
Dokladnie tak. Ja piszac o "nieprzeliczaniu" nie mialem na mysli wielkosci w %, ale stazu w latach. Teraz to powinno byc zreszta latwiejsze, bo polskie ubezpieczalnie (a przynajmniej PZU) wpisuja do ubezpieczenia wielkosc bonusow/malusow, wiec przelicznik powinien byc z automatu. W Luxie najwyzsza znizka jaka mozesz dostac to 55% znizki, wyrazone jako 45% kwoty polisy za poziom -3. Reszte mozesz sobie obejrzec (i przekalkulowac dla Foyera) na tej stronce: http://interactif.lefoyer.lu/tarif2002/ ... t?Openformkot00 pisze:I moze jeszcze jedna uwaga. Jezeli masz w PL znizki 60 % to nie oznacza to, ze takie tez bedziesz mial tutaj. Oni maja tu swoje przeliczniki i musisz im podac ilosc lat bezszkodowosci.
Znowu wysłałem dwa razy tego samego posta (odświeżanie nie jest dobrym pomysłem).
Poprzednio udawało się takiego posta usuwać, a teraz nie mogę znaleźć odpowiedniego klikadełka. Moge tylko zmienić post (mam nadzieję).
Poprzednio udawało się takiego posta usuwać, a teraz nie mogę znaleźć odpowiedniego klikadełka. Moge tylko zmienić post (mam nadzieję).
Ostatnio zmieniony 28-01-2007, 20:29 przez Trian, łącznie zmieniany 1 raz.
owszem, mam, nawet widzialam sie z nim w ub. tygodniu, celem omowienia mozliwosci "doubezpieczenia sie" zdrowotnego...prosze bardzo :
Vanbreda to firma, a ja (jak i chyba wiekszosc, jak nie wszyscy zanajomi mi - tam sie ubezpieczajacy) kontaktuje sie z panem: Cedric Seffer, tel. +352 46 54 03 23, e-mail: cedric.seffer@vanbreda.lu.
Pan jest sympatyczny, odpowiada cierpliwie na wszelkie pytania, i co najwazniejsze (dla mnie), mowi bardzo dobrze po angielsku (choc jest Belgiem...)
Vanbreda to firma, a ja (jak i chyba wiekszosc, jak nie wszyscy zanajomi mi - tam sie ubezpieczajacy) kontaktuje sie z panem: Cedric Seffer, tel. +352 46 54 03 23, e-mail: cedric.seffer@vanbreda.lu.
Pan jest sympatyczny, odpowiada cierpliwie na wszelkie pytania, i co najwazniejsze (dla mnie), mowi bardzo dobrze po angielsku (choc jest Belgiem...)

Ja tylko dodam, ze jesli w Polsce nie miales zbyt dlugiego ubezpieczenia na wlasne nazwisko mozesz uzyc znizki swoich rodzicow. Nam brakowalo jednego roku do otrzymania maksymalnej, 55%, znizki, i agent (p.Casanowa z AXA) zaproponowal, ze jesli rodzice maja dluga bezszodowa jazde to bez problemu mozemy uzyc ich ubezpieczenia. Wowczas tylko trzeba napisac takie oswiadczenie, ze jezdziles ich samochodem. Nie pamietam dokladnie tresci, bo podyktowal mi ja agent:)
- Marguerite2003
- Posty: 96
- Rejestracja: 26-09-2006, 08:46
- Lokalizacja: Fentange/Pruszków
Ja właśnie byłam w banku (BCEE) w sprawie kredytu samochodowego. Sprawa wygląda następująco. Na okresie próbnym nie ma najmniejszych problemów z kredytem, przy wniosku złożonym do 12 lutego można kupić co się chce (nawet od prywatnego sprzedawcy) na warunkach preferencyjnych autofestivalowych. Potem jak się chce mieć te warunki można kupić auto tylko z "Garage". Jeżeli komuś nie zależy na zniżkach w oprocentowaniu, może kupić co chce i kiedy chce bez problemów. Jedynym ograniczeniem w BCEE jest wysokość raty, która, łącznie z czynszem za mieszkanie nie może przekroczyć 40% pensji - inaczej muszą wysyłać do centrali prośbę o przyznanie na "niestandardowych warunkach".
Co do ubezpieczenia - również polecam VanBredę. Ja nigdy nie miałam auta zarejestrowanego na siebie, i dostałam propozycję zniżki za...okres posiadania prawa jazdy. Generalnie naprawdę dobierają ofertę do sytuacji klienta.
Wrzucam linka:
http://www.eurprivileges.com/EUR/Public/EN/
Co do ubezpieczenia - również polecam VanBredę. Ja nigdy nie miałam auta zarejestrowanego na siebie, i dostałam propozycję zniżki za...okres posiadania prawa jazdy. Generalnie naprawdę dobierają ofertę do sytuacji klienta.
Wrzucam linka:
http://www.eurprivileges.com/EUR/Public/EN/