Strona 1 z 1

jazdy doszkalające - gdzie najlepiej?

: 10-08-2009, 10:42
autor: gosiaczek
jaką szkołę polecacie na jazdy doszkalające ( z jez. angielskim)? i jaki jest koszt godzinnej jazdy? na jakim autku się jeździ? :D

: 10-08-2009, 23:09
autor: jespere
polecam szkole bel'air.
http://www.autoecole.lu/index2.php
Fajny instruktor, cierpliwy. Samochody to peugeot 307.
Lekcje wszedzie kosztuja tyle samo, czyli 48€.
Co prawda robilem u niego prawko na motocykl, ale mysle, ze na samochodach tez jest ok.

a tu sa moje wspomnienia z kursu i widac na zdjeciach zarowno Miguela, jak i pojazdy.
http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=54 ... a&start=15

: 11-08-2009, 08:22
autor: gosiaczek
Super, wielkie dzieki! :D ja wlasnie potrzebuje takiego cierpliwego instruktora ;) <mrgreen>

: 11-08-2009, 08:59
autor: mary_81
Jespere, czy ten Miguel (lub jakiś inny instruktor z jego szkoły) mówi po angielsku? Mam koleżankę, która też byłaby zainteresowana jazdami doszkalającymi, ale w jej przypadku w grę wchodzi jedynie angielski.

: 11-08-2009, 15:36
autor: mary_81
A czy ktoś zna może tę szkołę http://www.fridenautoecole.lu/ ?

: 11-08-2009, 19:23
autor: digilante
Pewnie ze znam szkole Friden. Instruktor mi pobil zone; oszukiwali jak sie da; nie pokazywali sie na umowione lekcje; klamali w oczy o przepisach nauki; trzymali papiery aby nie mozna bylo przejsc do innej szkoly; i w koncu chcieli kase za te wszystkie lekcje co instruktor sie nie zjawil.

Ale powiem ze wszystko sie dobrze skonczylo jak instruktorowi arabowi pogrozilem Szanownym Forumowiczem Borysem, a szkole pogrozil nasz prawnik.

Inni na tym forum tez narzekali jak pamietam.

: 12-08-2009, 07:34
autor: mary_81
Ten "arab", co pobił twoją żonę to ten Albańczyk??????? Oh shit, to ja już biegnę ostrzec kogo trzeba, bo moja przyjaciółka nie dośc że kobieta, to jeszcze Serbka <boisie>

: 12-08-2009, 19:44
autor: jespere
nie wiem, szczerze mowiac, bo robilem kurs po francusku. Zadalem pytanie mailem, przekaze odpowiedz.
na razie moge tylko dodac, ze Mig nie bije nikogo :)