Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Benzyne ekstrakcyjna, w malych puszeczkach kupisz chyba nawet w kazdym Cactusie, czy tp., tam, gdzie stoja rozniaste srodki chemiczne/czyszczace. Mam w domu takowa, zakupilam kiedys do czyszczenia czegos, jakiegos kleju, czy umycia pedzli po malowaniu.... Pamietam, ze kiedys moj tata uzywal takiej wlasnie benzyny do czyszczenia jakis plam (na ogol tlustych) z ubran, wcierajac plamie papke z maczki kartoflanej i tejze benzyny, pozostawiajac do dokladnego wyschniecia a potem czyszczac dokladnie szczotka... To tak a propos plam...

Pando, nikt lepiej nie zrozumie Twojej obsesji na punkcie usunięcia plamy niż ja.
Możesz popytać w Batiselfach o np. środki firmy HG. Ja je sobie dosyć chwalę. Powinni mieć cos do odplamiania płytek i betonu, poniewaz kiedys w Polsce to kupowałm do czyszczenia plam w garażu. Xtheo ma racje, ze porowatość powierzchni komplikuje sprawę, ale moge polecić specjalną przystawkę do karchera (taka okrągła szczota), do mycia kamienia.My akurat wyszorowalismy schody z piaskowca i podjazd z kostki. Plam tłustych nie było ale ogólny efekt jest widoczny. Myslę,że należałoby plame rozpuścić a potem regularnie szorowac. Deszcz i słota powinny z czasem plame usunąć.Taką szczotke pożyczył nam kolega z pracy męża, więc nie chce się nią rozporządzać, nadmieniam tylko ze takie cuś istnieje. Popytaj jeszcze o profesjonalne środki np. w punktach napraw samochodów, albo tam gdzie zmienia się opony.Nigdzie podłoga nie jest tak ufajdana jak w garażach właśnie...Zapytam jeszcze męża, który ma znajomych w sekcji olejów i smarów (produkcja), może oni coś wymyślą.

Przeogromnie dziękuję wszystkim za wypowiedzi i chęc wsparcia w tej ciężkiej dla mnie chwili!

... spirytusu mi szkoda, diesel skreślam <lol> , pomyślę o tej szczocie etc.

życzę miłego dnia !

to ja jeszcze zaproponuje jeden cudowny srodek, ktory podpowiedziala mnie malzonka – czy ktos pamieta cos takiego w Polsce, jak "Pasta BHP"? Szarobura maź zawierajaca drobiny pumeksu czy czegos rownie chropowatego, czym mozna bylo do czystosci zmyc rece z najgroszych smarow? Moze w Luxie maja jakis tego odpowiednik? Mysle, ze warto skonsultowac sie z jakims mechanikiem samochodowym, czego tu uzywaja w garages po robocie.

Dołaczając się do podziekowań i postów podsumowujących temat chciałam tylko dodac, że babcia mimo przekroczonej 80-tki , również poszła z postępem- pierze w pralce automatycznej, używa Persila i .....kupuje staniki kolorowe.

Zycze smacznej popłudniowej herbatki.

Jeśli na dnie dzbanka zostanie kropelka- to może pędzelkiem przyciemnic miejsce odbarwione zanadto ? W końcu plama to plama czy ciemna czy <mrgreen> jasna.

Odpowiednik pasty BHP to DIRTEX. Uzywaja jej tez mechanicy samochodowi zeby rece doczyscic. Sprawdzone- z rak schodzi kazdy brud.

Panda- do usuniecia plamy z grysu moge polecic zmywacz do plam olejowych ( Ölfleckentferner firmy Caramba- przeznaczony do powierzchni porowatych i gladkich-info producenta) Srodek sprawdzony przy likwidacji starych plam olejowych na betonie. Zniknely jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Z nabyciem owego cudownego srodka moze byc maly problem, poniewaz kupilam go w Aldi, w Konz przez zupelny przypadek. Nie jest to produkt, ktory na stale gosci na ich polkach, ale moze nazwa preparatu i firmy Ci pomoze.

Bisia, bardzo dziękuję także i Tobie! Skoro sprawdzone, to poszukam tego konkretnego specyfiku.

Jako że Ogrodniczka jest założycielką tematu, a ja tylko "pojechałem auto-stopem", to jedynie Ogrodniczka może w moim imieniu przyznac punkty pomocowe wszystkim wspierającym, sobie także

pozdr.

panda pisze:sobie także

sobie niestety nie moze, wlasnie dlatego, ze jest zalozycielka watku. Gdyby bylo mozna, to sam bym nazakladal watkow, zeby sobie punktow nazbierac . Kto wie, moze kiedys bedzie je mozna na talon na malucha wymienic?

No, ale jak chcesz, to moge watek podzielic od Twojego zapytania ws. plam na betonie, to sobie bedziesz mogl zaszalec <mrgreen> Co Ty na to?

MaWi pisze:moge watek podzielic

multiplikowanie tematów nie jest konieczne. Niech zostanie, jak jest. Ogrodniczkę nagrodzę przy innej okazji

Łomatkoboska - jak to mawia Bamaza...a gdzie tu kliknąć to "pomógł". Jak nie jestem zalogowana to mi sie nie wyświetla.Postaram się jednak kliknąć Bisi za tę Carrambę.
A może Czeczu będzie wiedział gdzie pastę kupić. W końcu on z krainy Deszczowców - Carramba!

ps. Moją jasnawą plamę zakryłam dywanikiem kupionym w IKEA, dziecko się cieszy, matka się cieszy... bo nie widzi.

ogrodniczka pisze: A może Czeczu będzie wiedział gdzie pastę kupić. W końcu on z krainy Deszczowców - Carramba!

oczywiście, że wiem <czarodziej>

Panda taki odplamiacz do betonu ( ale to brzmi ) widzialam dzis w trier w ATU- Auto Teile Unger.Jak nie wiesz gdzie to jest, daj znac na priva.