Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Czy ktos nam moze pomoc tutaj na forum i wskazac jakies salony meblowe z porzadnymi wloskimi sofami (oczywiscie w dobrej relacji cena / jakosc). z gory dziekuje za podpowiedzi

Wprawdzie nie jestem wybitnym zwolennikiem sof wloskich, bo super wygladaja, ale z reguly sa super niewygodne do dluzszego siedzenia, ale sam szukam nowej sofy i mam wrazenie, ze wybor lepszych sof jest w okolicy do niczego.
Moze wybierz sie w sobote do Kolonii (wybiore sie z Toba i zruce sie na benzyne, jakbys sie wybieral w nastepna), tam jest wiecej wyboru jesli chodzi o sklepy z meblami

np.
"Casa Venezia"
<arrow> http://www.bilderbuch-koeln.de/Fotos/59646

miedzy Barbarossaplatz a Rudolsplatz jest pare designerskich sklepow meblowych, poza tym na przedmiesciach, w dzielnicy Marsdorf jest ogromny sklep tylko z sofami
Polster Trösser
http://www.troesser.de/
jesli ew. mimo wszystko interesowalyby cie sofy nie-wloskie, to polecam swietna firma koinor
http://www.koinor.com/www_koinor/german ... iends.html

albo modele Crack firmy Machalke

http://www.machalke.com/mcc/front_content.php?idcat=207
ale sofy firmy Machalke sa raczej z gornej polki cenowej

DZIEKUJE! Z mila checia wybiore sie do KOlonii. Projekt musze przelozyc na 1wszy, 2. weekend maja. Jak mozesz poczekac to zapraszam. Jescze raz wielkie dzieki za informacje. Michal

w maju wybieram sie nad morze, w ucieczce przed pylkami i alergiami

krotki update, bo bylem wczoraj w Kolonii.
Zdecydowalem sie na kupno sofy firmy Koinor, model Volare, ale nie skora, tylko obicie z materialu.
http://www.koinor.com/www_koinor/german ... _id=Volare

Sofa plus dodatkowy element kosztuje wedlug listy producenta (ktora jest abstrakcja)

ok. 3.700 euro.

Majac dokladne dane, co chce, z jakim obiciem itd. Oblecialem wszystkie wazniejesze sklepy meblowe w Kolonii, bardzo ciekawe doswiadczenie.

Na dzien dobry we wszystkich sklepach oferuja niby znizke, po ktorej sofa kosztowalaby
2.700 euro

Jest to praktycznie realistyczna cena wyjsciowa takiej sofy, ktora mozna dalej negocjowac

w sklepie
Multipolster w Köln-Marsdorf zaoferowano cene 2.400 euro
w Polster Trösser, rowniez Köln-Marsdorf. zblazowany, arogancji person z obrazona mina powiedzial mi, ze moglby porozmawiac z szefem nt. znizki od ceny 2.700 euro. Na moja uwage, ze juz mi zaoferowano 2.400 gdzie indziej, z jeszcze bardziej obrazona mina powiedzial, ze w takim razie powinieniem kupic gdzie indziej. Moj osobsity wniosek: mimo iz to ogromny sklep, moze jednak nalezy go unikac, ze wgzledu na fochy personelu.

Na przeciwko, w Realu, b. mila pani zaoforwala mi na dzien dobry rowniez 2,700. Na uwage o cenie 2.400 u konkurencji zareagowala spokojnie i powiedziala, ze prawdopodobnie bylaby w stanie przekonac szefa do podobnej znizki, ale wiecej u nich nie da rady "wyciagnac"

W Rösrather Möbelzentrum, gdzie maja rowniez bardzo duzy wybor, mily sprzedawca, zaoferowal mi na dzien dobry ponownie cene 2.700, dalsze znizki - patrz wyzej.

Koniec koncow przez ebay i internet znalazlem sklep na zadupiu w okolicach Wittlich, w miejscowosci Bengel, wiec niedaleko Luksemburskiej granicy, gdzie .... maja najnizsze ceny.
http://www.moebelguenstiger.de/shop_content.php?coID=4

Mily personel. Facet na dzien dobry zaoferowal mi 2.400 z bezplatna dostawa do Trier. Na moja uwage, ze jade do Kolonii, by dowiedziec sie, co powie konkurencja, powiedzial otwarcie, ze ta cena jest jeszcze do negocacji, chociaz nie moge sie spodziewac sie jakis wybitnych dalszych upustow, ale dal do zrozumienia, ze ostateczna cena byloby 2.200 euro

Opisuje to tak szczegolowo, bo z tego wynika, ze w Niemczech
- w kazdym sklepie na dzien dobry daja klientowi 20% upustu
- marudzucym klientom daja dalsze 10%
- b. marudzacym klientom niektore sklepy sa gotowe dac nastepne 10%, ale to jest wtedy ostateczna cena i nie nalezy dalej przeginac paly ;-)

Zycze milych zakupow

byly - sofa za 2200 - 3700?!...chyba zlotem i diamentami wysadzana?.... <lol> ja za moja zaplacilam blisko 1000 i juz mnie to okropnie bolalo....ze tak drogo... <shock>

bamaza, 3.700 to abstrakcyjna cena producenta, od ktorej w kazdym sklepie dostajesz na dzien dobry 20% znizki, zeby klient sie cieszyl.

Sofa sklada sie z dwoch elementow, tzw. no-name z takich dwoch elementow kosztuja minimum 1.400 euro, a firma Koinor to porownujac do samochodow jest jak BMW, tu sie po prostu placi za marke.

Poza tym jesli chodzi o sofy no-name to czesto po dwoch latach sie zapadasz, bo stosuja tanie pianki/sprezyny, obicia smierdza tygodniami chemia, a w oparciu lub pod spodem sa ordynarne dechy ze sklepu budowlanego
Roznica miedzy 1.400 za no name a 2.200 za produkt markowy nie jest az tak ogromna, chociaz obiektywnie rzecz biorac to na pewno jest b. duzo pieniedzy. Dlatego tak szczegolowo opisalem techniki kupowania, zeby maksymalnie zaoszczedzic

bamaza42 pisze:byly - sofa za 2200 - 3700?!...chyba zlotem i diamentami wysadzana?.... <lol> ja za moja zaplacilam blisko 1000 i juz mnie to okropnie bolalo....ze tak drogo... <shock>

Witaj Bamaza, to jest kwestia priorytetow: jedni wydaja wiecej na samochod, drudzy na ubranie, trzeci na podroze, czwarci na wyjscia do miasta, inni skolei na sprzet audio i TV plazmowe, a jeszcze inni oszczedzaja i inwestuja w kolejne mieszkania. Kwestia wyboru.

Wydatek na sofe 2000-4000 euro nie jest maly ale masz wieksza pewnosc (wyjatki potwierdzaja regule), ze jest to inwestycja na lata. Dotykamy tutaj problemu jakosci - pojecia dla wielu jak nie dla wiekszosci abstrakcyjnego. Rzeczy wysokiej jakosci ladniej wygladaja jako nowe, sa dlugotrwalsze, szlachetnie sie starzeja, moga byc przedmiotem gruntownych napraw...... W skandynawii mowi sie: mnie nie stac na kupowanie tanich rzeczy. A przeciez wspomniane spoleczenstwa skandynawskie nie naleza do najbiedniejszych. Bardzo podoba mi sie rowniez powiedzenie: o cenie zapominasz na drugi dzien, o jakosci nigdy! pozdrawiam serdecznie i zycze mielego dnia

byly pisze:krotki update, bo bylem wczoraj w Kolonii.
Zdecydowalem sie na kupno sofy firmy Koinor, model Volare, ale nie skora, tylko obicie z materialu.
http://www.koinor.com/www_koinor/german ... _id=Volare

Sofa plus dodatkowy element kosztuje wedlug listy producenta (ktora jest abstrakcja)

ok. 3.700 euro.

Majac dokladne dane, co chce, z jakim obiciem itd. Oblecialem wszystkie wazniejesze sklepy meblowe w Kolonii, bardzo ciekawe doswiadczenie.

Na dzien dobry we wszystkich sklepach oferuja niby znizke, po ktorej sofa kosztowalaby
2.700 euro

Jest to praktycznie realistyczna cena wyjsciowa takiej sofy, ktora mozna dalej negocjowac

w sklepie
Multipolster w Köln-Marsdorf zaoferowano cene 2.400 euro
w Polster Trösser, rowniez Köln-Marsdorf. zblazowany, arogancji person z obrazona mina powiedzial mi, ze moglby porozmawiac z szefem nt. znizki od ceny 2.700 euro. Na moja uwage, ze juz mi zaoferowano 2.400 gdzie indziej, z jeszcze bardziej obrazona mina powiedzial, ze w takim razie powinieniem kupic gdzie indziej. Moj osobsity wniosek: mimo iz to ogromny sklep, moze jednak nalezy go unikac, ze wgzledu na fochy personelu.

Na przeciwko, w Realu, b. mila pani zaoforwala mi na dzien dobry rowniez 2,700. Na uwage o cenie 2.400 u konkurencji zareagowala spokojnie i powiedziala, ze prawdopodobnie bylaby w stanie przekonac szefa do podobnej znizki, ale wiecej u nich nie da rady "wyciagnac"

W Rösrather Möbelzentrum, gdzie maja rowniez bardzo duzy wybor, mily sprzedawca, zaoferowal mi na dzien dobry ponownie cene 2.700, dalsze znizki - patrz wyzej.

Koniec koncow przez ebay i internet znalazlem sklep na zadupiu w okolicach Wittlich, w miejscowosci Bengel, wiec niedaleko Luksemburskiej granicy, gdzie .... maja najnizsze ceny.
http://www.moebelguenstiger.de/shop_content.php?coID=4

Mily personel. Facet na dzien dobry zaoferowal mi 2.400 z bezplatna dostawa do Trier. Na moja uwage, ze jade do Kolonii, by dowiedziec sie, co powie konkurencja, powiedzial otwarcie, ze ta cena jest jeszcze do negocacji, chociaz nie moge sie spodziewac sie jakis wybitnych dalszych upustow, ale dal do zrozumienia, ze ostateczna cena byloby 2.200 euro

Opisuje to tak szczegolowo, bo z tego wynika, ze w Niemczech
- w kazdym sklepie na dzien dobry daja klientowi 20% upustu
- marudzucym klientom daja dalsze 10%
- b. marudzacym klientom niektore sklepy sa gotowe dac nastepne 10%, ale to jest wtedy ostateczna cena i nie nalezy dalej przeginac paly ;-)

Zycze milych zakupow

WIELKIE DZIEKI ZA UPDATE!