dentysta-chirurg

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
jrm
Posty: 140
Rejestracja: 09-11-2008, 10:53
Lokalizacja: Lu/Pl

dentysta-chirurg

Post autor: jrm »

poszukuje dentysty-chirurga, ktory by osemki usunal.
moze ktos z was przerabial ten bolesny temat i podzieli sie informacjami?

pozdrawiam
Jagulina
Posty: 97
Rejestracja: 26-09-2006, 07:42
Lokalizacja: Luksembourg - Bonnevoi

Post autor: Jagulina »

ja mam ten sam problem... juz od dawna sie wybieram do dr Reichera (chyba tak sie pisze) ktory wspolpracuje z dr Wojcik wiec jest "polecony"... dam znac jesli przezyje <lol>
zb567
Posty: 210
Rejestracja: 10-10-2006, 10:25
Lokalizacja: Wroclaw / Walfer

Post autor: zb567 »

Tez to przeszedlem i wcale niebylo to bolesne. Ponizej masz namiary na dentystologa

Dr. Jean-Marc BONDY 35, Blvd Royal - Tel: 22 32 32.

I pamietaj, aby mocno zacisnac zeby i szeroko otworzyc usta <mrgreen>
oksy
Posty: 103
Rejestracja: 17-01-2007, 14:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: oksy »

Dr Reicher usuwał mi ósemkę, kiedy skończył, zapytałam: To już??? Trudno chyba było lepiej to zrobić.
Później, u innego lekarza, też polecanego, usuwałam "profilaktycznie" całkiem zdrową ósemkę. Koszmar, ból przez miesiąc, dwie dodatkowe wizyty, antybiotyki.
Dlatego radzę się zastanowić, jeżeli to ma być profilaktycznie. Lekarze chętnie proponują różne zabiegi, nie zawsze naprawdę potrzebne.
oksy
jrm
Posty: 140
Rejestracja: 09-11-2008, 10:53
Lokalizacja: Lu/Pl

Post autor: jrm »

dzieki za szybki odzew.

oksy: ja nie z tych masochistow, zeby zeby profilaktycznie usuwac :p

jagulina, koniecznie daj znac jak bylo.
Dorotkamaria
Posty: 85
Rejestracja: 23-05-2008, 19:54
Lokalizacja: Pacanów / Kraków

Post autor: Dorotkamaria »

przepraszam ale ja jakos nie w temacie...
jak to "profilaktycznie"? po co usuwacie?
tak "na zapas", bo w koncu i tak kiedys wypadna???
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Dorotkamaria pisze:przepraszam ale ja jakos nie w temacie...
jak to "profilaktycznie"? po co usuwacie?
tak "na zapas", bo w koncu i tak kiedys wypadna???
"z reguły" 8'ki nie biorą udziału w zgryzie... dlatego "sadyści" polecają usunięcie...
Ja jakoś się nie zdecydowałem....
Tak jak nie używam tylnych siedzeń w aucie to profilaktycznie ich nie usuwam ....

Co do dr Reicher'a to faktycznie nic nie bolało... w trakcie i jakieś 8-9h po ... a poleciała mi 6'eczka....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Dorotkamaria
Posty: 85
Rejestracja: 23-05-2008, 19:54
Lokalizacja: Pacanów / Kraków

Post autor: Dorotkamaria »

hmmm ja profilaktycznie nic nie usuwam na wypadek gdyby usuwanie bolalo...

jeszcze jedno pytanie... czy dentysta tu wystawia zwolnienia lekarskie przy wizycie?
jesli tak to czy zawsze mozna takowe dostac (co by w pracy za duzo nie kombinowac) CZy tez tylko w przypadku niezwykle niehumanitarnych dzialan?
Awatar użytkownika
yoolika
Posty: 27
Rejestracja: 21-03-2007, 10:41
Lokalizacja: Wrocław/Erpeldange

Post autor: yoolika »

Dr Reicher nie chcial mi wystawic zwolnienia po wyrwaniu osemki (wyrwanie bylo konieczne, nie "profilaktyczne"), twierdzac, ze to nie jest powazny zabieg.
I faktycznie, samo wyrwanie trwalo chwile i w ogole nie bolalo.

Gorzej zaczelo byc, jak puscilo znieczulenie - nieprzespana noc i okropny bol, nie moglam pojsc do pracy, zadzwonilam do gabinetu i uslyszalam, ze musze brac srodki przeciwbolowe, a zwolnienia nie dostane...

Ale slyszalam, ze inni dentysci wystawiaja takowe bez problemu.
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

Tak jak nie używam tylnych siedzeń w aucie to profilaktycznie ich nie usuwam ....
<lol> <cisza>
gabrjel pisze:Co do dr Reicher'a to faktycznie nic nie bolało... w trakcie i jakieś 8-9h po ... a poleciała mi 6'eczka....
masakra

Ja właśnie "przerobiłem temat" u Dr. Reicherta (współpracuje, jak powiedziano wyżej, z Dr. Wójcik tel. 26458545). W moim przypadku także zrobił to sprawnie i bezboleśnie. Też byłem zaskoczony, że zabieg chirurgiczny może trwać tak krótko. Dałem sobie usunąć wszystkie ósemki, profilaktycznie i w przeciwieństwie do kol. gabrjela, nie wierzę, abym z tego powodu miał utracić szansę na jakieś nadzwyczajne doznania <mrgreen> W sumie nie wiem dlaczego, dałem się namówić na usunięcie tych tzw. zębów mądrości, "nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!". Powiedziano mi, że primo-nie biorą udziału w zgryzie, secundo-jako że trudno do nich dotrzeć szczoteczką łatwo stają się siedliskiem różnych bakterii, tertio-wypierają inne zęby z szeregu i powoli "wrzynają się" w dziąsła powodując w perspektywie stany zapalne. Co do zwolnienia, nie prosiłem, ale myślę, że otrzymałbym. Ja ... profilaktycznie zostawiłem sobie te zabiegi (lepiej podzielić na dwa, lewą i prawą stronę w innym terminie) na soboty rano. Do południa znieczulenie ustępuje, krwawienie jest cały dzień, ale bólu w moim przypadku prawie nie było. W niedzielę jest w miarę normalnie, mogłem już przyjmować pokarmy stałe i płynne.

pozdr.
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
tomasz
Posty: 216
Rejestracja: 23-04-2008, 08:37
Lokalizacja: Huncherange

Post autor: tomasz »

Tez usunalem 6-stke u dr. Reicherta - sam zabieg rzeczywiscie bezbolesny, ale mija juz czwarty dzien a ból nie znika. Musze regularnie brac tabletki przeciwbólowe, nawet w nocy <cry> . Czy ktos moze wie, jak dlugo to moze trwac? Czy wrócic do gabinetu i poprosic o sprawdzenie? dzieki.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

tomasz pisze:Tez usunalem 6-stke u dr. Reicherta - sam zabieg rzeczywiscie bezbolesny, ale mija juz czwarty dzien a ból nie znika. Musze regularnie brac tabletki przeciwbólowe, nawet w nocy <cry> . Czy ktos moze wie, jak dlugo to moze trwac? Czy wrócic do gabinetu i poprosic o sprawdzenie? dzieki.
Do 5 dni, też miałem 6'tkę i koło 4 dni mnie wykańczała... ale to kwestia co jesz - musiałem odpuścić Tabasco i Chili... najgorsze są początki kiedy jesz i jedzenie Ci znika (chowa się w miejscu po zębie)
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
tomasz
Posty: 216
Rejestracja: 23-04-2008, 08:37
Lokalizacja: Huncherange

Post autor: tomasz »

Dzieki gabrjel - juz sie zaczynalem martwic ze to moze jakies zakazenie albo komplikacje. Trzeba chyba przetrwac jeszcze 1 noc i 1 dzien :/
tomasz
Posty: 216
Rejestracja: 23-04-2008, 08:37
Lokalizacja: Huncherange

Post autor: tomasz »

I miałem rację: to komplikacje ;)
A konkretnie zapalenie zębodołu: http://docere.pl/?a=4260&m=35
Mści się ten mój ząb "zza grobu" <evil>
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Ciekawe... jak mi zeby madrosci usuneli to tydzien lezalem, glowa jak melon, kolory od zoltego do niebieskiego do zielonego. Wiem ze mi musieli szczeke "zdjac" aby sie dostac. Moze dla tego?
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
ODPOWIEDZ