budowa domu ?

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Awatar użytkownika
ogrodniczka
Posty: 857
Rejestracja: 10-08-2007, 15:49
Lokalizacja: Kraków/Bridel

Post autor: ogrodniczka »

Jakos mi ten oogroooomny salon utknął w pamięci. Ale 70 czy 80 metrów plus 2 lub 3 pokoje plus jeszcze łazienka, korytarz, kotłownia (musi być) - to i tak mi wiecej wychodzi niż 140 - chyba ze klitki jakie, a i osobne wc by się przydało. To się tak planuje, a jak przyjdzie co do czego zawsze troche więcej - to troche lepiej. Wspomniani znajomi od domu 120 m byli zaskoczeni wielkoscią dodatkowego WC pod schodami właśnie. Wyszedł tak mały, ze słusznego wzrostu kolega, musi byc ekwilibrystą by się pomieścić. Jak mieszkasz w 50 m kw. to 100 wydaje Ci się ogromne. Jak masz 100 to 200 powinno być "zepsuciem". Jak masz 200 - to myslisz...gdzie ten mop włożyć? :D
Jak schody zabudowane (schody tez zabierają dużo miejsca) to ok - jest miejsce na mopa i odkurzacz, a jak nie to się biedak po garażach błąka :) lub ja trzymam w spiżarni.A jak sie spiżarnia przydaje! Mniej wydałam na szafki kuchenne.
Tak sobie trochę żartuję. 180 ew. 200 m pow. użytkowej jest ok, idealnie dla małżenstwa z dwójką dzieci i psem (lub kotem Bamazy). I jest gdzie się podziać jak ciche dni masz ze starym... :)
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

w PL mieszkam na 96m2 4 pokoje i wydaje mi się to za wielkie...

do domu przyjeżdżam nie po to aby znowu siedzieć przy komputerze więc sporadycznie wezmę laptopa na balkon w lecie, albo na przeszklony taras w zimie...

co do łazienki to jedno wc mi wystarczy nie mam znajomych 2,20m aby myśleć o nich budując własny dom...
nawet gdyby to w końcu budowałbym dla siebie...a nie dla nich :P

jedyne co do tego ogromnego salonu chciałbym to wieszcze większy taras w 50% pod szkłem (zima) i 50% na świeżym powietrzu...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

kuchnia, gabrjel...i tak sam, na takich hektarach??!!....sluchaj, Ty to jakis burzuj jestes, czy jak?.... ;)
...To co, umawiamy sie w tym Trewirze?.... :p
Awatar użytkownika
ogrodniczka
Posty: 857
Rejestracja: 10-08-2007, 15:49
Lokalizacja: Kraków/Bridel

Post autor: ogrodniczka »

A wiesz ile kosztuje ogród zimowy? Jak sie dowiesz, to sie wyleczysz. Albo i nie. Niech mamy coś z życia.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

teraz staruszkowie w PL na tym...

a co do ogrodu zimowego źle mnie zrozumiałaś - taras w 50% przykryty szkłem i tam jakaś jedna dwie palmy ... a to co na zewnątrz to nie wiem choinka ?
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
dslonce
Posty: 591
Rejestracja: 02-10-2006, 18:39
Lokalizacja: LU

Post autor: dslonce »

misio pisze: Cena jak najbardziej prawdziwa. Co do developera. Da rade bez niego, ale lepiej zaangazowac "nadzorce" budowy.
Tak czy siak komus zaplacic trzeba ;)
dag
Awatar użytkownika
bisia
Posty: 277
Rejestracja: 26-03-2007, 06:15
Lokalizacja: Wroclaw/Luxemburg

Post autor: bisia »

Spojrzymy na Portugalczykow: kokosow nie zarabiaja, a duza ich czesc ma swoje domy - znaczy mozna cos trafic tanio.



Xtheo7,
widziales te domy tak calkiem z bliska? tak to ja bym mieszkac nie chciala nawet za darmo.
albano1947
Posty: 722
Rejestracja: 28-09-2006, 15:26
Lokalizacja: Luxemburg/Zielona Gora

Post autor: albano1947 »

Halo

Ja juz mieszkam dlugo, wiec znam mentalnosc Portugalczykow. U nich cala rodzina pracuje na efekt.
Przcietna robotnicza rodzina to
Ojciec budowa
matka sprzataczka
dzieci a tam jest wiecej jak przecietnie juz musza wczesniej pracowac , Kiedy nasze dzieci ida do szkoly, to u nich juz czesto mocno pomagaja w zarabianiu pieniedzy

W trudnych wypadkach bardzo pomocna jest ich ambasada, ktora nawet finansowa gotowsc posiada.

Naturalnie coraz wiecej Portugalczykow tutaj urodzonych maja wieksze aspiracje i czesc z nich juz z papierami obywatelstwa Luksemburskiego maja wyzsze stanowiska, a co mi wiadomo calkiem wysokie dochody.

Pozdrawiam
Mistrz Niemiec z druzyna DSD 2012
Wielokrotny Mistrz Polski Belgii Włoch i Luxemburga
Dziesiąty w Rankingu światowym ITF Senior




Trenujemy w klubie tenisowym Bettemburg
asiunia
Posty: 608
Rejestracja: 19-01-2007, 00:08
Lokalizacja: stad

Post autor: asiunia »

ogrodniczka pisze:Nie dowiedziałam sie jednak ile kosztuje wybudowanie nowego, niezbyt wymyślnego - 220 m domu w Luksie. 500?
Przyjaciele moi okolo rok temu zakonczyli budowe swojego domku; mniej wiecej
220 m2. Na parterze: salon, kuchnia, WC, biuro i przedpokoj. Na gorze: 4 sypialnie, przedpokoj i duza lazienka. W piwnicach: pokoj goscinny z lazienka, spizarka (pod schodami), pomieszczenie na olej opalowy, garaz i osobne pomieszczenie na pralki, suszarki, deski do prasowanie, mopy... itp. Wszystko bardzo ladnie zrobione i wykonczone, moze bez fajerwerkow, ale materialy conajmniej dobrej, wzglednie bardzo dobrej jakosci. Dom zostal wykonany "pod klucz", tylko sciany malowali sobie sami na kolory jakie im sie podobaly. "Takiecos" kosztowalo ich
+/-400 tys. Oczywiscie do tego doszly wszelkie koszty na umeblowanie i spore koszty na zrobienie podjazdu przed domem i do garazu (to juz bylo na wlasna reke).
O kosztach zagospodarowania ogrodka juz nie bede wspominac bo ogrodniczka i tak ma pojecie co i jak;)
Pozdrawiam serdecznie:))

P.S. Moi przyjaciele zawsze mowia: "gdybysmy nie pochodzili z rodzin rolniczych i nie mielibysmy wlasnego gruntu, to NIGDY nie bylibysmy w stanie wybudowac sobie takiego gniazdka".
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

to P.S. znaczy, ze cena gruntu zabilaby caly projekt?....pewnie ze 2, albo 3x tyle, co koszt budowy domu?....dobrze rozumiem?.... :)
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

bamaza42 pisze:kuchnia, gabrjel...i tak sam, na takich hektarach??!!....sluchaj, Ty to jakis burzuj jestes, czy jak?.... ;)
...To co, umawiamy sie w tym Trewirze?.... :p
Gabrjelu, nie chce byc niegrzeczny ale nie odpowiedziales damie!!

Tak nie wypada...
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Borys pisze:
bamaza42 pisze:kuchnia, gabrjel...i tak sam, na takich hektarach??!!....sluchaj, Ty to jakis burzuj jestes, czy jak?.... ;)
...To co, umawiamy sie w tym Trewirze?.... :p
Gabrjelu, nie chce byc niegrzeczny ale nie odpowiedziales damie!!

Tak nie wypada...
Panie Borysie czy odpowiedzi muszą być oficjalnie na forum zawsze?! OJ!
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

No kurna chata , poczytalo by sie , no nie ?

Pozatym oficjalnie zadane pytanie wymaga oficjalnie postawionej odpowiedzi :P
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Borys, Ty nie badz taki dociekliwy, ok?.... :p
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Borys pisze:No kurna chata , poczytalo by sie , no nie ?

Pozatym oficjalnie zadane pytanie wymaga oficjalnie postawionej odpowiedzi :P
Ty chyba zazdrosny jesteś :P)
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
ODPOWIEDZ