Hahn-Lux

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
let
Posty: 17
Rejestracja: 17-11-2007, 14:58
Lokalizacja: Thionville

Hahn-Lux

Post autor: let »

Mam pytanie do czesto podrozujacych z Hahn do Luxa autobusami flibco:
czy 50 minut miedzy wyladowaniem a odjazdem autobusu wystarczy na odbior bagazu i dostanie sie na terminal flibco?
Dzieki za pomoc.
aleksandra.f
Posty: 18
Rejestracja: 30-09-2007, 21:12
Lokalizacja: PL - FR

Post autor: aleksandra.f »

Powinno wystarczyc...ale nawet jakby bylo jakies opoznienie lotu i nie zdazysz to masz prawo pojechac nastepnym busem flibco-kierowcy maja ze soba kontakt przez komorke, wszystko jest fajnie zorganizowane, wiec nie masz sie czym martwic
let
Posty: 17
Rejestracja: 17-11-2007, 14:58
Lokalizacja: Thionville

Post autor: let »

Dzieki :)
Czytalam na stronie flibco ze nawet 30 minut jest OK, ale to teoria wiec wolalam sie upewnic.
A jak to wyglada w praktyce w druga strona czyli przy odlotach?
aleksandra.f
Posty: 18
Rejestracja: 30-09-2007, 21:12
Lokalizacja: PL - FR

Post autor: aleksandra.f »

A jak to wyglada w praktyce w druga strona czyli przy odlotach?[/quote]

W sensie ze ty masz lot i boisz sie ze sie spoznisz? no flibco napewno nie bierze za to odpowiedzialnosci...jak lecisz tanimi liniami, np wizzairem, to ci napewno nie zwroca za stracony lot...dlatego musisz sobie obliczyc flibco tak zeby dotrzec na miejsce bez problemu...ja, np., jak lece wizzairem do katowic i lot mam o 8.25, to jade flibco ktory jest na Howaldzie o 4.05...w Hann jestem przed 6 rano...

A co sie dzieje jak stracisz lot przez opoznienia flibco?raz, ale jeszcze zanim bylo flibco (ta sama firma, ale mieli busy sales lentz-chyba tak to sie pisalo), moj chlopak stracil lot przez wypadek na drodze, w ktorym bral udzial busik wiozacy na lotnisko...lot stracil bezpowrotnie, ale za to dostal bilet na bus na nastepny raz za darmo...
let
Posty: 17
Rejestracja: 17-11-2007, 14:58
Lokalizacja: Thionville

Post autor: let »

Dzieki.
Tak tez myslalam, chyba zadne linie lotnicze nie odpowiadaja za spoznienie.
A czy np majac bilet flibco na 16.00 mozna pojechac wczesniejszym?
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

let pisze:A czy np majac bilet flibco na 16.00 mozna pojechac wczesniejszym?
Historia zna takie przypadki, wiec i ty mozesz sprobowac :) Nie jest to (bodajze, choc glowy nie dam) zapisane nigdzie w regulaminie Flibco, ale najczesciej mozna sie po prostu dogadac z kierowca.
ODPOWIEDZ