Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Czołem,

Pytanko takie: pracodawca z Luxembourga chce mi dać "kasę na relokację" czyli już teraz wysłać euro, żebym mógł jakoś po ludzku wynająć mieszkanie, żyć pierwszy miesiąc itp.. Tu pojawia się problem - podam mu polskie konto, dostanę dodatkowe koszta raz za transfer z euro na PLN, potem znowu z PLN na euro jak będę w Lux wypłacać.

Czy jest jakaś opcja założenia najprostszego konta (internetowego czy jakiegotam bądź) żeby w mojej sytuacji uniknąć opłat za przewalutowanie?
Czy np. bank ING który ma i u nas filie i w Luxembourgu oferuje jakieś konta działające międzynarodowo, ktoś się orientował?

I tak będzie mi potrzebne konto na otrzymywanie wypłat i ogólne funkcjonowanie tam, więc coś będe musiał założyć. Pytanie czy da się coś takiego zrobić zdalnie, przez neta, z polski?

Ok, widzę że raczej opcji nie ma zdalnego założenia konta... widzę że jedyną opcją będzie konto walutowe?

Jeżeli ktoś zna jakieś dobre i by chciał polecić, piszcie A jeżeli ktoś zna inną opcje, też jestem ciekaw.

No, widze, ze do najwazniejszego juz sam doszedles, czyli ze w Luksemburgu nie zalozysz konta na odleglosc, szczegolnie, jesli nie mozesz podac swojego niewirtualnego luksemburskiego miejsca zameldowania oraz podpisanej juz przez ciebie umowy o prace.

Mysle, ze na obecnym etapie najlepszym rozwiazaniem jest wlasnie konto walutowe w Polsce. Moze byc subkontem twojego konta zlotowkowego. Ja tak mam i w sumie sobie chwale. Przelewy eurowe sa w takiej sytuacji w zasadzie nieodzierane przez banki prowizjami etc. Mnie subkonto walutowe praktycznie nic nie kosztuje (chyba bankowi wystarczy, ze mnie łoi na oplatach za prowadzenie mojego konta zlotowkowego )

Co do polecania konkretnego banku w Polsce?... wolalbym unikac krytptoreklam, szczegolnie, ze nie mam wiekszego doswiadczenia z bankami w Polsce a zeby cos polecic, to chyba trzeba miec jednak jakies rozeznanie, czyli znac choc 3 banki, sposrod ktorych moglbym byc z tego zadowolony a z innego nie... A tak?

Poszukaj na necie porównywarki kont walutowych. My swego czasu skorzystaliśmy z oferty Millennium. Za prowadzenie konta oraz za wypłaty jak pamiętam nie płaciliśmy nic. Jedynie przelew kosztował nas jakieś grosze. Po trzech miesiącach takie konto od razu zamknęliśmy. Musisz zwrócić uwagę na obecne promocje. Jak masz konto w mbanku to możesz od ręki takie konto sobie założyć. Jak dla mnie nie są to jakieś oszałamiające koszta. Powodzenia

Dzięki za rady.
Rzeczywiście na pół roku wystarczy mi chyba konto walutowe, potem się pokombinuje. Ważne żeby przelewy przychodzące były darmowe i karta płatnicza w euro.
Teraz trzeba ogarnąć które.