Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Witam,
serdeczna prośba o informację -->
Od września będę mieszał w Luksemburgu. Planuję przyjechać prywatnym autem.
Auto na dzień przyjazdu nie będzie jeszcze moją właśnością. Umowę zawrę dopiero pod koniec roku. Czy w tym wypadku będę musiał zapłacić jakiś podatek ? (np. VAT). Dodam, że:
- auto nie jest nowe (2008 rok)
- przebieg > 30 tys.km (zakladam,ze moze mieć to znaczenie).
- będę rozliczał się z podatku w Luksemburgu (rezydent podatkowy).

Wyczytałem na forum, że będę musiał w ciągu 6miesięcy zarejestrować auto w Luksemburgu. Zakładam, że nie będzie możliwości, aby ubezpieczyć auto w Polsce, a jeździć tutaj (zbyt piękne, aby prawdziwe). Czy możecie mi polecić jakąś w miarę tanią ubezpieczalnie ?
Oraz czy orientujecie się, jakie mniej więcej stawki OC&AC dla samochodu Honda CRV 2008 (2l) mogą być ? (dodam, że w PL mam zniżkę 50%).
Serdecze dzięki za poradę!!
Janek

Jeżeli auto nie jest twoje, to do tego czasu i tak nic nie możesz zrobić. Wszystkie polskie ubezpieczenia itp. działają też w Luksemburgu. Żadnych luksembuskich opłat nie musisz uiszczać.

Jak auto stanie się twoja własnością, to będziesz je musiał zarejestrować i ubezpieczyć w Luksemburgu. Będąc w Polsce możesz już sie postarać o dowody na to, że bezwypadkowo jeździłeś i masz prawo do zniżki. Niektorym ubezpieczalniom wystarczy deklaracja na honor, a inne potrzebują papieru.
Na tej stronie http://www.assurances.lu/particuliers/a ... iture-auto możesz poprosić o 3 ofery ubezpieczenia i wybierzesz najlepszą.

W Twoim przypadku, gdy już bedziesz chciał zarejestrować po zakupie tutaj auto, nie będziesz musiał płacić podatku VAT, ponieważ sprowadzasz tutaj auto używane. Za auto nowe uznaje się nie starsze niż 6 m-cy i z przebiegiem do 6000 km i wtedy obowiązują inne przepisy VAT. Nie oznacza to jednak, że nie będziesz musiał odwiedzić tutejszego urzędu celnego (Administration des Douanes et Accises), który wystawi "vignette 705" potwierdzającą że będziesz wprowadzał do ruchu tu w Luksemburgu samochód używany pochodzący z innego kraju UE i z opłaty VAT jesteś zwolniony. Vignette 705 uzyskasz bezpłatnie.
Jeżeli chodzi o ubezpieczenie to musisz zabrać zaświadczenie z Polski, potwierdzające okres jazdy bezszkodowej. Nie jest powiedziane, że uzyskasz tu 50% zniżki, ponieważ obowiązuje tu inny system "Bonus-malus" niż w Polsce. Każdy rok bezszkodowej jazdy +5% zniżki, w Polsce jeden rok równa się +10%. Tak więc jak uzyskałeś swoje 50% w Polsce po 5 latach, to może się okazać, że dostaniesz tutaj 25%. No chyba, że trafisz na biuro ubezpieczeniowe, które nie będzie tak skrupulatnie i jak wspomniano tutaj wcześniej przepiszą Tobie bez sprawdzania wartość zniżki z Polski. Jednak takich biur jest coraz mniej, a są takie które bardzo niechętnie honoruja bonusy z innych krajów i trzeba się ostro dopominać o swoje. OC dla Twojego auta przy 50% zniżce to suma ok. 550 Euro rocznie. Jeżeli chodzi o AC to już inna bajka i koszty będą wysokie.

podaj mi telefon do tego co Ci kręcił licznik !!! auto ma 6 lat i ma 30 tyś km ? OGARNIJ SIĘ <glupi2> <brawo> <brum> <rzygi>

targenoihr pisze:podaj mi telefon do tego co Ci kręcił licznik !!! auto ma 6 lat i ma 30 tyś km ? OGARNIJ SIĘ <glupi2> <brawo> <brum> <rzygi>

Sie kolega uspokoi.

Ja ostatnio kupilem auto ktore ma 40 lat i 30 tys km.

Borys pisze:

targenoihr pisze:podaj mi telefon do tego co Ci kręcił licznik !!! auto ma 6 lat i ma 30 tyś km ? OGARNIJ SIĘ <glupi2> <brawo> <brum> <rzygi>

Sie kolega uspokoi.

Ja ostatnio kupilem auto ktore ma 40 lat i 30 tys km.

A ja sprzedałem takie co miało 10 lat i na liczniku wedle życzenia.

Dzięki piękne za pomoc !!

A niedowiarkom na szczęście nic nie muszę udowadniać


Pozdrawiam,
Janek