Ale prawo autorskie (a dokładnie sankcje za niestosowanie się do przepisów prawa autorskiego) jest zależne od prawa lokalnego. I tak w PL na przykład samo ściąganie czy oglądanie nie jest karalne. Nie mówię, że jest moralnie w porządku, ale wg PL prawa nie jest czynem zabronionym. W związku z tym ogrodniczka zadała konkretne pytanie o Niemcy czy Francję. Czy jakiś bardziej obeznany użytkownik forum mógłby się wypowiedzieć w tej sprawie? Sam jestem bardzo ciekaw, bo nie wiem, jak wyglądają przepisy dotyczące prawa autorskiego poza PL.gabrjel pisze:Z punktu widzenia prawa autorskiego wszelkie oglądanie czy ściąganie filmów jest nielegalne o ile nie płaci się tantiem twórcy.
gdzie pobrac film(rzecz jasna-gratis)
Tutaj złoty środek:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2778799.html
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2778799.html
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Tor sie dogadal z Youtubem w ten sposob, ze udostepnil im za darmo iles tam filmow w zamian za znalezienie i zdjecie wszystkich innych.
O dziwo youtube na to poszedl i im pomogl. Wczesniej nie byli sie nawet w stanie doliczyc ilosci swoich filmow na YT. Sluchalem ciekawa audycje w trojce na ten temat.
O dziwo youtube na to poszedl i im pomogl. Wczesniej nie byli sie nawet w stanie doliczyc ilosci swoich filmow na YT. Sluchalem ciekawa audycje w trojce na ten temat.