Strona 1 z 2

polskie produkty w niemieckim REWE

: 28-05-2013, 15:52
autor: ania_411
bylam dzis na zakupach w REWE w bitburgu, jakiez bylo moje zdziwienie gdy zobaczylam regal z polskimi produktami <shock> . kupic tam mozna: michalki, mieszanke wedlowska, trufle, princessy, barszcz zurek grzybowa w proszku, kapuste kiszona w sloiku, pasztety i szynki w konserwach, sloiki pudliszki a w nich: golabki, bigos, flaczki i fasolke po bretonsku, marchwiowego kubusia.......i kilka innych rzeczy o ktorych pewnie zapomnialam.
ceny od 50 centow do 3,5 euro.

ps. zaraz obok znajdowal sie regal z produktami rosyjskimi <mrgreen>

: 28-05-2013, 23:52
autor: Pogodynka
Super :) zastanawia mnie ...czy na opakowaniach polskich produktow ,jest tlumaczenie na jezyk niemiecki ?


a i jeszcze jedno ,co kupuje produkt to prawie kazdy tlumaczony jest na jezyk arabski <shock> '? ??! ..nawet LUXLAIT produkty <shock> ..

: 29-05-2013, 06:32
autor: ania_411
Pogodynko, na tych produktach co ja kupilam jest naklejona etykieta z tlumaczeniem na niemiecki ;)

a jesli chodzi o arabski to wydaje mi sie, ze to przez ilosc arabow tu w kraju bo nie wydaje mi sie ze eksportuja tutejszy nabial do afryki ;)

: 29-05-2013, 09:40
autor: bamaza42
ania_411 pisze:ze to przez ilosc arabow tu w kraju bo nie wydaje mi sie ze eksportuja tutejszy nabial do afryki
A dlaczego nie?
Geographical zones :
Export : AFRICA, ANDORRA, ASIA, AUSTRIA, BELGIUM, DENMARK, EUROPEAN UNION (27 countries), FINLAND, FRANCE, GERMANY, GREECE, ITALY, LUXEMBOURG, MAURITANIA, MIDDLE-EAST, NETHERLANDS, NORWAY, OTHER EUROPEAN COUNTRIES, PORTUGAL, SOUTH KOREA, SPAIN, SWEDEN, SWITZERLAND, TURKEY, UNITED KINGDOM
http://www.sialparis.com/Index-SIAL-201 ... (letter)/L

A nawiazujac do Arabow w tym kraju - to sa oni raczej w wiekszosci, rzeklabym, francuskojezyczni...

: 29-05-2013, 10:15
autor: jespere
a co ma do rzeczy znajomosc francuskiego, gdy mowa jest o Bitburgu?

: 29-05-2013, 10:19
autor: bamaza42
Pogodynka pisze: i jeszcze jedno ,co kupuje produkt to prawie kazdy tlumaczony jest na jezyk arabski '? ??! ..nawet LUXLAIT produkty
Ano, byc moze chodzi o DE, wtedy ok, tam "Arabowie" glownie z Turcji pochodza, w odroznieniu od Lux-Arabow... ;) ale jak zobaczylam ten wpis, to mi sie jakos z Lux-em skojarzylo...

: 29-05-2013, 10:49
autor: anwi
A od kiedy Turcy to Arabowie? I od kiedy turecki to arabski?

: 29-05-2013, 11:44
autor: bamaza42
Hmmm...myslalam, ze cudzyslow to wyjasni, ale widac nie wszystkim...

: 29-05-2013, 12:54
autor: Pogodynka
bamaza42 pisze:
ania_411 pisze:ze to przez ilosc arabow tu w kraju bo nie wydaje mi sie ze eksportuja tutejszy nabial do afryki


A nawiazujac do Arabow w tym kraju - to sa oni raczej w wiekszosci, rzeklabym, francuskojezyczni...


Chodzi mi o to ze Np dany produkt jest w jezyku francuski i dodatkowo tlumaczony na arabski <shock> dlaczego na arabski ,a np nie na polski lub czeski :p

Tak zapewne ,zaraz uslysze " bo rumunom da sie ,a polakom nie " <mrgreen>

: 29-05-2013, 15:12
autor: MaWi
bamaza42 pisze:Hmmm...myslalam, ze cudzyslow to wyjasni, ale widac nie wszystkim...
Wiesz co... nawet cudzyslow nie tlumaczy, dlaczego uzasadniasz arabskie napisy na produktach spozywczych w Niemczech obecnoscia Turkow tamze. No, chyba, ze caly ten twoj post to jeden wielki cudzyslow. A na marginesie - moze czasem prosciej jest zmilczec czyjs sluszny komentarz, wzglednie napisac krotko, wrecz zdawkowo "ok, masz racje", zamiast kombinowac jakies retoryczne wygibasy i inne cudzyslowy, zeby uniknac chocby cienia posądzenia, ze moze czegos sie nie wie, albo przynajmniej nie doczytalo?

A z refleksji ogolnoludzkich - w sumie jednostka chorobowa o nazwie "ja-zawsze-mam-racje" istniala pewnie juz w czasach kamienia lupanego. Nic jednak bardziej niz internetowe fora nie podzialalo skuteczniej na wzrost zachorowan na te powazna skadinand dolegliwosc...

: 29-05-2013, 15:57
autor: bamaza42
OK, MaWi, anwi - MACIE (jak zwykle zreszta i w kazdej sprawie) RACJE! zadowolony?... ;)

A ja, oczywiscie, durna blondynka - nie mam pojecia, ze Turek to nie Arab, choc wlasnie to pare postow wyzej napisalam, ale niech tam - masz racje, a ja reszte niniejszymm zmilczam - teraz OK? :p

: 30-05-2013, 07:19
autor: zzz
Coś mi mówi, że ten cały wątek jest jednym ciągiem nielogicznych wniosków, być może wynikających z czytania bez zrozumienia oraz skrótów myślowych, i to wcale nie bamaza była w tym pierwsza. Więc może dla świętego spokoju zostawcie już temat Arabów czy Turków i ich obecności w Bitburgu czy Lux, bo doprowadzi to jedynie do coraz większych nieporozumień.

: 31-05-2013, 06:18
autor: annielika
zzz pisze:Coś mi mówi, że ten cały wątek jest jednym ciągiem nielogicznych wniosków, być może wynikających z czytania bez zrozumienia oraz skrótów myślowych, i to wcale nie bamaza była w tym pierwsza. Więc może dla świętego spokoju zostawcie już temat Arabów czy Turków i ich obecności w Bitburgu czy Lux, bo doprowadzi to jedynie do coraz większych nieporozumień.
Popieram zzz. Bez sensu sa te dyskusje, kto ma racje i kto powinien sie do tego przyznac, jeeeeesssu... moj watek tez tak zapaskudzili. Wyglada to tak, jakby kazdy czekal na post Bamazy, zeby ja zjechac. Nie znam poczatkow tego konfliktu, ale jest to naprawde srednio fajne.

: 31-05-2013, 11:24
autor: MaWi
annielika pisze:Nie znam poczatkow tego konfliktu, ale jest to naprawde srednio fajne.
Nie ma zadnego konfliktu i nie ma zadnego poczatku. Jest po prostu bamaza, ktora tak ma, ze musi zabrac glos w KAZDYM watku, obojetnie czy sie zna na rzeczy czy nie, obojetnie czy ktos w ogole oczekuje dyskusji w danym watku czy nie. Swoje slynne "co prawda sie na tym nie znam, ale..." powinna miec wpisane jako motto w profilu (nie jest nawet tajemnica poliszynela, ze bamaza ma na tym forum najwiecej postow - znacznie wiecej niz ktokolwiek inny; z czegos to jednak wynika, nieprawdaz?). Kilku osobom "lezy to na sercu" i wpadly na pomysl, ze moze da sie przekonac bamaze, ze zabieranie glosu tam, gdzie, jak to sama pisze "sie nie zna, ale..." moze nie ma sensu. Niestety pomysl okazal sie nietrafiony, bo bamaza na kazda odpowiedz musi koniecznie dac swoja riposte. Stad smietnik w kilku (kilkunastu? kilkudziesieciu?) watkach. Kilkanascie, a moze nawet kilkadziesiat w odniesieniu do ponad 12 tys. wszystkich tematow, to chyba nadal nie jest jeszcze Armageddon, ale masz racje – osobom trzecim, niewinnym ofiarom tych utarczek, nie jest to do niczego potrzebne.

Jednoczesnie ja, jako administrator nie widze mozliwosci "recenzowania" postow bamazy, czy raczej selekcjonowania ich pod kątem ich przydatnosci w danym watku. Bo niby jak? Bo niby dlaczego? Zawsze prowadzilem to forum ograniczajac administratorskie interwencje do absolutnego minimum i tego mam zamiar sie trzymac.

Dlatego tez w niepotrzebnej nikomu i nonsensownej przepychance z bamaza oficjalnie wywieszam dzis biala flage. Oznacza to zapewne, ze nadal posty bamazy beda ukwiecac kazdy watek, niezaleznie od tego czy dotyczy on kupna/sprzedazy promu kosmicznego czy inseminacji trzody chlewnej, ale to juz tak widac musi byc. Ja sie na szczescie ani na promach kosmicznych ani na inseminacji trzody chlewnej nie znam, wiec sie dopisywac nie bede z cala pewnoscia :) Na gorsze wiec nic zmienic sie nie powinno (w koncu bamaza istnieje od zawsze – z punktu widzenia polska.lu – i jest bodaj jedynym naprawde stalym elementem tego forum). Zmieni sie na pewno na lepsze – obiecuje od dzis nie komentowac postow bamazy. Za innych niestety reczyc nie moge, ale mam nadzieje, ze wezma z admina przyklad <mrgreen>

Polskie produkty

: 31-05-2013, 14:22
autor: Re-Nata
wracając do początku wątku. Również w Edeka w Trier pojawiły się polskie - na razie - słodycze. Mam nadzieję, że inne produkty będą dostępne wkrótce.