W cactusie znajdziesz np. wołowinę oznaczoną nazwiskiem luksemburskiego hodowcy i nazwą wsi gdzie krowa się pasła.
Może nie jest to oznakowane jako BIO ale dla mnie to jest dobra rekomendacja.
Jezeli chodzi Ci o "BIO", to w Delhaize sa polki z produktami "BIO", nie tylko warzywa i owoce, ale rowniez mieso, ryby, a nawet ...wino...zreszta w kazdym sklepie chyba sa takowe...?
anwi pisze:sprzedają swoje produkty m.in. w Naturacie)
Nie tylko w Naturacie produkty "BIO", czy "BIOG" (z ulotki w linku) sa sprzedawane chyba w kazdym supermarkecie w Lux (sama widze je i w Cactusie, i w Delhaize...Auchan pewnie tez, ale tam rzadko robie zakupy, bo nie lubie...)
Dżiz..., Bama, ja nie pisałam o Naturacie (bo ktoś już wcześniej o tym napisał), tylko o nabywaniu BEZPOŚREDNIO u rolników, dotarło? Nie, nie musisz odpowiadać...
Dzieki za informacje. Odkrylam, ze w Auchanie tez otworzyli taka sekcje BIO miesa, wczesniej chyba tego nie bylo, jesli chodzi o mieso wlasnie. Mozna juz kupic bio kurczaki, wolowine, wieprzowine, etc. Takze... BIO jedzenie dla zwierzat moj kot wiec dostaje tez BIO saszetki Whiskas
misio pisze:A co do whiskasa. Jeśli karmisz tym kota to serca nie masz
Zgadzam sie! Pierwszy weterynarz, do ktorego trafilam z moim kotem, jeszcze w PL absolutnie odradzal karmienie tegoz whiskasem, czy kitikatem....No i wszelkimi puszkami, czy saszetkami w ogole. Na szczescie nie musze niczego mojemu pupilowi "od ust" odejmowac, bo tych konserw od urodzenia tknac nie chcial, a whiskasa (suchego) kiedys mu sie zdarzylo troche zjesc, ale po 3 dniach obchodzenia miski z nim duzym lukiem, jak byl juz bardzo wyglodzony...