Mieso z hodowli ekologicznych - gdzie?

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Awatar użytkownika
madou
Posty: 37
Rejestracja: 01-12-2010, 15:33
Lokalizacja: Luksemburg

Mieso z hodowli ekologicznych - gdzie?

Post autor: madou »

Witam,

czy ktos sie orientuje gdzie mozna zakupic mieso z hodowli ekologicznych, nie widze takiej opcji w Auchan, chyba, ze zle patrze...?

M.
elżbieta
Posty: 48
Rejestracja: 10-09-2008, 16:14
Lokalizacja: Lux

Post autor: elżbieta »

W Cactusie na Howaldzie widziałam.
Awatar użytkownika
madou
Posty: 37
Rejestracja: 01-12-2010, 15:33
Lokalizacja: Luksemburg

Post autor: madou »

Dzieki, sprawdze :)
Awatar użytkownika
stary
Posty: 1401
Rejestracja: 17-07-2008, 08:19
Lokalizacja: eks-lux ww

Post autor: stary »

chyba, ze zle patrze...?
raczej źle szukasz bo wujek g mi powiedział

http://www.oswald.lu/index.php?page=boucherie

http://www.ont.lu/terr-fr-10-57.html

http://www.naturata.lu/fr/produits/boucherie/

i przypuszczalnie inni ............
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
Awatar użytkownika
dslonce
Posty: 591
Rejestracja: 02-10-2006, 18:39
Lokalizacja: LU

Post autor: dslonce »

W cactusie znajdziesz np. wołowinę oznaczoną nazwiskiem luksemburskiego hodowcy i nazwą wsi gdzie krowa się pasła.
Może nie jest to oznakowane jako BIO ale dla mnie to jest dobra rekomendacja.
dag
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Jezeli chodzi Ci o "BIO", to w Delhaize sa polki z produktami "BIO", nie tylko warzywa i owoce, ale rowniez mieso, ryby, a nawet ...wino...zreszta w kazdym sklepie chyba sa takowe...?
IronBone
Posty: 552
Rejestracja: 20-03-2009, 20:23
Lokalizacja: Luksemburg/Kraków

Post autor: IronBone »

Ja mogę polecić Naturatę - drogo ale BIO :)
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

Można też bezpośrednio u rolników np. z kooperatywy Demeter (sprzedają swoje produkty m.in. w Naturacie).
http://www.demeter.lu/pdf_agrikultur/AgriKultur_42.pdf
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

anwi pisze:sprzedają swoje produkty m.in. w Naturacie)
Nie tylko w Naturacie produkty "BIO", czy "BIOG" (z ulotki w linku) sa sprzedawane chyba w kazdym supermarkecie w Lux (sama widze je i w Cactusie, i w Delhaize...Auchan pewnie tez, ale tam rzadko robie zakupy, bo nie lubie...)
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

Bama, łopatologicznie: "m.in." oznacza, że "nie tylko"...
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Oczywiscie, ze nie, ale akurat Naturata jest chyba najdrozszym miejscem gdzie te produkty mozna nabyc...
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

Dżiz..., Bama, ja nie pisałam o Naturacie (bo ktoś już wcześniej o tym napisał), tylko o nabywaniu BEZPOŚREDNIO u rolników, dotarło? Nie, nie musisz odpowiadać...
Awatar użytkownika
madou
Posty: 37
Rejestracja: 01-12-2010, 15:33
Lokalizacja: Luksemburg

Post autor: madou »

Dzieki za informacje. Odkrylam, ze w Auchanie tez otworzyli taka sekcje BIO miesa, wczesniej chyba tego nie bylo, jesli chodzi o mieso wlasnie. Mozna juz kupic bio kurczaki, wolowine, wieprzowine, etc. Takze... BIO jedzenie dla zwierzat :) moj kot wiec dostaje tez BIO saszetki Whiskas :)
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

A skąd wiesz ze krowa pocieta na wolowe kawałki nie pasla się przy autostradzie? Bo wtedy to żadne bio.

A co do whiskasa. Jeśli karmisz tym kota to serca nie masz. Wyobraz sobie ze to jakbyś codzień jadła McDonalda. Fuj.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

misio pisze:A co do whiskasa. Jeśli karmisz tym kota to serca nie masz
Zgadzam sie! Pierwszy weterynarz, do ktorego trafilam z moim kotem, jeszcze w PL absolutnie odradzal karmienie tegoz whiskasem, czy kitikatem....No i wszelkimi puszkami, czy saszetkami w ogole. Na szczescie nie musze niczego mojemu pupilowi "od ust" odejmowac, bo tych konserw od urodzenia tknac nie chcial, a whiskasa (suchego) kiedys mu sie zdarzylo troche zjesc, ale po 3 dniach obchodzenia miski z nim duzym lukiem, jak byl juz bardzo wyglodzony... :)
ODPOWIEDZ