Nasz Konrad i jego sportowa pasja

Ambasada i konsulat RP, polska szkoła, kościół, stowarzyszenia, polska żywność, prasa, knajpa...
luxinfotenis
Posty: 78
Rejestracja: 02-04-2009, 06:55
Lokalizacja: Sport.lu asbl

Nasz Konrad i jego sportowa pasja

Post autor: luxinfotenis »

[center]Obrazek [/center]


Za pozwoleniem Konrada przedstawiamy jego osobiste przeżycia sportowe podczas ostatnich

[center]XI Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych Karkonosze 2014.[/center]

Dziękujemy bardzo ze w tak ujmujący sposób nasz jedenastoletni allround sportowiec przedstawił swoje odczucia i przyjechał do Luksemburga z pokaźnym bagażem medali i tyloma fantastycznymi przeżyciami jakie mu dały te i inne igrzyska.


Jego odwaga i determinacja zaraziła cala ekipę i każdy z reprezentantów Luksemburga bardzo się starał by z korzystnym wynikiem zakończyć SZIP.

[center] XI Zimowe Światowe Igrzyska Polonijne Karkonosze 2014 [/center]


Światowe Igrzyska Polonijne - to impreza sportowa organizowana od 1934, co dwa lata w różnych miastach Polski. W zawodach uczestniczą Polacy mieszkający w różnych krajach, reprezentując państwa, w których się osiedlili. Celem organizowania imprezy jest głównie integracja środowisk polonijnych i umacnianie ich kontaktów z krajem ojczystym.
W dniach od 23 lutego do 1 marca 2014 roku prawie 700 Polonusów z 23 krajów wzięło udział w XI Zimowych Igrzyskach Polonijnych, ktore odbyły się po raz pierwszy w Karkonoszach.
Zaczęło się od fascynujacego otwarcia w niedzielę 23 marca: tradycyjnego przemarszu uczestniczących ekip, uroczystego ślubowania zawodników i sędziów, a następnie zapalenia znicza olimpijskiego, który został dostarczony w bardzo widowiskowy sposób, z nieba na ziemię przez zdalnie sterowany samolocik. Wspaniała byla też oprawa artystyczna: dynamiczne laserowe show, koncert kultowego zespołu Piersi oraz imponujący pokaz sztucznych ogni.

Zawody rozgrywane byly w 10 konkurencjach: w Karpaczu (narciarstwo alpejskie, snowboard i saneczkarstwo), Jakuszycach (narciarstwo biegowe i biatlon), Cieplicach (łyżwiarstwo szybkie), Sobieszowie (Nordic Walking) i w czeskim Jabloncu (hokej). Wioskę olimpijską zlokalizowano w Cieplicach. Codziennie wieczorem w dużym namiocie, ustawionym w Parku Zdrojowym, odbywały się dekoracje medalistów. Tam też Polonusi ze wschodu i zachodu spotykali się, odnawiali stare i zawiązywali nowe przyjaźnie.
Największym zmartwieniem gospodarzy Igrzysk był brak śniegu, gdyż od dłuższego czasu w Kotlinie Jeleniogórskiej panowala wiosna. Mimo to, w Karpaczu u podnóża Śnieżki udało się rozegrać dyscypliny alpejskie na doskonale przygotowanym stoku. Również na Polanie Jakuszyckiej pracowano bardzo ciężko, nawet nocami, aby umożliwi
start w biathlonie i biegach narciarskich.

Najliczniejsza ekipa przyjechała z Litwy, około 130 osób, która wygrała ogólną klasyfikację medalową (zdobywając 160 medali). Druga byla reprezentacja z Czech, a trzecia z Rosji.
Ale sportowcy z Luksemburga nie mają się czego wstydzić – niewielka, bo tylko 8-osobowa grupa w niebiesko-bialo-czerwonych czapeczkach wywalczyła aż 13 medali i zajęła dwunaste miejsce w ogólnej klasyfikacji medalowej. Moja mama i ja stanęliśmy na podium 9 razy. Ja startowałem w grupie junior młodszy (chłopcy 11-15 lat). Zdobyłem 4 medale: jeden złoty w 2km Nordic Walking i trzy srebrne: w slalomie specjalnym, slalomie gigancie oraz kombinacji alpejskiej.
Każdego wieczoru TVP Polonia transmitowała krótka kronikę Igrzysk Polonijnych z wydarzeń sportowych. W kilku z nich zostalem sfilmowany 
Poniżej kronika, w której możecie zobaczyc mnie na trasie slalomu specjalnego – ok.7 minuta video) http://www.tvp.pl/polonia/v4tvppolonia/ ... 4/14199900
Obok zaciętej rywalizacji sportowej na wysokim poziomie na trasach zjazdowych, biegowych, lodowiskach i torze saneczkowym, po raz pierwszy zorganizowano Igrzyska Retro z takimi konkurencjami jak piłowanie drewnianego bala, ciągnięcie sań rogatych czy bieg na rakietach śnieżnych w stylowych strojach. Wspaniała zabawa, mnóstwo śmiechu i doskonała okazja do przedstawienia historii regionu Karkonoszy.

Ale nie wyniki sportowe były tu najważniejsze lecz możliwość spotkania się i integracji Polonii z całego świata. To były moje piąte Igrzyska Polonijne (byłem już na dwóch olimpiadach zimowych w Zakopanem i Szczyrku, oraz dwóch letnich we Wroclawiu i w Kielcach). W Karkonoszach spotkałem sie znowu z moimi kolegami z poprzednich Igrzysk: Michaelem z Kanady, Mateuszem ze Szwecji, Kristianem z Norwegii oraz Lukaszem z Czech.
Zaproponowane przez organizatorów atrakcje towarzyszące sportowym zmaganiom były bardzo interesujące: teatr, termy, huta szkla, a impreza integracyjna zorganizowana przez ekipę Szwecji byla znakomita pod wzgledem kulinarnym (śledzie!) oraz towarzyskim.
Ceremonia zamknięcia XI Zimowych Igrzysk Polonijnych odbyła sie również w Cieplicach. Byl to niesamowity pokaz z ogniami.
Moja mama i ja odkrywaliśmy na nowo Ojczyznę oraz poznawaliśmy uroki pięknej Kotliny Jeleniogórskiej. Wrócimy tu kiedyś ponownie śladami wspomnień i wspólnie przeżytych chwil z naszą ekipą Luksemburga. Naprawde bylo bardzo fajnie, można powiedzieć jedynie żałujcie, że nie było Was z nami !
Następne Igrzyska Polonijne już za dwa lata!!!

Pozdrawiam serdecznie,
Konrad Branwhite


Bardzo dziękujemy tez naszym dwóm debiutantom którzy nie przyjechali w pełnej glorii.
Jesteśmy przekonani ze w następnych Igrzyskach osiągną zamierzone cele.

Wasz

:)
wszystko o tenisie w Luksemburgu, Polsce i tam gdzie nas nie ma
ODPOWIEDZ