Fajnie, ze ludzie nie traca humoru na zasadzie absurdem odpowiada się na absurd
[center]Pikieta na Krakowskim: chcemy rakietę, a nie krzy[/center]ż
Naprzeciwko, przy Domu bez Kantów, przycupnęła grupka młodzieży w niebieskich podkoszulkach. Mają ze sobą wyciętą ze sklejki rakietę kosmiczną na drewnianym stojaku, do którego przyczepili tabliczkę: "Ta rakieta to apel studentek i studentów o zbudowanie tutaj polskiego centrum badań kosmicznych w hołdzie nauce polskiej, która zjednoczyła nas ponad wszelkimi podziałami".
Napis brzmi znajomo. - Tak, wzorowaliśmy się na napisie, który widnieje na krzyżu pod Pałacem Prezydenckim. Jesteśmy przeciw zawłaszczaniu przestrzeni publicznej przez symbole religijne. Zamiast pomnika wolimy coś pro publico bono - mówi organizator happeningu Jan Mazur, student UW. Są z nim jego koledzy i koleżanki studenci z Politechniki i Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Badania kosmiczne to dobry trop - w marcu podczas kongresu PiS jego członkowie dyskutowali m.in. o badaniach kosmicznych jako szansie na rozwój Polski. Dziś entuzjazm do lotów w przestworza jest w tej partii mizerny. Ale o planach podboju kosmosu pamiętają studenci,
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... krzyz.html
Rakieta zamiast krzyza
Moderator: LuxTeam