Strona 2 z 2

: 08-06-2010, 15:55
autor: MaWi
szrotofil pisze:czyżby zamierzali trzymać je tam, aż się poduszą i potem wygrzebywać to co z nich powstanie, żeby ponownie wykorzystać pojemnik-pułapkę? Koszmarek.
Mialem napisac, co ja robie jak napotkam po drodze slimaka, ale po przeczytaniu powyzszego zdecydowalem, ze zachowam to w tajemnicy...

Zreszta pewnie z uwagi na drastyczne szczegoly mojej opowiesci pewnie i tak admin by to wycial...

: 08-06-2010, 17:25
autor: Iv.
Jeden mój kolega po namyśle, ugotował pozbierane w ogródku ślimaki w wodzie z solą i zjadł. Mówił, że były ok, zwłaszcza, że tego dnia żona nie wyrobiła sie z odbiadem:) I nie były to winniczki.

: 08-06-2010, 18:20
autor: stary
sezon grillowy na patyk i smacznego .....

: 09-06-2010, 13:06
autor: oksy
Jeżeli ślimaki biegną do piwa, to może jeż przyjdzie do mleka?
Oczywiście, to nie to samo, impreza nie zapowiada się tak rozrywkowo... no i pewnie kot sąsiadów będzie pierwszy.

: 09-06-2010, 13:13
autor: oksy

: 09-06-2010, 14:52
autor: anwi
Jeży do mleka to lepiej nie zwabiać, bo im nie służy, ale za to żarcie dla psów - jak najbardziej ;)

: 09-06-2010, 15:56
autor: oksy
Mleka nie trzeba dawać stale...
Chodzi o to, żeby przywabić na kuszącego drinka, a potem już będzie tylko psia karma.
Jak w małżeństwie.

: 10-06-2010, 12:56
autor: kajapapaja
<rotfl> <rotfl> <rotfl> <brawo> <brawo> <okok> <rotfl> <rotfl> <rotfl>

sorry że jak off-topikowo, ale to jedna z lepszych dyskusji na tym forum - uśmiałam się do łez...
a juz ostatni komentarz oksy ...