Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

w jednym z poprzednich postow Nikos zacytowal forum polskie u sasiadow mypolacy.de
zagladnelam i widzac temat "grzyby" (ktore mi sie marza i snia po nocach a niestety sa teraz poza zasiegiem czasowym reki) kliknelam i
po pierwszym szoku <krzyk> (chyba jestem za stara i nieprzyzwyczajona do tego typu odpowiedzi)
niezmiernie sie ucieszylam i poczulam dumna, ze nasze forum odbiega (odlatuje ) i to daleko od tego naszych sasiadow.
poczytajcie :
http://www.mypolacy.de/forum/topic/grzyby,15138

Hej szanowni forumowicze,
jak wyzej w temacie, czy znacie jakies ciekawe miejsca, ktorymi chcecie sie z rodakami podzielic?? Czy juz rosna w tym sesonie? Moze macie jakies ciekawe przepisy, jak najlepiej przyzadzic??
--------------------
witam młody szczylu,są lecz ni w p,,, ni w oko,mało,a miejsca
pewno że znam lecz czyś Ty oczadział
nikomu nie powiem gdzie zbieram
a w temacie jak przyrządzić to jaka kobita lepiej opisze bom ja ciemna masa i wszystko na susz daje, powodzenia ziomal
------------------
Atomek, i co? Wciąż jeszcze masz ochotę na porady?
No to... smacznego ;-))))

Rece opadaja...

i ja tam weszlam z ciekawosci - na grzybach sie nie znam, ale zaintrygowal mnie watek malzenski w Niemczech i takie oto pytanie:

ślub w niemczech po rozwodzie Dzisiaj, 16:42 [#]
Mam pytanie ile czasu po rozwodzie mogę śię ożenić ponownie i chodzi mi tu o niemcy czy jest to obwarowane jakimś terminem np.rocznym bo tak słyszałem.

A mowia, ze nie ma glupich pytan...

dasty pisze:"grzyby" (ktore mi sie marza i snia po nocach a niestety sa teraz poza zasiegiem czasowym reki)

Ja ze swoja rodzinka, na poobiednim spacerze po lesie wczoraj, nazbieralismy
900 gram prawdziwkow i 120 gram podgrzybkow.
Dwugodzinny spacer = dwie przepyszne kolacje.
Krotko mowiac - warto poszwedac sie teraz po lasach! :-)

rzeczywiscie mozna tu znalezc cos w lasach bo chyba duzo ludzi nie zbiera tych grzybow. my jednak mamy tez niemile doswiadczenia tzn. grzybow byla masa i extra ale wpadlo tez pare nieproszonych gosci w postaci kleszczy. moj maz zalapal raz, po jednym spacerze cos tak 6 szt. tragedia. to bylo wprawdzie ze 3 lata temu. moze wtedy byla jakas plaga. jednak nalezy o tym pamietac.

rok temu znalazlam 1 grzyba (kozaka) i zlapalam 3 kleszcze

rok temu znalazlam sporo grzybow (prawdziwkow) i zlapalam 0 kleszczy (takoz i moja corka...)

My co prawda na poziomkach, ale kleszczami się obłowiliśmy także ... Jak rodzina liczna, każdy zaliczył kleszczyka... Było to tegoroczną czerwcową porą... w lasach w okolicach Aspelt