Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Raz na 20 lat by sie przydalo zwiedzic ten prowincjonalny zascianek na dalekim wschodzie Polski, zwany Warszawa Oprocz WizzAir z Dortmund lub Charleroi, czy ktos ma inne pomysly? Jest juz jakis lepszy pociac z Krakowa do Warszawy, czy jeszcze sie wlecze pol dnia? Chetnie bym zonie tez pokazal Krakow.

Ja jeszcze czasami latam Lotem z Brukseli do Warszawy.
Pociagi do Krakowa sa szybsze - co godzine-dwie masz intercity/express, ktory jedzie ok 3 godz.
Mozna sprawdzic na www.pkp.pl

Do Warszawy lata German Wings z Köln-Bonn.Z Kölon-Bonn mozesz tez leciec bezposrednio do Krakowa-Balice(20 min do centrum).
Potem expres owy pociag -..........3 godz. i iestes w Warszawie.

digilante pisze:Raz na 20 lat by sie przydalo zwiedzic ten prowincjonalny zascianek na dalekim wschodzie Polski, zwany Warszawa .

Ach zesz ty zlobie w zabek czesany. Paszol won nosorozce po sawannie ganiac i krokodyle w stawie iskac a sie nie wyrazac na temat pieknej Warszawy per "prowincjonalny zascianek" ! Bo jak palne w ten afrykanerski dzob, to zabki jak motylki na lace .... i sprawa zakonczy sie w sadzie grodzkim..... tak mi dopomoz Wiech !

digilante pisze:Jest juz jakis lepszy pociac z Krakowa do Warszawy, czy jeszcze sie wlecze pol dnia? Chetnie bym zonie tez pokazal Krakow.

Drogi Kolego, gdybyś się w końcu zdecydował na podróż Polskimi Kolejami Państwowymi, i w trakcie tej podróży musiał udać się "za potrzebą", pamiętaj że jej załatwienie w trakcie jazdy może okazać się nielada wyzwaniem, jak pisze poeta:

...Kto poznał koleje ten wie jak się leje,
gdy buja i faluje w koło.
Byle podskok i klapa spada w dół,
muszę łokciem trzymać skubaną zgięty w pół...

P.S. W całości tego jakże trafnego działa można posłuchać np. tutaj.