gabrjel pisze: brak bliskości do morza (w PL mam 186km do Bałtyku)...
To jest bliskosc?....ja morze w PL widze z okna, a piechota do plazy mam no, powiedzmy 30 min (ok. 10 tramwajem)....no i to jest to, czego mi tu najbardziej brakuje....ale jestem w PL co najmniej 2x w roku, to spaceruje brzegiem morza miedzy Sopotem i Jelitkowem, ladujac akumulatory....na nastepne pol roku
No i dolaczam sie do kaji - Luksemburg moze (raczej) metropolia nie jest, ale nie przyszlo by mi do glowy powiedziec "miasteczko"....
bamaza42 pisze:o jest bliskosc?....ja morze w PL widze z okna
No, wiesz... nie kazdy w PL mieszkal na Wybrzezu. A jak ktos cale zycie spedzil np. w Krakowie, to mial nad morze dalej niz w tej chwili z Luxa <mrgreen>
misio pisze:3 godziny samochodem i jestes nad morzem polnocnym. 8-10 godzin(zalezy od tloku) jestes nad morzem srodziemnym... zrob taki wynik w PL i nie badz zmeczony.
Misio 186 km nad morze robię około 2h... poza tym w okolicach mam same pojezierza... począwszy od Drawskiego... i same lasy...(zapytaj się np. Albano - jest z ZielonejGóry)
Owszem trochę masz rację... ale wracając do "zaczepialskich" wypowiedzi jednak u siebie to u siebie... i nie ma to jak w domu...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
gabrjel pisze:Misio 186 km nad morze robię około 2h...
Zwykłymi drogami, przez wioski? Średnia wychodzi 93 więc trzeba jechać jakieś 120-130 aby taką średnią mieć. Pozostaje mieć nadzieję że swoje drzewo znajdziesz samotnie (nie zabierając nikogo ze sobą).
PS. I koniecznie miej zawsze ze sobą zaświadczenie, że zgadzasz się na użycie organów
gabrjel pisze:Misio 186 km nad morze robię około 2h...
Zwykłymi drogami, przez wioski? Średnia wychodzi 93 więc trzeba jechać jakieś 120-130 aby taką średnią mieć. Pozostaje mieć nadzieję że swoje drzewo znajdziesz samotnie (nie zabierając nikogo ze sobą).
PS. I koniecznie miej zawsze ze sobą zaświadczenie, że zgadzasz się na użycie organów
eh następny czepialski - a co to GW dla Ciebie wioska ?
GW - Świnoujście to nie przez wioski.... no chyba że dla Tr0na Szczecin to wioska to nie mam pytań...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
gabrjel pisze:
eh następny czepialski - a co to GW dla Ciebie wioska ?
GW - Świnoujście to nie przez wioski.... no chyba że dla Tr0na Szczecin to wioska to nie mam pytań...
Co prawda dawno w Gorzowie nie byłem ale nie wydaje mi się żeby obecnie ciągnął się on przez 186 km , wybudowali tam jakąś nową drogę ekspresową pomiędzy GW i Szczecinem?
gabrjel pisze:
eh następny czepialski - a co to GW dla Ciebie wioska ?
GW - Świnoujście to nie przez wioski.... no chyba że dla Tr0na Szczecin to wioska to nie mam pytań...
Co prawda dawno w Gorzowie nie byłem ale nie wydaje mi się żeby obecnie ciągnął się on przez 186 km , wybudowali tam jakąś nową drogę ekspresową pomiędzy GW i Szczecinem?
Oj chyba zaj......e dawno
mamy nawet 3 mosty przez Wartę... 2 obwodnice....
w końcu to część trasy S3...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
MaWi pisze:No, wiesz... nie kazdy w PL mieszkal na Wybrzezu. A jak ktos cale zycie spedzil np. w Krakowie, to mial nad morze dalej niz w tej chwili z Luxa
No wlasnie o tym pisze....co to za "bliskosc", skoro to tak na prawde "dalekosc"...
Przeciez jak cos jest oddalone o 200 km (no i tego nie widac!), to nie mozna o tym powiedziec, ze jest blisko..... <evil>
no nie, dla mnie blisko, to jesli w dwie godziny moge tam dojechac.
Na przayklad w Tatry sa blisko - 1,5 godziny autobusem z Krakowa.
A morze... w sumie to lubie, ale jesli na wybrzezu sa od razu gory
Bliskość morza zależy od tego, gdzie się mieszka. Ja ze Szczecina mam nad morze 100 km, to dla mnie nie mało, zważywszy, jakimi drogami muszę się poruszać. Natomiast gdy mówiłam mieszkańcom innych rejonów, że mieszkam w Szczecinie to mi zazdrościli mówiąc "fajnie masz, mieszkasz nad morzem".
Gdybym jednak miała te 100 km do pokonania autostradą to mogłabym się pokusić o stwierdzenie, że mieszkam prawie nad morzem
misio pisze:3 godziny samochodem i jestes nad morzem polnocnym. 8-10 godzin(zalezy od tloku) jestes nad morzem srodziemnym... zrob taki wynik w PL i nie badz zmeczony.
Misio 186 km nad morze robię około 2h... poza tym w okolicach mam same pojezierza... począwszy od Drawskiego... i same lasy...(zapytaj się np. Albano - jest z ZielonejGóry)
Owszem trochę masz rację... ale wracając do "zaczepialskich" wypowiedzi jednak u siebie to u siebie... i nie ma to jak w domu...
Piszac 3 godziny mialem na mysli podroz bez pozniejszych listow w skrzynce hi hi hi <mrgreen>