siostra,,,
Moderator: LuxTeam
- nicolaus84
- Posty: 10
- Rejestracja: 03-03-2008, 22:45
- Lokalizacja: luxembourg/wiltz
siostra,,,
heyy no tak od 1 stycznia jest juz w polsce zawodowa sluzba wojskowa ale ostani dzien poporu do wojska minal 30wrzesnia w w tym dni dostalemm wezwanie do wojska no w polsce rodzice otrzymali ale nie odebrali hmmm tesknie mie najbardziej za siostr ona ma juz 2 latka i jest nie widzialem tylko przez skype pozdrawiam was wszystkich
Dasz rade Nicolaus! jestesmy z Toba!
Wiek poborowy teraz siega chyba do 60ki wiec jeszcze tylko ze 36 lat i bedziesz mogl wrocic do kraju! Jesli chcesz to mozemy zorganizowac tajny przerzut Twojej osoby przez Odre. Mam wtyki w polskim wywiadzie i wiem kiedy nie strzega granic. najblizszy przerzut uchylajacych sie od obowiazkowej sluby wojskowej organizuje w srode 15go pazdziernika oczywiscie w nocy. Jakby co daj znac , bedziemy kombinowac.
My Ciebie tez pozdrawiamy!
Wiek poborowy teraz siega chyba do 60ki wiec jeszcze tylko ze 36 lat i bedziesz mogl wrocic do kraju! Jesli chcesz to mozemy zorganizowac tajny przerzut Twojej osoby przez Odre. Mam wtyki w polskim wywiadzie i wiem kiedy nie strzega granic. najblizszy przerzut uchylajacych sie od obowiazkowej sluby wojskowej organizuje w srode 15go pazdziernika oczywiscie w nocy. Jakby co daj znac , bedziemy kombinowac.
My Ciebie tez pozdrawiamy!
nicolaus84, nie chcę Cię straszyć ale ja bym nie ryzykował z informowaniem za wielu osób o przybyciu może masz miłych sąsiadów, a dzielnicowy może mieć donos...
3-4 dni i w nogi
kumpel w tym roku skończył uczelnię i z dyplomem poszedł do WKU (tak jak ja 4 lata temu i zostałem przeniesiony do rezerwy) i dostał bilet. mam go na sumieniu - jest teraz w koło zapory Solińskiej....
Reasumując - kilka dni w domku i w nogi
3-4 dni i w nogi
kumpel w tym roku skończył uczelnię i z dyplomem poszedł do WKU (tak jak ja 4 lata temu i zostałem przeniesiony do rezerwy) i dostał bilet. mam go na sumieniu - jest teraz w koło zapory Solińskiej....
Reasumując - kilka dni w domku i w nogi
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."