Strona 1 z 1

POMOCY ! Pilnie potrzebuje porady.

: 02-09-2008, 12:32
autor: Borys
Pilne pytane!

Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi.
Z góry dziękuję.

Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę.
Skąd się dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji.
Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę.
Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę.
Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam.
Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach,
tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina.
Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu.
Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim.
Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła.
Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz.
Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice,
co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie.
Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć?
Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

: 02-09-2008, 12:39
autor: madi82
Borys nie nabijaj postów:):)
Na temat tarcz sie nie wypowiem bo się nie znam na tym:)
Wynajmij detektywa:)

: 02-09-2008, 14:27
autor: piastdp
Co do zony spytaj syna !
Co do hamulców, napluj ze 3 razy i bedzie dobrze !
;)

: 02-09-2008, 14:53
autor: bamaza42
piastdp pisze:Co do hamulców, napluj ze 3 razy i bedzie dobrze
eeee tam - pluc?...coca-cola albo pepsi... :)

a tak w ogole - testujesz nas?... <rotfl>

: 02-09-2008, 15:12
autor: aleksandra12b
a moze zona pozyczy samochod od kolezanek, i wtedy bedziesz mial czas, zeby sprowadzic fachowa pomoc? To moze byc bardzo powazna sprawa i szkoda samochodu gdyby sie zarysowal...

: 02-09-2008, 15:28
autor: joasia
Troszke brodaty dowcip... :) I napisany w taki sposob, ze wiekszosc ludzi, jak widze, naprawde mysli, ze cos jest na rzeczy... <mrgreen>

: 02-09-2008, 15:32
autor: madi82
Joasiu jakbysmy myśleli, że naprawde cos jest na rzeczy to napewno bardziej zagłębialibyśmy sie w historię Borysa:)

: 02-09-2008, 15:52
autor: bamaza42
joasia pisze:Troszke brodaty dowcip... :) I napisany w taki sposob, ze wiekszosc ludzi, jak widze, naprawde mysli, ze cos jest na rzeczy... <mrgreen>
Jednak mysle, ze wiekszosc to sie jednak zorientowala.... <rotfl>

: 02-09-2008, 15:59
autor: zb567
A calosc byla pare dni temu na forum gazety ...

: 02-09-2008, 17:30
autor: czeczu
a towarzysz Borys umieścił dowcip ten we właściwym dziale?

: 02-09-2008, 17:55
autor: misio
Ja bym te tarcze potraktowal WD-40 he he he.

: 02-09-2008, 17:57
autor: piastdp
Dla zmyłki Borys wkleił tutaj :) Teraz pewnie zbiera becki od żony wiec nie prędko przeniesie te twórcze "przemyślenia" gdzie indziej :p

: 02-09-2008, 21:24
autor: Guska
<wow> <wow> <wow> Ale o co chodzi <?>
Lepiej zrobisz jak je wymienisz na oryginalne <rotfl>