Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Ja dodam tylko, ze kto atakuje ziomala z Howaldu..... Lepiej nie zaczynać.

malejkum

automatyczna cenzura?

nie mam nic przeciw przeciw przenoszenia jakiegolwiek watku, rowniez tego.

ocenianie wypowiedzi czy sa one nad poziomem czy pod pozimem, czy sa one ze smakiem gorzkim czy slodkim czy tez innym jest cenzura i ograniczaniem ww.

jeszcze raz napisze: moje posty sa spokojnym, aczkolwiek specyficznym rodzajem wypowiedzi, pozbawionej zamiaru walki, okladania sie czy tez podobnego charakteru.

slowa, ktore zostaly uzyte nie sa obelzywe ani nawet podobne do tej grupy slow. a w kazdej wypowiedzi zawarty jest przyjazny

owszem kazdy ma prawo interpretowac tak jak postrzega swiat (ze ktos go atakuje, walczy, etc) - jednak interpretacja pozostaje w gestii tylko tego ostatniego (interpretujacego) i jest jego wyborem (swiadomym lub nie).


pozdrawiam, bez walki i obrazy


s.

Hmm... chyba się źle zrozumieliśmy... Wątek został przeniesiony nie za jego walory językowe, ale z powodu, że ma się nijak do profilu forum, w którym się znajdował. Robimy od czasu do czasu takie roszady (np. jeśli ktoś umieści swój post z pytaniem o podwiezienie do Hahn w dziale Zakupy i usługi itp.). Jeśli uważasz, że twoje wypowiedzi zostały poddane cenzurze, to bardzo jest nam przykro.

Nam jednak cenzura kojarzy się z ingerencją w treść czyjejś wypowiedzi, a tymczasem tutaj żadnej ingerencji nie było. Ocenianie czyjejś wypowiedzi nie jest formą cenzury; powiem więcej – każdy ma prawo do komentowania i oceny wypowiedzi innych, na co dowodem jest choćby twoja z tzw. "misiem" dysputa (czyż nie o ocene wzajemnych wypowiedzi tu chodziło?).

Forum Polanka w Lesie Bambesch jest takim samym miejscem dla wypowiedzi użytkowników jak forum News, a wielu naszych Czytelników czyta zawarte w niej posty z dużym zaciekawieniem. Jeśli uważasz, że twoje wypowiedzi powinny znaleźć się na powrót w forum News, podaj choć jeden przekonywujący argument, że tam właśnie jest ich miejsce, a chętnie przeniesiemy je tam z powrotem.

malejkum droga Redakcjo


potwierdzam, moje wypowiedzi odbiegaly od tematu watku. w zupelnosci sie zgadzam i rzeczywiscie mogly zostac przeniesione, bo nie maly nic wspolnego z napisanym tematem.

tym bardziej, ze napisalemn w poprzedniej wypowiedzi,ze nie mam nic przeciwko przenoszeniu watkow - tutaj Redakcja chyba (jak mniemam), nie zauwazyla tego wpisu.


(nastepnym razem moge sie zwrocic do Was o przeniesienie- ewentulanej -podobnej rozmowy na samym poczatku? tak byloby lepiej, prawda

co do cenyzury, to mamy troche inne odczucia, co nie znaczy,ze ktores jest bledne i ja przynajmniej nie bede narzucal swojego postrzegania

a sama cenzure nie postrzegam negatywnie, po prostu jest cenzura.

co do oceny wypowiedzi, nikomu nie odbieram prawa do oceny - ja staram sie jej unikac, ale tym razem jednak udalo mi sie raz ocenic wypowiedz miska, pozostale byly ocena jego postawy oraz pewnymi moimi tezami.

mam nadzieje, ze teraz rozumiemy swoje wypowiedzi lepiej, a jesli nie to zawsze moge dotlumaczyc

pozder


s.

Dac mu szanse, dac mu szanse...

LuxTeam pisze:podaj choć jeden przekonywujący argument

Wlasciwie, to nie chce sie wtracac ale jesli mowimy o bledach (wierza = wieza), to misiek jako czlonek LuxTeamu powinien wiedziec, ze nie ma slowa "przekonywujacy"

Jesli ktos szuka bledow, to zawsze znajdzie ale chyba nie o to chodzi na tym forum.

pozdrawiam

piratonita pisze:Jesli ktos szuka bledow, to zawsze znajdzie ale chyba nie o to chodzi na tym forum.

Bardzo słuszna uwaga. Szkoda tylko, że trzeba się uciekać aż do prowokacji językowej, żeby ktoś dostrzegł, do czego tak naprawdę to forum zostało stworzone. Co ciekawsze wielu z tych, którzy stoją dziś na straży poprawności językowej, ma na koncie niejeden post usiany tego typu rodzynkami Do pewnego momentu jest to po prostu element swoistego folkloru, na który można się zgodzić w imię pewnego wyższego dobra, jakim jest wzajemna pomoc w sprawach dużo ważniejszych niż poprawność językowa. Trzeba sobie zwyczajnie zadać pewne bardzo proste pytanie – o priorytety. Bo jeśli warunkiem sine qua non publikacji czyjejś wypowiedzi miałaby być jej poprawność językowa, to musiałoby zniknąć z tego forum wiele wartościowych merytorycznie postów. Czy warto?

A w Post Scriptum do piratonity – autorem niniejszego postu nie jest misio, natomiast decyzja o przeniesieniu tego wątku została podjęta w większym niż jednoosobowe gremium. Ponadto błędy zdarzają się przecież każdemu, nawet tym, którzy rozliczają z nich innych (np.: http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=1273#1273 ), więc cała ta awantura chyba nie ma sensu. Nie chcielibyśmy więc dalej ciągnąć tego tematu, chyba że zagadnienie poprawności językowej wypowiedzi na naszym forum interesuje większe grono naszych Czytelników. W takim przypadku – zapraszamy do czynnego w niej udziału.

Chcialbym sie udzielic w tej dyskusji. Nie wiem czy cokolwiek wniose ale co tam.


To jest juz moje drugie forum z ktorego korzystam (jeszcze jedno albo dwa i juz w ogole mi czasu na prace i spanie nie starczy...) pierwsze to forum motoryzacyjne gdzie wypowiadamy/dzielimy sie doswiadczeniami ale mamy rowniez gielde, hyde park, dzial gdzie chwalimy sie swoimi wehikulami oraz dzial anglo-jezyczny. Mialem okazje sobie nawet poprezesowac i moderowac to forum.

Ortografia:
Szlag jasny mnie trafial jak pojawiali sie ludziska ktorzy pisali np : "muj samochud ma zepsute chamulce - pomuszcie" takie cos kluje w oczy i wtedy proponujemy takiemu komus zapoznanie sie najpierw z zasadami pisowni a pozniej dopiero rozpoczecie pisania. Jesli rzeczony jest dysortografem to powinnien uzywac programu ktory takie byki bedzie za niego poprawial. Natomiast jesli ktos napisze "wierzy" zamiast "wiezy" to uwazam za totalna bzdure wywolywanie zamieszania z tego powodu. Mozna zwrocic uwage jak zrobil to Misio ale na zwroceniu uwagi Misio powinnien poprzestac konwersacji.

Moderatorzy:
U nas zarzad wyglada tak :

Prezesy sztuk dwie , sa od podejmowania niepodwarzalnych (nie wiem czy rz czy z z kropka :-p ) i jesli oni zdecyduja ze przenosi sie temat gdzie indziej to tak ma byc i nie musi to wcale podlegac dyskusji ani tlumaczeniu sie dlaczego tak wlasnie sie stalo. TZW wladza bezwzgledna a my jako czlonkowie tego forum powinnismy popierac ich decyzje calym soba. Jesli nam bardzo nie pasuje to mozemy sobie znalezc inne forum albo zalozyc swoje

Mamy tez moderatorow ktorzy maja mniejsze prawa niz prezesy i czuwaja nad porzadkiem na forum.

PZDR

Dzieki Borys za opis układu sił na forum, na którym się udzielasz, u nas generalnie nie odbiega on specjalnie od tego modelu, choć sa oczywiście specyficzne różnice.

Borys pisze: Ortografia:
Szlag jasny mnie trafial jak pojawiali sie ludziska ktorzy pisali np : "muj samochud ma zepsute chamulce - pomuszcie" takie cos kluje w oczy i wtedy proponujemy takiemu komus zapoznanie sie najpierw z zasadami pisowni a pozniej dopiero rozpoczecie pisania. Jesli rzeczony jest dysortografem to powinnien uzywac programu ktory takie byki bedzie za niego poprawial.

Specyfiką naszego forum jest to, że mamy tu użytkowników, dla których język polski wcale nie jest tym pierwszym, ojczystym, ale mozolnie wyuczonym lub też wyrugowanym poprzez wzrastanie w obcojęzycznym środowisku, nierzadko bardzo długo już czynnie nieużywanym. Dlatego nigdy nie przyczepiamy się do kwestii językowych, bo zbyt łatwo można by skrzywdzić kogoś, dla kogo pisanie po polsku jest naprawdę wielkim wyzwaniem. Bardzo to szanujemy. Jednocześnie w naszych własnych tekstach staramy się promować poprawność językową.

malejkum

Fajnie jest,ze istnieje takie forum jak "polska.lu"

Fajne jest tez to,ze pisza na nim ludzie rozni, z roznym postrzeganiem, odczuwaniem, wiedza i swiadomoscia.

Fajne jest to,ze ludzie, ktorzy ciagna to forum (pewnie z tej strony komp. nie widac wszystkiego, ale tez robia to bo tak chca i to lubia) nie sa radykalnymi sztywniakami.
Ale jesli zdecyduja,ze cos przenosza, to przenosza i ok - obojetnie czy to dotyczy mojego watku czy innego,

w koncu to oni pilnuja formuly tego miejsca.

a jesli ktos chce komus zwracac uwage za cokolwiek, to ma do tego prawo, a jesli ktos temu ktosiowi odpowie, to tez ma do tego prawo.

i to wlasciwe tyle z mojej strony w tej chwili.

pozder

s.

LuxTeam pisze:Ponadto błędy zdarzają się przecież każdemu, nawet tym, którzy rozliczają z nich innych (np.: http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=1273#1273 ), więc cała ta awantura chyba nie ma sensu.

Jak zwykle 1/3 LuxTeamu chce miec ostatnie slowo i pamietliwe jest. Ma oczywiscie do tego prawo. Jednak cala awanture ktos rozpetal. Czy caly LuxTeam, czy 1/3, czy ma to jakies znaczenie?

pozdrawiam