Sad jablkowy w Steinsel
Moderator: LuxTeam
Sad jablkowy w Steinsel
Jak co roku, sady w Steinsel otworzyly swoje podwoje. Metoda "zrob to sam", czyli sam/sama zrywasz jablka, za ktore potem placisz (ok 1,5 Euro / kg). Sad jest otwarty w czwartki, soboty i niedzele w godzinach 14-18.
Dzisiejasza oferta:
royal gala (resztka)
elstar
delbard estivale
cox orange
boscop
elsa
sliwki wegierki
oraz
nie pasteryzowny Viz
pasteryzowany Viz
pasteryzowany Viz jablkowo-gruszkowy
kartofle w workach 10kg
Dzisiejasza oferta:
royal gala (resztka)
elstar
delbard estivale
cox orange
boscop
elsa
sliwki wegierki
oraz
nie pasteryzowny Viz
pasteryzowany Viz
pasteryzowany Viz jablkowo-gruszkowy
kartofle w workach 10kg
No i jeszcze cala gama sznapsow, konfitury oraz bratwursty
Ale ja nie o tym w zasadzie chcialam... Powiedz Ty mi xtheo jak tam wyglada sprawa z grzybami w tym roku? Ja dzis w lesie znalazlam tylko sztuk 7. Ladne, ale malo:(
Juz nie ma? Czy jeszcze nie ma? Czy nie bylo i nie bedzie?
Zdajno prosze relacje z odleglej polnocy;)
Ale ja nie o tym w zasadzie chcialam... Powiedz Ty mi xtheo jak tam wyglada sprawa z grzybami w tym roku? Ja dzis w lesie znalazlam tylko sztuk 7. Ladne, ale malo:(
Juz nie ma? Czy jeszcze nie ma? Czy nie bylo i nie bedzie?
Zdajno prosze relacje z odleglej polnocy;)
Droga Asiuniu,
Na razie jest sezon jablkowy a nie grzybowy. Prawdziwki powoli sie pojawiaja acz w ilosciach kosmetycznych. / sztuk to wcale niezle jak na dosc wczesna pore. Prawdziwi gorale z dalekiej polnocy spodziewaja sie wysypu za jakies 10-14 dni.
Natomiast, nie widzialem jeszcze na pastwiskach pieczarek ! Czy ktos widzial ???
Na razie jest sezon jablkowy a nie grzybowy. Prawdziwki powoli sie pojawiaja acz w ilosciach kosmetycznych. / sztuk to wcale niezle jak na dosc wczesna pore. Prawdziwi gorale z dalekiej polnocy spodziewaja sie wysypu za jakies 10-14 dni.
Natomiast, nie widzialem jeszcze na pastwiskach pieczarek ! Czy ktos widzial ???
Wczesna pore, powiadasz?? A nie pamietasz jak bylo w tamtym roku?xtheo7 pisze:to wcale niezle jak na dosc wczesna pore
Ja pamietam, w pierwszym tygodniu wrzesnia nazbieralam 3,5 tony prawdziwkow!! Pozniej juz tylko pojedyncze sztuki. No ale fakt, w metropoli zawszy wszystko wczesniej sie pojawia niz na prowincji...
Trzymam Cie wiec za slowoxtheo7 pisze:Prawdziwi gorale z dalekiej polnocy spodziewaja sie wysypu za jakies 10-14 dni.
Ja na pastwiaskach to tylko krowy widujextheo7 pisze:nie widzialem jeszcze na pastwiskach pieczarek ! Czy ktos widzial ???
Asiunia, toz to nie ma tak, ze co roku tak samo....asiunia pisze:A nie pamietasz jak bylo w tamtym roku?
Ja tez czekam. Ze dwa tygodnie temu bylam sprawdzic jak sie sprawy maja, bo xtheo juz meldowal, ze prawdziwki wychodza, ale to byla najwyrazniej jakas podpucha, bo w lesie nie dosc, ze nie pachnialo grzybami, to nie zoczylysmy nawet najpodlejszej psiury....za to dzis podczas porannego spaceru w bambeszu zapach grzybow draznil nozdrza (nie sprawdzilam, niestety czy to nie oszustwo, bo bylam tam w zupelnie innym celu...). Poza tym, teoria naszego kolegi o 10-14 dniach do wysypu wydaje sie byc dosc spojna z teoria zaprzyjaznionych Kaszubow, ze grzyby rosna "w ciemni"...chodzi o ksiezyc - przed nowiem jest taki moment, ze ksiezyca w ogole nie ma, a teraz sie wlasnie "cofa", wiec za jakis tydzien-dwa bedzie "ciemnia"... Rzeczeni Kaszubi nawet nie chodza do lasu, jak ksiezyc jest w pelni. Moze cos w tym jest?...
a ktore z tych jablek najlepsze do pieczenia?
a co do grzybow to w zeszlym roku wrzesien byl bardzo cieply (wlacznie z nocami) i tutaj i w Polsce bylo zatrzesienie prawdzikow, a w tym roku zimne noce, najlepsze warunki grzybowe byly pod koniec sierpnia i troszke na poczatku wrzesnia, ale teraz za zimno brrrr
a co do grzybow to w zeszlym roku wrzesien byl bardzo cieply (wlacznie z nocami) i tutaj i w Polsce bylo zatrzesienie prawdzikow, a w tym roku zimne noce, najlepsze warunki grzybowe byly pod koniec sierpnia i troszke na poczatku wrzesnia, ale teraz za zimno brrrr
Jak chodzi o szarlotke, to na pewno: boscop - wg mnie jedyny tu dostepny gatunek idealny tak do surowek, jak i do szarlotki - dosc twarde, ale nie za twarde, kwaskowe, soczyste, ale nie za bardzo...przypomina szara (albo zlota) renete - gatunki troche juz na wymarciu (w PL), (ze nie wspomne o antonowce, ktora i w PL niemal zniknela)...kozula pisze:a ktore z tych jablek najlepsze do pieczenia?
- gpiesiewicz
- Posty: 130
- Rejestracja: 20-03-2007, 17:37
- Lokalizacja: Steinsel/Gdynia
najladniejsze prawdziwki znalazlam na poczatku sierpnia, w Steinselowym lesie notabene. w ubieglym roku prawdziwki tez byly w sierpniu, we wrzesniu juz tylko kozaki, podgrzybki i opienki (zatrzesienie). teraz puchy, jakies psiary tylko rosna.
jesli ktos wybiera sie do Steinsel do sadu w ten wkend (i jeszcze nie byl) - uwaga na objazd nie zjezdzajcie pls rue de la foret, bo brak tam przejazdu, a nas mieszkancow slepej rue des Vergers trafia szlag (ciekawych informuje, ze gmina wymienia wszystkie media i instaluje gaz sieciowy)
jesli ktos wybiera sie do Steinsel do sadu w ten wkend (i jeszcze nie byl) - uwaga na objazd nie zjezdzajcie pls rue de la foret, bo brak tam przejazdu, a nas mieszkancow slepej rue des Vergers trafia szlag (ciekawych informuje, ze gmina wymienia wszystkie media i instaluje gaz sieciowy)