Kiełbasa dla uprzywilejowanych
Moderator: LuxTeam
Kiełbasa dla uprzywilejowanych
A ja tu chciałam Państwa poinformować, że po dłuższym lobbowaniu w sklepie Parlamentu wreszcie pokazały się (lub mają się pokazać na dniach) polskie produkty. Sama jestem ciekawa, co tam będzie z tej listy życzeń, którą dostali.
No wiem, trochę reklama to jest...
No wiem, trochę reklama to jest...
oksy
Taki sklep za "żółtymi firankami". Nasze pokolenie powinno to jeszcze pamietac z PRLu, wiec chyba nic nowego?
Ale dla porzadku – jesli komus smakuje, to zawsze moze znalezc kolege/kolezanke/uprzejmego forumowicza, ktory ma odpowiedni identyfikator uprawniajacy do wejscia. Prawda jest bowiem taka, ze to nie sa towary reglamentowane ani jakos szczegolnie specjalne (nawet ceny nie sa "specjalne"; moze ewentualnie kilku towarow i to praktycznie wylacznie w okresie promocji), a ograniczenia wstepu wynikaja chyba nawet bardziej z faktu, ze sklep znajduje sie na terenie Parlamentu, gdzie w ogole nie mozna wejsc bez "badga" (i to obojetnie czy na zakupy, na kawe, na lunch czy do pracy).
No, ale nie to, zebym zachecal do spekulacji
Ale dla porzadku – jesli komus smakuje, to zawsze moze znalezc kolege/kolezanke/uprzejmego forumowicza, ktory ma odpowiedni identyfikator uprawniajacy do wejscia. Prawda jest bowiem taka, ze to nie sa towary reglamentowane ani jakos szczegolnie specjalne (nawet ceny nie sa "specjalne"; moze ewentualnie kilku towarow i to praktycznie wylacznie w okresie promocji), a ograniczenia wstepu wynikaja chyba nawet bardziej z faktu, ze sklep znajduje sie na terenie Parlamentu, gdzie w ogole nie mozna wejsc bez "badga" (i to obojetnie czy na zakupy, na kawe, na lunch czy do pracy).
No, ale nie to, zebym zachecal do spekulacji
Re: Kiełbasa dla uprzywilejowanych
oksy pisze:A ja tu chciałam Państwa poinformować, że po dłuższym lobbowaniu w sklepie Parlamentu wreszcie pokazały się (lub mają się pokazać na dniach) polskie produkty. Sama jestem ciekawa, co tam będzie z tej listy życzeń, którą dostali.
No wiem, trochę reklama to jest...
Doniesiono mi ze sa rowniez krowki
Mam badga i nie zawacham sie go uzyc jezeli ktos bedzie czegos potrzebowal - kontakt na priva
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
o! a ja dzisiaj byłam i nie zauwazyłam.... musieli je schować albo cały "naklad" zostal juz wykupiony... :-Dlulka pisze:Doniesiono mi ze sa rowniez krowki
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
z tego co zauwazylam to wiekszosc rzeczy pochodzi z tego sklepu http://www.terrespolanes.com/
tylko ze sa niestety drozsze i nie ma az takiego wyboru
ale krowki sa boskie!
tylko ze sa niestety drozsze i nie ma az takiego wyboru
ale krowki sa boskie!
Re: Kiełbasa dla uprzywilejowanych
[quote="
Doniesiono mi ze sa rowniez krowki
Mam badga i nie zawacham sie go uzyc jezeli ktos bedzie czegos potrzebowal - kontakt na priva[/quote]
Doga amatorko krowek: goraca zachecam do wahania sie przez samo "h".
Po ortografii sadzac, kolezanka pewnikim z Instytucji Eurpoejskich - czyzby dzial tlomaczeniow i korektyff ?
Doniesiono mi ze sa rowniez krowki
Mam badga i nie zawacham sie go uzyc jezeli ktos bedzie czegos potrzebowal - kontakt na priva[/quote]
Doga amatorko krowek: goraca zachecam do wahania sie przez samo "h".
Po ortografii sadzac, kolezanka pewnikim z Instytucji Eurpoejskich - czyzby dzial tlomaczeniow i korektyff ?
Faktycznie, jakis ukryty sens w tym jest, zwlaszcza, gdy przerobi sie slowo "badge" na polskie slowo "bagaz"MaWi pisze: xtheo – czepiasz sie! Kolezanka z cala pewnoscia nie miala na mysli wahania tylko wąchanie (ale bez polskich znakow). Moim zdaniem ona chciala "nie zawąchać się go użyć" i tyle.
Wychodzi z tego takie cos: Mam bagaz i nie zawacham sie go uzyc jezeli ktos bedzie czegos potrzebowal - kontakt na priva "
Ja to odbieram jako kryptoreklame dealerki kokaina..:
Mam pelna torbe bielutkiego sniegu do pudrowania noska- glownie na moj wlasny rachunek, ale chetnie odstopie pare dzialek - wiadomosc na priva,
haslo lulka, odzew: pudrowanie noska to nasza codzienna troska.
Dzieki ci Mawi za czujnosc i przebiegliwosc w tepieniu wszelkiej reklamy o podlozu handlowym na naszym Forum !
Re: Kiełbasa dla uprzywilejowanych
"Doga amatorko krowek: goraca zachecam do wahania sie przez samo "h".
Po ortografii sadzac, kolezanka pewnikim z Instytucji Eurpoejskich - czyzby dzial tlomaczeniow i korektyff ? [/quote]"
Pudło. Podwójne. Amatorką krówek nie jestem - ot po prostu przypadkowo dowiedziałam się że faktycznie "rzucili krówki". No i nie dział tłumaczeń ani korekty. Zakładam w takiej sytuacji, że Panu nigdy nie zdarzyło sie napisać o jedną literę za dużo. Bardzo proszę więc o przyjęcie wyrazów szacunku i uznania.
Co do 'badża", "badga" i innych form odmiany i pisowni - w porzadku - przyjmuję krytykę i od tej pory będę używała jedynie sformułowania 'prostokatna karta z wbudowanym paskiem magnetycznym, na której zawarte są dane osobowe, a mianowicie imię, nazwisko, numer personalny oraz zdjęcie'.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Po ortografii sadzac, kolezanka pewnikim z Instytucji Eurpoejskich - czyzby dzial tlomaczeniow i korektyff ? [/quote]"
Pudło. Podwójne. Amatorką krówek nie jestem - ot po prostu przypadkowo dowiedziałam się że faktycznie "rzucili krówki". No i nie dział tłumaczeń ani korekty. Zakładam w takiej sytuacji, że Panu nigdy nie zdarzyło sie napisać o jedną literę za dużo. Bardzo proszę więc o przyjęcie wyrazów szacunku i uznania.
Co do 'badża", "badga" i innych form odmiany i pisowni - w porzadku - przyjmuję krytykę i od tej pory będę używała jedynie sformułowania 'prostokatna karta z wbudowanym paskiem magnetycznym, na której zawarte są dane osobowe, a mianowicie imię, nazwisko, numer personalny oraz zdjęcie'.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Re: Kiełbasa dla uprzywilejowanych
Alez droga Pani, zdarza mi sie to niestety nader czesto, co zupelnie nie przeszkadza mi, w publicznym wbiciu klow w Pani gladka szyje. Jesli Pania urazilem, to przepraszam i o wybaczenie prosze, liczac na Pani wyrozumialosc oraz poczucie chumoru.lulka pisze:"Zakładam w takiej sytuacji, że Panu nigdy nie zdarzyło sie napisać o jedną literę za dużo.