Nasz dylemat czyli przeprowadzka do Luksemburga

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

Mieszkanie w okolicznych krajach bedzie rowne koszmarowi dostawania sie codzien do pracy o ile bedziesz jezdzil samochodem. Pociagami troche latwiej. Pozatym bedziesz wtedy Frontaliersem ( jednym ze 140000 dojezdzajacych codzien z za granicy do pracy ) co rowna sie mniejszym prawom do zasilkow itepe.

Polskie produkty w niewielkim wyborze dostepne sa w Auchanie , pozatym jak mowila poprzedniczka ktos przyjezdza raz wtygodniu i handluje polskimi specjalami. Jest sklep EUROASIA w LUX VILLE majacy towary rosyjske i kilka polskich.

No i jest ten sklep w Cattenom ktorego nigdy nie odwiedzalem. Zreszta , nie jestem klientem zadnego z wymienionych sklepow i jakos z tym zyje a bedac w Polsce lub w Anglii kupie sobie to czego mi najbardziej brak.

Co do pogody , wilgoci i wiatrow - nie jest moze tak jak w Irlandii ale pogoda tutaj nie rozpieszcza. Dla pocieszenia powiem ze napewno nie pada tutaj wiecej niz w Holandii ;)

Nie zastanawiaj sie chlopie tylko podejmuj diecezje ino szybko !
Ura Bura Szef Podwóra
gabuniar

Post autor: gabuniar »

witam! jesli szukacie spokojnej okolicy to polecam Schifflange, duuuuzo zieleni, park, basen, sauna, boiska, tenis, bank, poczta itp.i z psem jest gdzie wychodzic :-) Ludzie bardzo mili .Do Lux masz super polaczenie (14km), pociag jedzie ok 15min. Do drugiego co do wielkosci miasta Esch jest 3km, do Foetz 3km -tam mozesz robic zakupy, market Cora, Aldi i wiele innych sklepow.
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

aames pisze:-bardzo słaby poziom opieki medycznej.
Pod tym akurat względem w Luksemburgu jest jeszcze gorzej, ale za to blisko do innych państw (Niemcy, Francja), w których opieka medyczna stoi na dużo wyższym poziomie.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

anwi pisze:
aames pisze:-bardzo słaby poziom opieki medycznej.
Pod tym akurat względem w Luksemburgu jest jeszcze gorzej, ale za to blisko do innych państw (Niemcy, Francja), w których opieka medyczna stoi na dużo wyższym poziomie.
i jest generalnie tańsza :)
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

gabrjel pisze:i jest generalnie tańsza
I to wielokrotnie, co, wbrew pozorom, ma niebagatelne znaczenie, bo ponosimy część kosztów, o ile nie są to zabiegi ratujące życie. I wtedy ma znaczenie, czy operacja kosztuje 20 000, czy tylko 4000 (tak, takie są różnice).
Awatar użytkownika
anianna
Posty: 96
Rejestracja: 29-01-2009, 13:21
Lokalizacja: Esch sur Alzette

Post autor: anianna »

aames pisze:hej anianna,

widzisz, wszystko zależy od naszych oczekiwań, gustów, przyzwyczajeń:)

Osobiście nie lubię Dublina, zresztą chyba nigdy się nam nie podobał. Obecnie mieszkamy w Greystones i wg nas to super mieścina - 10 min na pieszo do morza, kilka klimatycznych knajpek, spokojnie, cicho - ale tak jak napisałem wcześniej, my tak lubimy, a ktoś inny już niekoniecznie.
Odpowiadam, bo chyba sie nie do konca nie zrozumielismy :)
Ja tez nie mieszkalam w centrum Dubluina, bo nie jestem zwolenniczka scislego miasta, w naszym miasteczku zwanym Maynooth byl basen, 2 sauny, park, pole golfowe, duzo sciezek rowerowych - choc jak wiadomo aby dopasc pogode na rower trzeba bylo miec szczescie! <mrgreen>

Luxemburg to dobry kraj do zycia, z dzieckiem czy bez!
Ale w pewnym momencie, dla mnie jako kobiety, teskni sie za ta duzo iloscia ludzi i sklepow! Za pewnym klimatem, ktory daje zielona wyspa, Dublin i jego uliczki :)
Ale tak jak reszta polecam Luxemburg bo ogolnie nie ma co narzekac ;) choc czasem poprostu przychodzi refleksja ze Iralndia dawala pewne rzeczy, ktorych nie znajdziecie tutaj!
Pozdrawiam serdecznie!
Awatar użytkownika
szymbi
Posty: 740
Rejestracja: 11-08-2006, 14:44
Lokalizacja: Sirzenich / Poznań

Post autor: szymbi »

Bartek, wydaje mi się, że nie trafiłeś jeszcze tu: http://www.polska.lu/informatorium/index.html

Proponuję lekturę a potem aktualizację listy pytań, bo część odpowiedzi tam właśnie znajdziesz. Przecież właśnie z myślą o nowoprzybyłych i planujących przyjazd te teksty powstały. Być może pomożesz nam do tego zidentyfikować, czy czegoś tam brakuje.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Odpowiem na te pytania, na ktore odpowiedz znam....pracuje w instytucjach europejskich, wiec sprawy ubezpieczen luksemburskich nie sa mi znane (mamy swoja kase chorych), a dziecko mam juz grubo po wieku przedszkolnym, wiec w sprawachh przedszkoli tez "leze"... :)
Na pierwsze pytanie mozesz sobie chyba sam odpowiedziec?...masz wszystkie dane... ;)
bartekj pisze:Czy w słowie "nieumeblowane" mieści się również brak takich rzeczy jak: lodówka, pralka, zmywarka, wanna???
W Lux mieszkanie, nawet, jak wynajmowane jako nieumeblowane, w zasadzie standardowo ma wyposazona kuchnie, zwykle wlaczajac w to zmywarke, czasem pralke. Jak nie w kuchni, pralka zwykle jest dostepna - jak nie w kuchni albo lazience, to w pralni (zwykle w piwnicy).
bartekj pisze: Jak dokładnie wygląda opieka medyczna? Tzn jaki system tam panuje?
Jak wyzej wspomnialam - dokladnie nie powiem...Placi sie (jakas) skladke, idzie sie do lekarza/apteki, uiszcza oplate, a potem dostaje sie zwrot (bodaj 90%) z kasy chorych. Niech mnie poprawi ktos, kto korzysta z luksemburskiej kasy, bo moge sie mylic...
Poza tym zauwazylam, ze w aptece luksemburczycy nic nie placa, albo placa symbolicznie, bo apteki rozliczaja sie bezposrednio z kasa chorych....ale i tu moge sie mylic...bo ja za wszystko place i potem wystepuje do mojej, EU kasy o zwrot.
Wizyta u GP kosztuje okolo 30 eur.
bartekj pisze:W jakim wieku dziecko idzie do szkoly podstawowej? Czy dzieci od pierwszej klasy ucza sie tylko luksemburskiego czy rowniez innych jezykow? Jakich?
Jak chodzi o szkole, to dzieci juz w wieku 4 lat objete sa systemem - 4-5 latki - ecole maternelle, czyli taka jakby nasza zerowka, a 6-scio latki rozpoczynaja edukacje w szkole podstawowej. Ecole maternelle w jezyku luksemburskim, w podstawowce rozpoczynaja edukacje od nauki jezyka niemieckiego i bodaj w tym jezyku ucza sie wszystkich przedmiotow....w bodaj 3 klasie dochodzi francuski, a na dalszym etapie edukacji - angielski. luksemburski oczywiscie caly czas, rownolegle. Sa natomiast tez szkoly francuskie, angielskie...oczywiscie platne....slono...
Z przedszkolami niestety nie pomoge - nie mam pojecia...Wiem, ze sa odplatne, chyba w tych granicach, o jakich wspominasz w Irlandii, ale sa rozne systemy doplat, mysle, ze ktos, kto male dzieci tu pomoze.
bartekj pisze:Czy jechaliscie kiedys autem z lotniska w Frankfurt-Hahn? Jak dlugo sie jedzie?
Czy jest stamtad polaczenie kolejowe/busowe? Jesli tak to jak duzo czasu zajmuje taka podroz i ile kosztuje mniej wiecej?
Dosc regularnie latam z Hahn, do Gdanska. Autem na lotnisko - ok. 1,20 - 1,30 godz.
Jezdzi tez bus, bilety w cenie od 5 do 17 eur - zalezy, kiedy kupisz (w necie).

Mam nadzieje, ze conieco pomoglam :)
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

Ad. 2
Umeblowanie może kosztować grosze - na tym forum nieustannie ktoś ogłasza, że chętnie odda jakieś meble nawet gratis albo za niewielkie kwoty. Można też udać się do sklepu sieci Troc International i za nieduże pieniądze znaleźć coś ciekawego.

Ad. 5
Mieszkam jakieś 50 km od centrum Luksemburga, dojeżdżam codziennie pociągiem - 30-40 min. (to zależy od rodzaju pociągu). Wygodnie, szybko, bez korków. W sumie od wyjścia z domu do wejścia do biura nie więcej niż 50-55 min. Samochodem zajmuje mi to w godzinach szczytu o wiele więcej czasu. Bilet roczny kosztuje 400 euro.
Awatar użytkownika
danka44
Posty: 968
Rejestracja: 26-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Junglinster

Post autor: danka44 »

Ad.3
Ubezpiecza cię obowiązowo pracodawca. Możesz wykupic dodatkowe ubezpieczenie, ale nie musisz. Standardowo za wizytę lekarska płacisz, wysyłasz zapłacone rachunki do kasy i dostajesz zwrot 85% na konto, w aptekach płacisz tylko 15% kosztów, a oni sie rozliczaja z kasą. Przy przewlekłych chorobach, wypadkach itp. zwrot wynosi 100% (jeszcze tego nie testowałam). Z dentystą i okulista trzeba być ostroznym i sprawdzać zawsze, za co dokładnie zwracają.
Więcej tu http://www.polska.lu/informatorium/ubezpieczenie.html
Ad.4
Do przedszkola dzieci chodzą od 3 roku życia i to obowiązkowo. Jeżeli zameldujesz dziecko, to gmina ci o tym przypomni. Przedszkola są dofinansowane, więc opłaty nie sa wysokie tak jak w żłobkach. Ile dokładnie, to zależy od zarobków - wczesniej już kt-h pisał o tym.
O szkole więcej masz tu http://www.polska.lu/informatorium/nauk ... ksemburska
Ad.5
Dużo osób dojeżdza codziennie nawet z zagranicy <mrgreen> , więc te odległości nie sa straszne. Korki owszem są, ale to jest z 15 minut wiecej przy wjeździe/wyjeździe ze stolicy i to tylko w porach dojazdów do pracy.
Danka
Awatar użytkownika
wilqs72
Posty: 749
Rejestracja: 26-09-2006, 08:45
Lokalizacja: Zittig

Post autor: wilqs72 »

danka44 pisze:Ad.4
Do przedszkola dzieci chodzą od 3 roku życia i to obowiązkowo. Jeżeli zameldujesz dziecko, to gmina ci o tym przypomni. Przedszkola są dofinansowane, więc opłaty nie sa wysokie tak jak w żłobkach. Ile dokładnie, to zależy od zarobków - wczesniej już kt-h pisał o tym.
Pozwolę sobie na małe sprostowanie, bo tak się składa, że mam dzieci w wieku szkolno-przedszkolnym.
Przedszkole publiczne (precoce) rzeczywiście zaczyna się od 3 roku życia, ale nie jest ono jak napisała danka44 obowiązkowe, a raczej zalecane, szczególnie dla dzieci "obcojęzycznych" (liczy się rzeczywisty wiek dziecka na koniec sierpnia, jeśli dziecko kończy 3 lata w trakcie roku szkolnego może zacząć chodzić do przedszkola poczynając od najbliższego trymestru po ukończeniu tego wieku). Samo przedszkole jest zupełnie bezpłatne, ale jak wiadomo w systemie luksemburskim przedszkola i szkoły pracują w trybie od 8:00 do 11:30 plus ew. od 14:00 do 16:00 (w przedszkolu długie dni przypadają w poniedziałki, środy, piątki). Co zrobić z dzieckiem w pozostałych godzinach? Jeśli jedno z rodziców nie pracuje dziecko może w tym czasie iść do domu na obiad, w przeciwnym wypadku przy większości szkół są świetlice (maison relais), lub świetlice "zbiorcze" obsługujące kilka mniejszych szkół (dzieci dojeżdżają do niej specjalnym busem, do której dziecko może iść w tym czasie, i te świetlice są właśnie płatne. Nie jestem w tej chwili w stanie powiedzieć jakie są koszty, gdyż żadne z moich dzieci z niej nie korzysta, ale z pewnością są one znacznie niższe niż opłaty za prywatne żłobki (o ile pamiętam z poprzednich lat opłata ta nigdy nie przekraczała kilkudziesięciu EUR).
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

aames pisze:
Borys pisze:O grzyby tutaj w mieszkaniach rownie latwo jak w Irlandii. Nie ma tutaj ani jednego sklepu "polskiego". I chyba raczej nie bedzie.
To znaczy, że w Luksemburgu jest równie wilgotno i deszczowo jak w IE??! Myślałem, że klimat jest jednak bardziej zbliżony do tego Holenderskiego, a tam jednak mniej wieje i jest cieplej.
Przez 300 dni w roku pada a w pozostale wyglada jak by mialo padac.

A co do pensji, to ci jeszcze odejma od tego tzw ZUS, podatek (maly), nowosc podatek kryzysowy od Stycznia, plus zdrowotne.
aames
Posty: 9
Rejestracja: 16-11-2010, 12:34
Lokalizacja: Ireland

Post autor: aames »

Widzę, że wątek nabrał tempa:) To miło.
Mam nadzieję, że zebrane tutaj informacje komuś się przydadzą, może właśnie rodzinom w podobnej sytuacji jak my. Dziękujemy ślicznie za Waszą pomoc i wszelkie rady, ale niestety lub stety (moja żona nie do końca była przekonana do tego pomysłu) Luksemburg będzie musiał na nas jeszcze zaczekać. Dostałem informacje, że moje interview się jednak nie odbędzie, a stanowisko o które się ubiegałem zostało obsadzone przez kogoś z firmy (wewnętrzny transfer pracownika z Francji).
Odpowiadając na pytanie które w międzyczasie padło, jestem przede wszystkim programistą Coldfusion i znam jedynie język angielski. Tak na marginesie to nie szukałem pracy w Luksemburgu(nastawiamy się raczej na Holandię), jednak gdy dostałem tą ofertę to pomyślałem - czemu nie?!:) Odbyłem jedną rozmowę telefoniczną, wymieniłem z firmą kilkanaście maili i w sumie to byłem całkiem pozytywnie nastawiony. Cóż, widać to jeszcze nie ten moment:)

Pozdrawiamy Was serdecznie, dziękujemy za Wasz czas i informacje oraz życzymy powodzenia wszystkim, którzy podejmują wyzwania i realizują własne cele. Następnym razem się uda!:)
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

misio pisze:Przez 300 dni w roku pada
To nie jest prawda jakoby.....tak gwoli scislosci... :p

Nie pada wiecej niz w kazdym innym miejscu w tej szerokosci geograficznej....poza wyspami, oczywiscie.....podczas tych 5 lat mojego pobytu tutaj nie odnioslam wrazenia, zeby padalo tu wiecej niz w Gdansku czy Warszawie...
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

Nie zgodze sie Bamaza, bo bardzo czesto zdarzalo sie, ze wyjezdzajac z Trewiru nie padalo, a przyjezdzajac do Luxa bylo wszedzie mokro. Nie wiem, czy to przez Wogezy czy przez inne gory, ale tam jest jakis mikroklimat, ze po prostu czesciej pada niz gdzie indziej
ODPOWIEDZ