Witam serdecznie,
przygotowując się do wyjazdu do Księstwa, zdołałem nakręcić do wyjazdu również swojego młodszego przyjaciela. Jest on jednak w trudniejszej sytuacji finansowej i rodzinnej.
Ma 18 lat, długi czas przebywał w domu dziecka, a w ostatniej powodzi w Polsce zalało mu dom, cała rodzina (z którą i tak nie był blisko) wyemigrowała, a on był zmuszony przeprowadzić się z rodzinnego Kraśnika do Lublina na stancję, rozpocząć pracę jako pomoc kuchenna w restauracji (doświadczenie również jako kelner i kucharz, przed przeniesieniem do Lublina - szkoła o profilu gastronomicznym) i przepisać się do szkoły zaocznej dla dorosłych, nie bardzo starcza mu na utrzymanie i poradzenie sobie z tą sytuacją. Język angielski - fluent, pozostałe - zero. Zastanawia się nad sensem wyjazdu i dwoma jego wariantami:
1. Podjęciem pracy w Luksie w branży gastronomicznej lub jakiejkolwiek innej i dojeżdżaniu co 2 tygodnie na sobotnio-niedzielne zjazdy do Polski.
2. Przeniesieniem się po wakacjach do liceum w Luksemburgu, a później pójście na studia w University of Luxembourg.
I właśnie największe wątpliwości pojawiły się u niego odnośnie, najkorzystniejszego (wg. niego) wariantu drugiego.
Czy może uczyć się w języku angielskim w liceum w Luksie? Czy Polska gwarantuje dla takich osób wystarczające zapomogi, umożliwiające wynajęcie pokoju i skromne utrzymanie się? Czy będzie z racji swojej sytuacji jakoś priorytetowo potraktowany wśród innych stypendystów? Czy jego sytuacja rodzinno-finansowa zwiększa znacznie szanse na jego przyjęcie do szkoły w Luksie? Czy Luksemburg też przewiduje dodatkowe zasiłki dla takich osób?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc w imieniu swoim i przyjaciela.
Pozdrawiam gorąco!
Stypendia dla imigrantów
Moderator: LuxTeam
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
można, tylko ceny: http://www.islux.lu/admissions/tuition/nocker pisze:Czy może uczyć się w języku angielskim w liceum w Luksie?
NIEnocker pisze:Czy Polska gwarantuje dla takich osób wystarczające zapomogi, umożliwiające wynajęcie pokoju i skromne utrzymanie się?
nienocker pisze:Czy będzie z racji swojej sytuacji jakoś priorytetowo potraktowany wśród innych stypendystów?
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Znam osobę, która pracuje wtutejszym urzędzie pracy i zajmuje się właśnie branżą hotelarską. Przychodzą codziennie do niej ludzie bez znajomości jakiegokolwiek obowiązującego tu języka i chcą pracować.
Bez minimum francuskiego można zapomnieć o pracy w hotelu....nie mówiąc już o kucharzeniu.
Dojazdy do Polski na weekendy są absolutnie nierealne: a) koszty b) czas jazdy
Jeśli doskonale zna angielski niech jedzie do UK, tam może łatwiej będzie o pracę ze względu na język.
Kajapapaja dobrze napisała....Polska ledwo sposnsoruje jakiekolwiek stypendia w kraju. Nawet gdyby doktorat robił w Luksemburgu to i tak by nie mógł liczyć na żadne wsparcie.
Bez minimum francuskiego można zapomnieć o pracy w hotelu....nie mówiąc już o kucharzeniu.
Dojazdy do Polski na weekendy są absolutnie nierealne: a) koszty b) czas jazdy
Jeśli doskonale zna angielski niech jedzie do UK, tam może łatwiej będzie o pracę ze względu na język.
Kajapapaja dobrze napisała....Polska ledwo sposnsoruje jakiekolwiek stypendia w kraju. Nawet gdyby doktorat robił w Luksemburgu to i tak by nie mógł liczyć na żadne wsparcie.
Tak jak irja28 napisała - niech próbuje w UK, tam może ubiegać się o pożyczkę rządową na całe studia, którą spłaca się po ich zakończeniu i to tylko wtedy kiedy będzie zarabiał więcej od danego "progu" finansowego (dla każdego kraju jest to wyliczone), poza tym różne uniwersytety oferują pomoc socjalną dla mniej zamożnych studentów w formie właśnie stypendium.
Mam znajomych w UK którzy studiują, pracują i sami się utrzymują, no i radzą sobie
Mam znajomych w UK którzy studiują, pracują i sami się utrzymują, no i radzą sobie
Z tego co jednak zrozumiałam, kolega jeszcze się uczy na poziomie szkoły średniej, tzn nie ma jeszcze matury, więc na wyjazd do UK w celu podjęcia stuiów przyjdzie jeszcze poczekać.
Jeśli jest zdolny to niech poszuka jednak stypendiów w Polsce...są takie dla zdolnej młodzieży w trudnej sytuacji. Generalnie jak będzie doby w swoim fachu to ma przed sobą świetlaną przyszłość i skończy lepiej niż niejeden absolwent szkoły wyższej.
Jeśli jest zdolny to niech poszuka jednak stypendiów w Polsce...są takie dla zdolnej młodzieży w trudnej sytuacji. Generalnie jak będzie doby w swoim fachu to ma przed sobą świetlaną przyszłość i skończy lepiej niż niejeden absolwent szkoły wyższej.
a wracajac do studiow i UK, to proponuje pomyslec o Szkocji (Edynburg, Glasgow, Dundee...), bo rzad Szkocji udziela na studia kredytow, ktore umarza po szczesliwym ukonczeniu studiow (w terminie)...Ale kolega ma jeszcze chwile, zeby sie rozejrzec i cos zdecydowac - najpierw przeciez matura (dobrze zdana...)