Dary dla LuxCordis

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

Agata
Posty: 522
Rejestracja: 28-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Warszawa/Mondorff (F)

Dary dla LuxCordis

Post autor: Agata »

Juz pare razy na forum pojawil sie watek oddania ubranek/zabawek dla dzieci w Polsce przez Lux Cordis.

Chcialabym wiec poprosic oficjalnie o nastepujace informacje:
- co mozna oddac
- gdzie dowiezc
- KTO w Polsce dostanie dary (nie: ogolnie dzieci, bo jak daje ubranka dzieciece, to wiem, ze odbiorcami nie bedzie zwiazek emerytow, ale chce wiedziec, czy dary ida do jakiegos konkretnego domu dziecka, czy do np znajomych pani Zosi z magla).

Z gory dziekuje za odpowiedz.
Agata
Awatar użytkownika
szymbi
Posty: 740
Rejestracja: 11-08-2006, 14:44
Lokalizacja: Sirzenich / Poznań

Post autor: szymbi »

Agato,

pozwolę sobie odpowiedzieć, ponieważ trochę wiem na ten temat, choć zdaję sobie sprawę, że pełną odpowiedź dostałabyś od Gosi, która fundację założyła i to ona utrzymuje kontakty z organizacją rozprowadzającą dary z Luksemburga. Ale Gosia jest osobą tak aktywną i zajętą, że nie wiem, kiedy przeczytałaby Twoje pytanie, a chyba nie powinno ono czekać na odpowiedź zbyt długo.

Przede wszystkim zachęcam do przeczytania wywiadu z Gosią w dwóch częściach:

http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=2996
oraz
http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=3031

a także naszych informacji o akcji Luxcordis pod koniec 2009 roku:

http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=6582
oraz
http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=6650

Tam zresztą znajdziesz dane kontaktowe do Gosi i możesz osobiście zadać jej pytania na temat terminów zbiórki i szczegółów dystrybucji darów. Ja ze swojej strony napiszę to o czym od niej wiem, że dary (zabawki, odzież, trwałą żywność) dostają przede wszystkim potrzebujące rodziny dzieci chorych na ciężkie wady serca ale i na inne ciężkie schorzenia wymagające wielokrotnych operacji i wieloletniej rehabilitacji. Rodziny takie ponoszą ogromne koszty samego leczenia ale i dojazdów, noclegów, specjalistycznego sprzętu, dostosowania mieszkań do potrzeb chorego dziecka itp itd i na co dzień trudno im jest często sfinansować zakup zabawek, butów czy odzieży, szczególnie jeśli dzieci mają więcej. Fundacja w Polsce, z którą współpracuje Gosia ma bazę informacji o takich rodzinach i sprawdzoną wiedzę na temat ich sytuacji i bieżących potrzeb, łącznie z numerami odzieży i obuwia noszonych przez dzieci z takich rodzin. Po każdej akcji zbiórki odzieży i zabawek w Luksemburgu, Gosia wraz z przyjaciółmi pakuje tony darów w kilkaset mniejszych paczek, przeznaczonych z nazwiska dla konkretnych rodzin, zgodnie z ich potrzebami. Wiadomo więc dokładnie do kogo kierowana jest pomoc i kontakty z tymi osobami utrzymywane są na bieżąco przez fundację.

Mogę tylko szczerze zachęcić wszystkich do systematycznego odkładania odzieży dziecięcej i zabawek i przekazywania ich w miarę możliwości fundacji Luxcordis w ramach zbiórek organizowanych zasadniczo w cyklu wiosenno-jesiennym. Najbliższa akcja o ile mi wiadomo rozpocznie się w tydzień po Wielkanocy, o czym na pewno poinformujemy na portalu.
gosiap10
Posty: 30
Rejestracja: 04-12-2006, 15:22
Lokalizacja: Oberanven

Re: Dary dla LuxCordis

Post autor: gosiap10 »

Agata pisze:Juz pare razy na forum pojawil sie watek oddania ubranek/zabawek dla dzieci w Polsce przez Lux Cordis.

Chcialabym wiec poprosic oficjalnie o nastepujace informacje:
- co mozna oddac
- gdzie dowiezc
- KTO w Polsce dostanie dary (nie: ogolnie dzieci, bo jak daje ubranka dzieciece, to wiem, ze odbiorcami nie bedzie zwiazek emerytow, ale chce wiedziec, czy dary ida do jakiegos konkretnego domu dziecka, czy do np znajomych pani Zosi z magla).

Z gory dziekuje za odpowiedz.
Dziekuje Szymon, ze udzieliles Agacie odpowiedzi, pod ktora w 100% sie podpisuje.

Rzeczywiscie, gdyby znajomi nie doniesli mi, ze na forum pojawil sie watek dotyczacy Lux Cordis, pewnie dlugo bym o nim nie wiedziala, bo z braku czasu ostatnio rzadko niestety zagladam na portal :(

W tym roku, po raz piaty z kolei bedziemy organizowali zbiorke odziezy i zabawek dla chorych i ubogich dzieci w Polsce oraz ich rodzenstwa. Jest to wspolna akcja Lux Cordis asbl i Association Luxembourgeoise d'Aide aux Enfants Cardiaques asbl

Nie zakladam jednak, ze o zbiorce bedziemy informowali wszem i wobec.

Z prostego wzgledu - tak wiele rodzin zarowno polskich jak i luksemburskich wspiera od lat nasza akcje, ze gdybysmy zdecydowali sie na zbiorke "publiczna", to po prostu nie dalibysmy sobie ze wszystkim rady. Naszym celem nie jest ilosc i wysylanie do Polski ton odziezy, ktora trafi nie wiadomo gdzie.

Zbiorka, czesto takze pranie, naprawianie, suszenie i prasowanie odziezy, sortowanie wszystkiego rozmiarami, pakowanie pod katem potrzeb konkretnych rodzin... to ogrom pracy. I jezeli jako wolontariusze decydujemy sie na tego typu wysilek, to dlatego ze chcemy wesprzec faktycznie potrzebujacych. Rok rocznie przed rozpoczeciem zbiorki wysylamy tez do rodzin objetych nasza pomoca zapytanie o aktualne rozmiary dzieci i ich potrzeby. Unikamy w ten sposob wysylania zbyt malej odziezy.

Co mozna oddac?
Praktycznie wszystko, co dotyczy dzieci: odziez, posciel, zabawki, przybory szkolne...

Gdzie dowiezc?
Gmina Niederanven udostepnia nam jedna z sal w Centre de Loisirs w Niederanven. Poniewaz jednak wiekszosc pomagajacych przy zbiorce osob pracuje tez zawodowo (ze mna wlacznie), nie zawsze jestesmy obecni w sali. Dlatego najlepiej wczesniej skontaktowac sie ze mna mailowo ( gosiap@pt.lu ) lub telefonicznie (621-226-005) w celu umowienia sie.

Kto w Polsce dostanie dary?
Dzieci z konkretnych rodzin. Tak jak napisal Szymon, sa to w wiekszosci dzieci z rodzin borykajacych sie z problemami finansowymi na skutek ciezkiej choroby ktoregos z dzieci. Wsrod rodzin, ktore wspieramy jest rowniez kilka rodzin ubogich, czesto wielodzietnych.

Co robimy z nadmiarem odziezy?
Niektorych rozmiarow otrzymujemy zbyt duzo, innych czesto nam niestety brakuje - szczegolny problem jest z odzieza dla chlopcow od 6 lat wzwyz.
W minionym roku przekazalismy ja do Katolickiego Osrodka Adopcyjno-Opiekunczego w Opolu, z ktorym wspolpracujemy.

Wczesniej przekazywalismy tez odziez do szpitali w Polsce, ale z uwagi na trudnosci szpitali w ewidencjonowaniu tego typu pomocy oraz brak zaufanych osob do wspolpracy, w tej chwili ograniczany sie do wysylki zabawek tylko tam, gdzie wiemy, ze dotra one do chorych dzieci lub zostana faktycznie wykorzystane w swietlicach szpitalnych.

Agato, jezeli masz jeszcze jakies pytania, zadzwon do mnie. Podobnie kazdy, kto chcialby dowiedziec sie czegos wiecej na temat dzialalnosci Lux Cordis.
Zapraszam tez zainteresowanych do pomocy przy zbiorce. Pracy starczy dla wszystkich, a przy okazji kazdy bedzie mogl spakowac wlasna odziez konkretnym dzieciom :)

Zaczynamy w poniedzialek 12 kwietnia 2010, czyli tuz po feriach wielkanocnych. Chetnych prosze o e-mail lub telefon do mnie. Bardzo chcielibysmy w ciagu 2 tygodni przygotowac paczki do wysylki. Czy nam sie to uda? Zalezy od tego, ile osob nam pomoze :)
ODPOWIEDZ