Rozważamy z mezem propozycje pracy (dla niego) zwiazana z przeprowadzka do Luxemburga.
Zaproponowano mu mniej wiecej 4 tys netto.
Mamy male dziecko, ja przez chwilke w zwiazku z ta przeprowadzka nie bede pewnie pracowac.
Co oznacza taka kwota w realiach tamtejszych.
Nie mamy strasznego cisnienia, bo tutaj zarabiamy dobrze i nie chcemy jechac na "takie sobie" warunki.
Czy ktos bylby tak mily i poswiecil mi chwilke i sprobowal opisac - czy to jest kwota (z dzieckiem, zaznaczam) od pierwszego do pierwszego, czy raczej spokojnie, ale bez zapasu, czy z zapasem w stylu " mamy na dobre wino"? Czy , daj boze, z zapasem - "mamy na samochód".
Bede bardzo wdzieczna.
