To nie jest pytanie, na ktore mozna udzielic jednoznacznej odpowiedzi. Zbyt wiele niewiadowych, czynnikow trudnych do przewidzenia powoduje, ze rozpietosc czasowa takiej podrozy bywa znaczna. Ja kiedys jezdzilem na trasie Lux-W-wa i z powrotem dwa razy w miesiacu. W sumie uzbieralo sie tego jakies dwadziescia pare przejazdow, wiec chyba moglbym pokusic sie o pewna statystyke. Teraz jezdze co prawda znacznie rzadziej, ale nawet obecnie w roku uzbiera sie 4-5 razy.
Tak wiec – najkrotszy czas to ok. 13 godzin. Jest ot mozliwe jedynie przy zachowaniu mozliwie ekstremalnego stylu jazdy – naduzywanie braku ograniczenia predkosci na autostradach w Niemczech, nierespektowanie takich ograniczen na drogach w Polsce (a w szczegolnosci traktowanie "udawanej" autostrady Krzywa->Wroclaw, na ktorej obowiazuje permanentne ograniczenie do 110 km/h, jako pelnowartosciowej autostrady o standardach UE

). Oczywiscie o postojach na trasie mozna zapomniec – jeden, przy granicy PL/DE na tankowanie i siusiu. W sumie 10-15 minut. Generalnie odradzam taki scenariusz i podaje go jedynie jako pewien przypadek progowy (wiem, wiem, ze mozna jeszcze szybciej, ale tu nie chodzi o rekordy...).
Inne ekstremum, to 23 godziny na tej trasie. Zakladam, ze takze jest to sytuacja ekstremalna – zima, zawieja, sniezyca; plugi, ktore nawet na autostradach w DE nie nadazaly z przywracaniem drodze przejezdnosci. Wydaje mi sie, ze cos takiego raczej Ci sie obecnie nie przydarzy...
Jednakowoz... jednakowoz pomiedzy 13 a 23 godzin kazdy inny wariant jest mozliwy. O ile droga w Niemczech jest raczej prosta i przewidywalna – owe 800 km pokonuje najczesciej w niemal dokladnie 7 i pol godziny – jesli sa po drodze korki (rzadko, ale bywaja; na tej trasie ciagle cos gdzies remontuja), to skracam przerwy, jesli jedzie sie spokojnie i rowno, to zatrzymuje sie pod Erfurtem na dluzsza kawe. Dalej jest juz mniej rozowo, bo w Polsce jedynie do Wroclawia da sie mniej wiecej oszacowac czas przejazdu (lub, jesli ktos lubi jechac przez Slask, to do Katowic). Nawet tu jednak waskim gardlem jest odcinek od Granicy do Krzywej (wjazd na autostrade wroclawska), gdzie wszystko sie moze zdarzyc.
Za Wroclawiem, to juz wszystko zalezy od tego jaka trase wybierzesz. Ja na przyklad wybieram najdalsza – przez Slask, a wiec A4 do Katowic i dalej "gierkowka" czyli Trasa Katowicka do W-wy. W sumie 1375 km, jakies 120 km dluzej niz przez Piotrkow, ale ja wole komfort, a czas dojazdu chyba jest ten sam, a moze nawet i troche szybciej jedzie sie obecnie przez Slask dzieki w miare nowej i raczej niezakorkowanej A4.
Jest jeszcze oczywiscie trasa przez Poznan i Berlin. Jechalem raz kiedys, jak jeszcze autostrada poznanska miala niespelna 60 km i wiekszosc tej drogi wloklem sie za tirami zlobiacymi przepastne koleiny w asfalcie. Podobno teraz jest lepiej. Ale ile lepiej? To niech juz sie wypowiedza ci, ktorzy tamtedy jezdza czesciej.
Na koniec czynnik chyba najwazniejszy – styl jazdy. Jesli nawet w Niemczech nie lubisz przekraczac 130 km/h na autostradzie i przyjmujesz pasywna strategie jazdy (jestes raczej wyprzedzana, niz wyprzedzasz), to moze to miec takze wplyw na ogolny czas przejazdu. Nie promuje tu bynajmniej jazdy agresywnej, po prostu warto zdawac sobie sprawe (i zwyczajnie zaakceptowac ten fakt), ze o ile na odcinku 100 km trudno nadrobic wiecej niz kilka minut jadac o 10 km/h szybciej, to na 1300 km, jak latwo obliczyc, przyspieszajac o 10 km/h jestesmy na miejscu o ponad godzine szybciej. Albo ujme to inaczej, zeby jednak nie wyszlo, zem pirat drogowy (bo to i tak wszyscy wiedza

) – decydujesz sie na spokojniejsza jazde = akceptujesz, ze trasa do W-wy to ani 13 ani 14 godzin, ale co najmniej 15, a bardziej prawdopodobniej – 16 godz. Akceptujesz, planujesz sobie przejazd z uwzglednieniem tego i... jestes spokojna o to, ze dotrzesz do celu na czas i bezpiecznie
PS. Paradoksalnie, to czy wybierzesz trase przez Katowice, Piotrkow czy Poznan, moze zalezec od tego, dokad w Warszawie chcesz dotrzec. Poki bowiem nie powstanie cos takiego jak obwodnica W-wy, przejazd z Mokotowa na Bielany czy Brodno potrafi zajac dobrze ponad godzine. Moj cel w W-wie to poludniowe rejony, wiec Trasa Katowicka ma dla mnie dodatkowy atut, jesli jednak jedziesz, powiedzmy... na Bemowo, to droga przez Poznan moze okazac sie krotsza <!>