Widze, ze nie jestem sama wiec mysle, ze trzeba sie jakos zorganizowac.
Mi najbardziej pasuja godziny dowieczorne (od rana do ok. 17) i wiem, ze Sabinie rowniez. Wiec tak sobie pomyslalam, moze jakies sniadanie?? Nie jestem za bardzo obeznana w knajpkach sniadaniowych, ale mysle, ze miejsce z kawa i rogalikiem znajdziemy bez problemu.
Co wy na to???
Pozdrowienia
Kobiety domowe (ale wcale nie kury)
Moderator: LuxTeam
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 26-09-2006, 12:21
- Lokalizacja: Luksemburg