Ile staliscie w korku?

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Ile staliscie w korku?

Post autor: misio »

My prawie 1 godzine 30 minut. Wlasciwie w takim czasie pokonalismy dystans z garderie/szkoly europejskiej do... EIB. Odleglosc to jakies 500metrow. Calkiem niezle co? <shock>
Awatar użytkownika
szymbi
Posty: 740
Rejestracja: 11-08-2006, 14:44
Lokalizacja: Sirzenich / Poznań

Post autor: szymbi »

Ja wcale. Przeczekałem aż się rozluźniło. Nadrobiłem zaległości w pracy ;)
kot00
Posty: 104
Rejestracja: 26-09-2006, 10:50
Lokalizacja: od zawsze Warszawa chwilowo Walferdange

Post autor: kot00 »

Ja chyba w W-wie nie stalam w takim korku jak tu. Najpierw stalam od razu z wyjazdu z parkingu parlamentowego. Potem za szkola europejska a dalej to juz szkoda gadac. Droge do Moutfort pokonalam w 1,5 h, normalnie 25 min. Zwiedzilam chyba caly Kirchberg bo oczywiscie uznalam, ze trzeba gdzies uciekac w bok i zmienialam trase co jakis czas wpadajac w kolejny korek.
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

szymbi pisze:Ja wcale. Przeczekałem aż się rozluźniło. Nadrobiłem zaległości w pracy ;)
I BARDZO dobrze zrobiles - jeden madry juz jest :) My niestety nie moglismy przeczekac, bo raz ze trzeba bylo do garderie... a dwa ze do 19 musialem auto odebrac. Oczywiscie do dilera nie zdazylismy, ale nie ma to jak lux. Pan powiedzial, ze samochod moge sobie sam zabraz z parkingu, otwierajac je za pomoca 2 kluczyka. Nasz 1 kluczyk czekal na nas... w samochodzie. A kluczyk od auta zastepczego wrzuca sie do skrzynki... Dobre co nie ? :)
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

kot00 pisze:Ja chyba w W-wie nie stalam w takim korku jak tu. Najpierw stalam od razu z wyjazdu z parkingu parlamentowego. Potem za szkola europejska a dalej to juz szkoda gadac. Droge do Moutfort pokonalam w 1,5 h, normalnie 25 min. Zwiedzilam chyba caly Kirchberg bo oczywiscie uznalam, ze trzeba gdzies uciekac w bok i zmienialam trase co jakis czas wpadajac w kolejny korek.
100% racji :) Mysmy stali w korku jeszcze w parkingu podziemnym w... Auchanie :) a z glosnikow krzyczeli - "wylaczyc silniki"
ODPOWIEDZ