DO WYNAJĘCIA PIĘKNE MIESZKANIE WARSZAWA-KABATY
Moderator: LuxTeam
DO WYNAJĘCIA PIĘKNE MIESZKANIE WARSZAWA-KABATY
Może ktoś z Państwa wraca do kraju i chciałby wynająć komfortowe mieszkanie w Warszawie na osiedlu Kabaty przy metrze i w pobliżu Lasu Kabackiego. 75m, 3 pokoje (sypialnia, gabinet, pokój dzienny z aneksem kuchennym), garderoba, 2 łazienki (jedna z dużą wanną, druga z prysznicem, wc, bidet...), 2 balkony, ciche, z widokiem na park, IIIp, winda, budynek z 2005r. Umeblowane i w pełni wyposażone. Garaż podziemny. Dojazd metrem do centrum 20 min. Osiedle zdobyło I miejsce w kraju w rankingu Rzeczpospolitej. Blisko szkoły, fitness, korty tenisowe, lodowisko, baseny, sklepy, bary, restauracje...wszystko pod ręką. Naprawdę bardzo przyjemne miejsce do mieszkania.
kontakt na priv lub tel +48 782 626 956
kontakt na priv lub tel +48 782 626 956
Pozdrawiam,
Monika
Monika
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 20-02-2007, 17:57
- Lokalizacja: Lux
komfortowe mieszkanie na Kabatach do wynajęcia
Według rankingu "Rzeczpospolitej" KABATY to najlepsze osiedle w Polsce. Różni sie od betonowych pustyń i od reszty Ursynowa również. Chociaż w ostatnich 2-3 latach także Ursynów jest bardziej przyjazny do mieszkania.
Kabaty to bardzo bezpieczne osiedle z pełną nowoczesną infrastrukturą. Nie ma korków na Ursynowie, ponieważ są 4 trasy wyjazdowe. KEN i Nowoursynowska są teraz dwupasmówkami. Korki tworzą się na Puławskiej i Dolinie Służewieckiej. Tak, jak w całej Warszawie. Kabaty mają tę zaletę, że w ciągu 20 min można być w centrum dojeżdżając metrem. Niestety, odległości w W-wie są większe niż w Luksemburgu.
A propos sztucznego lodowiska, to jedno jest przy Multikinie, a drugie na ul. Jeżewskiego koło kortów tenisowych (od listopada, października), ok 200 m od bloku.
Tam się naprawdę fajnie mieszka. Gdybym miała wybierać dzielnicę do mieszkania w stolicy, która nie należy do najpiękniejszych, wybrałabym Kabaty. Również ze względu na ludzi, którzy tam mieszkają. Młodzież nie stoi pod klatkami i nie zakłóca spokoju, nie ma obrazków charakterystycznych dla blokowisk w innych dzielnicach W-wy. Nieopodal, w lesie Kabackim można się zrelaksować. Tam też jest centrum sportowe, koncerty... Polecam wracającym do kraju.
Kabaty to bardzo bezpieczne osiedle z pełną nowoczesną infrastrukturą. Nie ma korków na Ursynowie, ponieważ są 4 trasy wyjazdowe. KEN i Nowoursynowska są teraz dwupasmówkami. Korki tworzą się na Puławskiej i Dolinie Służewieckiej. Tak, jak w całej Warszawie. Kabaty mają tę zaletę, że w ciągu 20 min można być w centrum dojeżdżając metrem. Niestety, odległości w W-wie są większe niż w Luksemburgu.
A propos sztucznego lodowiska, to jedno jest przy Multikinie, a drugie na ul. Jeżewskiego koło kortów tenisowych (od listopada, października), ok 200 m od bloku.
Tam się naprawdę fajnie mieszka. Gdybym miała wybierać dzielnicę do mieszkania w stolicy, która nie należy do najpiękniejszych, wybrałabym Kabaty. Również ze względu na ludzi, którzy tam mieszkają. Młodzież nie stoi pod klatkami i nie zakłóca spokoju, nie ma obrazków charakterystycznych dla blokowisk w innych dzielnicach W-wy. Nieopodal, w lesie Kabackim można się zrelaksować. Tam też jest centrum sportowe, koncerty... Polecam wracającym do kraju.
Pozdrawiam,
Monika
Monika
Re: komfortowe mieszkanie na Kabatach do wynajęcia
Jako osoba mieszkajaca w tym rejonie Ursynowa - jak to sie ladnie mowi - mam zupelne inne zdanie. To co piszesz jest zywo wyjete z folderu reklamowego jakiegos developera... No ale kazdy ma swoje zdanie i opinie. Przyczepie sie tylko do jednego - 4 tras wyjazdowych. Faktycznie masz racje sa 4, ktore potem lacza sie w jedna no i alternatywnie druga czyli Pulawska i... Dolinke Sluzewiecka. Stalas tam kiedys w korku?Monika1 pisze:Według rankingu "Rzeczpospolitej" KABATY to najlepsze osiedle w Polsce. Różni sie od betonowych pustyń i od reszty Ursynowa również. Chociaż w ostatnich 2-3 latach także Ursynów jest bardziej przyjazny do mieszkania.
Kabaty to bardzo bezpieczne osiedle z pełną nowoczesną infrastrukturą. Nie ma korków na Ursynowie, ponieważ są 4 trasy wyjazdowe. KEN i Nowoursynowska są teraz dwupasmówkami. Korki tworzą się na Puławskiej i Dolinie Służewieckiej. Tak, jak w całej Warszawie. Kabaty mają tę zaletę, że w ciągu 20 min można być w centrum dojeżdżając metrem. Niestety, odległości w W-wie są większe niż w Luksemburgu.
A propos sztucznego lodowiska, to jedno jest przy Multikinie, a drugie na ul. Jeżewskiego koło kortów tenisowych (od listopada, października), ok 200 m od bloku.
Tam się naprawdę fajnie mieszka. Gdybym miała wybierać dzielnicę do mieszkania w stolicy, która nie należy do najpiękniejszych, wybrałabym Kabaty. Również ze względu na ludzi, którzy tam mieszkają. Młodzież nie stoi pod klatkami i nie zakłóca spokoju, nie ma obrazków charakterystycznych dla blokowisk w innych dzielnicach W-wy. Nieopodal, w lesie Kabackim można się zrelaksować. Tam też jest centrum sportowe, koncerty... Polecam wracającym do kraju.
Rzeczywiscie sie rozni. W tej starej czesci Ursynowa znalazlo sie nawet miejsce dla jakiejs zieleni. Osiedle Kabaty tylko z nazwy kojarzy sie z lasem. No, chyba ze betonowymMonika1 pisze:Różni sie od betonowych pustyń
![:/](images/smilies/icon_curve.gif)
W tym miejscu to bym sobie tez podyskutowal...Monika1 pisze:Również ze względu na ludzi, którzy tam mieszkają. Młodzież nie stoi pod klatkami i nie zakłóca spokoju, nie ma obrazków charakterystycznych dla blokowisk w innych dzielnicach W-wy.
Swieta prawda... Nawet w wakacje korki nieprzecietne. Az strach pomyslec, jak sie jezdzi w ciagu roku szkolnego. <shock>misio pisze:Przyczepie sie tylko do jednego - 4 tras wyjazdowych. Faktycznie masz racje sa 4, ktore potem lacza sie w jedna no i alternatywnie druga czyli Pulawska i... Dolinke Sluzewiecka. Stalas tam kiedys w korku?
MaN
i tu się nie zrozumieliśmy - ja naprawdę wolę Pragę Północ
Kabaty ładne są, ale daleko i takie plastikowe jakieś... Mój post miał na celu zwrócić uwagę na to, że powyższa dyskusja jest trochę bezsensowna, bo de gustibus... - każdemu podoba się co innego i każdy ma inne priorytety.
Zresztą i tak najfajniejsza jest Łódź i cześć![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
Zresztą i tak najfajniejsza jest Łódź i cześć
![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
Mieszkalam na Ursynowie (tym starym) przez 6 lat...wprawdzie dawno to bylo (wyjechalam z Warszawy 8 lat temu), ale juz wtedy dojazd rano do centrum zajmowal co najmniej 45 min....skrotem jakims jezdzilam przez Dolinke Sluzewiecka, wpadalam w Aleje Niepodleglosci kolo jakiegos bazarku....no i dalej pomalutku, az do Al. Jana Pawla...
Ale tak poza tym, to lubilam tam mieszkac....w przeciwienstwie do centrum, gdzie mieszkalam ostatnie pol roku mojego pobytu w stolycy....
tak, metra tez probowalam, ale te 20 min do centrum, to raczej w teorii...nie bylo wykonalne rano, w godzinach szczytu...tylko raz sprobowalam, a ze jezdzilam z dzieckiem - do przedszkola w centrum, udalo mi sie wcisnac na tyle, zeby mi dziecka nie udusili, dopiero w 3 czy 4 sklad (na stacji Ursynow) - i tylko dlatego, ze jakbym jeszcze poczekala, to dziecko nie dostaloby sniadania w przedszkolu, a ja bardzo bym sie spoznila do pracy...a wiec pozostawalo te 45 minut autem...za to w lipcu i sierpniu - w 15 minut bylam w pracy!...Monika1 pisze:Kabaty mają tę zaletę, że w ciągu 20 min można być w centrum dojeżdżając metrem
Ale tak poza tym, to lubilam tam mieszkac....w przeciwienstwie do centrum, gdzie mieszkalam ostatnie pol roku mojego pobytu w stolycy....