: 21-08-2008, 20:38
Kurcze, tak sobie czytam i kompletnie nic nie rozumiem co poniektorych przedmowcow... Chyba czas watek zamknac, bo i tak kolega duszabar uzyskal (jak zwykle) szybka i skuteczna pomoc.
A co do mojej delikatnej i Mawiego mniej delikatnej sugestii w sprawie reklam, to nalezy sie jeszcze wyjasnienie. Wyglada na to, ze nasze dwie jakze urocze kolezanki nie zrozumialy, ze pytajacy reprezentowal firme, ktora oferuje uslugi, ktore moga byc oczywiscie interesujace dla nas wszystkich. To nie byla propozycja kolezenska, pasujaca do kalendarza z pierwszej strony portalu. Dlatego wlasnie wszelki opis dzialalnosci musialby zostac uznany za reklame i usuniety - jak kilka innych juz wczesniej. Wolalem zapobiegac niz leczyc, czyli ostrzec a nie usuwac. I tak tez bedzie w przyszlosci. A reklamodawcy sa oczywiscie mile widziani (bo portal sie rozwija i zaczyna to kosztowac konkretne pieniadze), ale z drugiej strony ich poszukiwanie bynajmniej nie jest najwazniejszym celem tworcow portalu ani tez asbl.
Mam nadzieje, ze teraz juz wszyscy maja jasnosc co do intencji Marcina i moich w tym niespodziewanie kontrowersyjnym watku.
A co do mojej delikatnej i Mawiego mniej delikatnej sugestii w sprawie reklam, to nalezy sie jeszcze wyjasnienie. Wyglada na to, ze nasze dwie jakze urocze kolezanki nie zrozumialy, ze pytajacy reprezentowal firme, ktora oferuje uslugi, ktore moga byc oczywiscie interesujace dla nas wszystkich. To nie byla propozycja kolezenska, pasujaca do kalendarza z pierwszej strony portalu. Dlatego wlasnie wszelki opis dzialalnosci musialby zostac uznany za reklame i usuniety - jak kilka innych juz wczesniej. Wolalem zapobiegac niz leczyc, czyli ostrzec a nie usuwac. I tak tez bedzie w przyszlosci. A reklamodawcy sa oczywiscie mile widziani (bo portal sie rozwija i zaczyna to kosztowac konkretne pieniadze), ale z drugiej strony ich poszukiwanie bynajmniej nie jest najwazniejszym celem tworcow portalu ani tez asbl.
Mam nadzieje, ze teraz juz wszyscy maja jasnosc co do intencji Marcina i moich w tym niespodziewanie kontrowersyjnym watku.