Odliczenie od podatku kredytu

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Odliczenie od podatku kredytu

Post autor: gabrjel »

Cześć

mam pytanie - zamierzam wziąć kredyt (mimo że mam kasę) na zakup auta (używanego)... ale wszystko dlatego iż GDdL dało możliwość odliczenia kredytu od podatku... a że jestem kawaler bezdzietny to wygląda to interesująco...

Jak to jest i jakie są warunki ?
- Jakiego kredytu dotyczy ? (konsumpcja, nieruchomości, ruchomości, cel dowolny)
- Jakie są obostrzenia dotyczące tego.... ?
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
Marguerite2003
Posty: 96
Rejestracja: 26-09-2006, 08:46
Lokalizacja: Fentange/Pruszków

Post autor: Marguerite2003 »

Odliczenie od podatku dotyczy dowolnego kredytu konsumpcyjnego - tzn. odsetek od niego do wysokości 672 EUR na osobę w gospodarstwie domowym (na kredytobiorcę + ewentualnie na małżonka, jeżeli jest współopodatkowany z kredytobiorcą i na dzieci na które przysługuje ulga podatkowa).
Może to być przeznaczone w praktyce na dowolny cel: na samochód, na meble czy wydatki osobiste. Uwaga - kredyty na mieszkanie podlegają innym zasadom!

Jeżeli znasz francuski, to polecam stronę:
http://www.impotsdirects.public.lu/az/i ... index.html
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Gabriel, pamietaj ze odliczasz tylko odsetki, czyli koszt kredytu, a nie cala splate. Wychodzi to w sumie na dosyc malo, a kasa ktora masz pewnie Ci nie urosnie szybciej niz bank Twoj kredyt oprocentowuje - ok, moze jezeli bawisz sie na stockmarket, ale teraz to raczej zly na to czas. Ja to wyszstko przeliczylem dokladnie i na koniec kupilem auto gotowka.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Digi zapomniałem że spec jesteś.
Nie będę pisał po EN do Ciebie :) ale po PL.

Wiec rozważam czysto hipotetycznie wzięcie kredytu na zakup auta... mimo że mam odpowiedni cash... bo mimo wszystko kasa zostaje mi w kieszeni... a kredyt mnie nic nie kosztuje... spłacam raty ale odliczam odsetki.... robi się to skomplikowane i w sumie na warunki LUX niby nie duże kwoty... ale np na 3 lata 24000€ przy 7% (24000*0,07=1680€ odsetek na 3 lata = 1680/3 = 560€ co roku do odliczenia z podatku) więc sumarycznie 24000€ dostajemy i 24000€ oddajemy....

dobrze rozumuję ?

więc jeśli przez te 3 lata te 24000€ zainwestuję w bezpieczną lokatę to po 3 latach za frajer dostaję więcej... i do tego mam jeszcze 24000€ ??
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
felo
Posty: 277
Rejestracja: 19-10-2006, 13:52
Lokalizacja: Kopstal

Post autor: felo »

Zle rozumujesz. Te max. 672 EUR odliczasz od podstawy opodatkowania, a nie od podatku, a to robi roznice <lol>
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Tak Gabriel, te odsetki odlicza sie od "total taxable income" a nie od podatkow. Jakkolwiek to wykalkulujesz to sie nie oplaca - tylko jezeli masz na sto procent jakies kombinacje ze cash bedzie Ci rosl szybciej niz oprocentowanie kredytu.

Wiec jezeli kredyt masz za 8%, i jestes na najwyzszym sczeblu opodatkowania (czyli 33%), to oszczedzasz sobie tylko 33% x 8%. Czyli za kredyt naprawde placisz 5.33%.

Najlepsze gwarantowane oprocentowanie Twojej kasy jezeli dasz ja na "term deposit" to by bylo okolo 4.5%, moze 5% jak Ci sie straszliwie uda. Stock market jest teraz polem wojny, wiec pewnie nawet na bonds lub money-market nie zarobisz tych +5.33%. Pozostaje oczywiscie czysty stock market, ale w tym momencie to raczej samobojstwo.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Jesli kupisz na kredyt to zawsze jakas kase zawsze bedziesz mial w portfelu. Tzn niby bedziesz mial - na wszelki wypadek, a oddac i tak w koncu bedziesz musial.

Jak sie nei przywiazujesz to aut to moze leasing? Fakt, w sumie drozej ale nie odczujesz tego.
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Gabriel, z tym leasing to dobry pomysl, bo to sie dobrze oplaca jezeli firma pozwoli Ci to zrobic przez nich. Umawiasz sie ze oni kupuja Tobie auto i iles tam bezyny na miesiac, i obnizaja Ci pesje. Wtedy nie placisz za to zadnych podatkow, a na koniec auto przechodzi w Twoje rece i mozesz go sprzedac za kilka tysiecy zysku.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Auto służbowe to ja mam i go nie chcę - limit kilometrów mnie wykańcza, powinienem mieć 60000km a teraz mam 77000km i jak do PL teraz pojadę to bezie 80000km a pod koniec roku mam mieć max 90000km, auto dostałem w styczniu jak miało 49000km.
jak będzie powyżej to kara, tak od 2000 do 5000€

Przekalkulowałem temat i dla mnie muszę sobie auto samemu kupić... co prawda mam passata na PL blachach ale to 1999 rok no i mogę mieć niespodzianki w nim do naprawy dlatego chcę coś 2003,2004 z 4x4 w diesel.

Rozważałem Passata 2.5TDI 180KM 2003-2005 4x4, Audi A4/A6 2.5 TDI quattro 180KM, ale konstrukcja silnika 2.5TDI z 1994 roku trochę mnie przeraża, tunning licznika i nie odpowiedzialny właściciel - 200000km i silnik jest do remontu generalnego....
dlatego padło na common raila drugiej generacji
czyli BMW 330xd - 184KM albo 204KM 3.0D, z nimi są także problemy - zresztą jak z każdym dieslem ale nie takie gdzie trzeba zaglądać do głowicy silnika...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Tak troche obok tematu - ale wybierasz z dobrych aut. Audi z tego roku bedzie mial jedna wade. Straszny klekot przy odpaleniu. Potem lepiej. A BMW to BMW <mrgreen>
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

O autach to Ci nie dam rady Gabriel bo mam inne metody na to. Zawsze kupuje tansze auta, ale nowe, i po trzech latach wywalam. Nie mam czasu i cierpliwosci na uzywane. No ale tez nie jezdze do Polski... na tak dlugie dystansy zgadzam sie ze trzeba miec cos lepszego.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

FInalnie budżet mi się podniósł i szukam:
Audi A4 (A6 jest zbyt duże i rzucające się w oczy) 3.0 TDI od 2005 roku z 4x4
albo
BMW 330xd 204KM od 2004 (e46)

oczywiście obowiązkowo
Xenon, Navi+/Pro, manual, tempomat
BMW 13-16t€ za Audi A4 17t€ - 23t€
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Ty sie tak nie chwal, dobra?....bo to sie moze dla Ciebie nieprzyjemnie skonczyc....
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Bama to nie czołg... a chwalić się ? czym tu się chwalić... kredyt przecie każdy może wziąć.... żadna filozofia...
to nie PL gdzie kredyt ma 20% w skali roku ale jak dobrze poszukać to 5-7% a to nie jest wcale wielka kwota + jeszcze te odliczenie....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Audi i zloze ci gratulacje!
ODPOWIEDZ