, bazar gdzie sprzedaje się różne różnactwa, albo może ktoś chciałby wejść w spółkę ja moge przywozic, a ktos neich sprzedaje czy jakos, jak komus cos do głowy przyjdzie to piszcie, moze jakis POLSKI biznes tu otworzymy POLSKI BIZNES
Moderator: LuxTeam
POLSKI BIZNES
Sluchajcie bo ja wpadłem na taki pomysł mam troche kontaktów w PL, a dzięki firmie w której obecnie pracuje po niższych kosztach moge przetransportować conieco do LUX, może ktoś mi powie czy jest tu jakiś taki POLSKI targ , bazar gdzie sprzedaje się różne różnactwa, albo może ktoś chciałby wejść w spółkę ja moge przywozic, a ktos neich sprzedaje czy jakos, jak komus cos do głowy przyjdzie to piszcie, moze jakis POLSKI biznes tu otworzymy
, bazar gdzie sprzedaje się różne różnactwa, albo może ktoś chciałby wejść w spółkę ja moge przywozic, a ktos neich sprzedaje czy jakos, jak komus cos do głowy przyjdzie to piszcie, moze jakis POLSKI biznes tu otworzymy pzdr Lolek
-
kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
misio, może i kiełbasa co sobote jest, ale dlaczego ja mam czekać AŻ do soboty na polski serek (choć ostatnio go nie było)...
polski sklep byłby super, w końcu w Brukseli działa już kilka takich i mają się całkiem nieźle.... ze o piekarni nie wspomnę
polski sklep byłby super, w końcu w Brukseli działa już kilka takich i mają się całkiem nieźle.... ze o piekarni nie wspomnę
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
-
aleksandra12b
- Posty: 112
- Rejestracja: 27-12-2007, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa
Luksemburg jest miejscem pełnym możliwości, mnie wystarczyło przejść się na pierwszy spacer by w mojej głowie pojawiło się kilka pomysłów.
Mój zapał został jednak szybko ostudzony, w Luksemburgu wszelkie przepisy dotyczące wolności gospodarczej i swobodnego przepływu kapitału nie stosują się. Co z pewnością wynika z troski państwa o własny, niewielki przecież rynek pracy.
I tak dla przykładu Luksemburczyk może bez problemu otworzyć sobie punkt szewski w Warszawie by po miesiącu móc otworzyć cukiernię, natomiast Polak w Luksemburgu chcąc otworzyć cokolwiek musi spełnić około dziesięciu warunków.
Podstawowy to udowodnienie, weźmy ten mój przykład z szewcem, doświadczenia w naprawie obuwia (nie pamiętam jest to okres około 2 lat, mogę się mylić).
Stąd w Luksemburgu tak kwitnąca technika na słupa, zwłaszcza w branży budowlanej.
Ja jednak nie jestem budowlańcem i wyobraźmy sobie, że mam ochotę otworzyć biznes związany z gastronomią, znajduję jakiegoś słupa, wykładam niemałe pieniądze i tutaj ryzyko jest większe.
Budowlaniec w najgorszym wypadku straci pracę, zapłaci grzywnę a za oszustwo odpowie również jego pomocnik.
Natomiast w moim przypadku nikt nie da mi gwarancji, że mój „wspólnik”, kiedy wszystko będzie gotowe nie przyjdzie do mnie i nie powie - ok. bracie, ale ten lokal jest mój.
Tak czy inaczej pod tym względem Luksemburg ogranicza i nie podoba mi się to wcale.
Może ktoś z Was wie jak poradzić sobie w sprawach związanych z działalnością gospodarczą, z pewnością ta wiedza przydałaby się wielu rodakom w Luksemburgu.
Mój zapał został jednak szybko ostudzony, w Luksemburgu wszelkie przepisy dotyczące wolności gospodarczej i swobodnego przepływu kapitału nie stosują się. Co z pewnością wynika z troski państwa o własny, niewielki przecież rynek pracy.
I tak dla przykładu Luksemburczyk może bez problemu otworzyć sobie punkt szewski w Warszawie by po miesiącu móc otworzyć cukiernię, natomiast Polak w Luksemburgu chcąc otworzyć cokolwiek musi spełnić około dziesięciu warunków.
Podstawowy to udowodnienie, weźmy ten mój przykład z szewcem, doświadczenia w naprawie obuwia (nie pamiętam jest to okres około 2 lat, mogę się mylić).
Stąd w Luksemburgu tak kwitnąca technika na słupa, zwłaszcza w branży budowlanej.
Ja jednak nie jestem budowlańcem i wyobraźmy sobie, że mam ochotę otworzyć biznes związany z gastronomią, znajduję jakiegoś słupa, wykładam niemałe pieniądze i tutaj ryzyko jest większe.
Budowlaniec w najgorszym wypadku straci pracę, zapłaci grzywnę a za oszustwo odpowie również jego pomocnik.
Natomiast w moim przypadku nikt nie da mi gwarancji, że mój „wspólnik”, kiedy wszystko będzie gotowe nie przyjdzie do mnie i nie powie - ok. bracie, ale ten lokal jest mój.
Tak czy inaczej pod tym względem Luksemburg ogranicza i nie podoba mi się to wcale.
Może ktoś z Was wie jak poradzić sobie w sprawach związanych z działalnością gospodarczą, z pewnością ta wiedza przydałaby się wielu rodakom w Luksemburgu.
No wlasnie, nie jest tu latwo cokolwiek otworzyc.Ostatnio z kolezanka chcialysmy otworzyc sklep z ciuchami.Niestety obydwie mamy skonczone Uniwerki i zadnego doswiadczenia w sprzedazy...Pani w Chambre de Commerce powiedziala, ze:
- mozemy zatrudnic kogos, kto ma upowaznienia do prowadzenia sklepu( zawodowy zprzedawca , wystarczyzpapierkiem po zawodowce i z doswiadzeniem)
-albo skonczyc kilkunastomiesieczny kurs ( 3 czy 4 h codziennie, wieczorowo- od 19-21 czy 22 bodajze, co w naszym przypadku ( dzieciaki w domu- maz w pracy, o tej porze sterczy w korkach wracajac do domu) nie jest niemozliwe ale trudne.
-albo zatrudnic sie u kogos i majac 3 doswiadczenie w tej skomplikowanej dziedzinie wreszcie same mozemy poprowadzic sklep.
To samo dotyczy branzy nieruchomosci, o co tez sie dowiadywalam
W kazdym razie, jak ktos ma jakis inny pomysl i wie jak to obejsc to jestem gotowa do wspolpracy...
.
- mozemy zatrudnic kogos, kto ma upowaznienia do prowadzenia sklepu( zawodowy zprzedawca , wystarczyzpapierkiem po zawodowce i z doswiadzeniem)
-albo skonczyc kilkunastomiesieczny kurs ( 3 czy 4 h codziennie, wieczorowo- od 19-21 czy 22 bodajze, co w naszym przypadku ( dzieciaki w domu- maz w pracy, o tej porze sterczy w korkach wracajac do domu) nie jest niemozliwe ale trudne.
-albo zatrudnic sie u kogos i majac 3 doswiadczenie w tej skomplikowanej dziedzinie wreszcie same mozemy poprowadzic sklep.
To samo dotyczy branzy nieruchomosci, o co tez sie dowiadywalam
W kazdym razie, jak ktos ma jakis inny pomysl i wie jak to obejsc to jestem gotowa do wspolpracy...
.Iris
I tu musze zaprotestowac! W Luksemburgu dosyc latwo (nawet powiedzialbym, ze latwiej niz w Polsce) otwiera sie butelki z dobrym, markowym winem. Jesli chodzi o otwieranie innych butelek z trunkami, to takze sprawia to znacznie mniej trudnosci niz w wielu innych znanych mi panstwach UE <szampan> <mrgreen>Iris pisze:No wlasnie, nie jest tu latwo cokolwiek otworzyc.
-
ElGregorro
- Posty: 47
- Rejestracja: 20-02-2007, 17:57
- Lokalizacja: Lux
prawdaMaWi pisze:I tu musze zaprotestowac! W Luksemburgu dosyc latwo (nawet powiedzialbym, ze latwiej niz w Polsce) otwiera sie butelki z dobrym, markowym winem. Jesli chodzi o otwieranie innych butelek z trunkami, to takze sprawia to znacznie mniej trudnosci niz w wielu innych znanych mi panstwach UE <szampan> <mrgreen>Iris pisze:No wlasnie, nie jest tu latwo cokolwiek otworzyc.
Iris pisze:No wlasnie, nie jest tu latwo cokolwiek otworzyc.Ostatnio z kolezanka chcialysmy otworzyc sklep z ciuchami.Niestety obydwie mamy skonczone Uniwerki i zadnego doswiadczenia w sprzedazy...Pani w Chambre de Commerce powiedziala, ze:
- mozemy zatrudnic kogos, kto ma upowaznienia do prowadzenia sklepu( zawodowy zprzedawca , wystarczyzpapierkiem po zawodowce i z doswiadzeniem)
-albo skonczyc kilkunastomiesieczny kurs ( 3 czy 4 h codziennie, wieczorowo- od 19-21 czy 22 bodajze, co w naszym przypadku ( dzieciaki w domu- maz w pracy, o tej porze sterczy w korkach wracajac do domu) nie jest niemozliwe ale trudne.
-albo zatrudnic sie u kogos i majac 3 doswiadczenie w tej skomplikowanej dziedzinie wreszcie same mozemy poprowadzic sklep.
To samo dotyczy branzy nieruchomosci, o co tez sie dowiadywalam
W kazdym razie, jak ktos ma jakis inny pomysl i wie jak to obejsc to jestem gotowa do wspolpracy...
tak obok tematu, to moze i to jest ta tajemnica tego ze oni maja tak rozwinieta gospodarke a my nie, bo u nas obecnie duzo jest osob po studiach, duzo magistrow, inżynierów ale jak przyjdzie co do czego to <bezradny>, teraz ludzie ida na studia z podejsciem abym zrobil wyzsze byle gdzie byle jak(najlepiej za pieniadze rodziców)i tak nie bede pracowal w zawodzie i niestety ale jak ktos po polonistyce ma byc informatykiem??? (oczywiscie nie urazajac Twoich uczuć, bo jezeli ukończyłaś Uniwerek to ukłony, ponieważ właśnie tacy zasługują na tytuł wykształecenea wyższego, sam studiowałem na Politechnice i wiem jak jest ciężko:)) a tutaj prosty schemat masz zawodowke handlowa robisz biznes w handlu i jest OK:)
pzdr Lolek