Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Witam szanownych forumowiczów,

Mam pytanie związane ze sprzedażą samochodu w Lux zarejestrowanego w Polsce.
Nie mam za bardzo ochoty na przerejestrowanie na tablice Lux, gdyż więże się to z pewnymi niedogodnościami (współwłaściciel).
Czy ktoś próbował takiej sztuczki?
Wielkie dzięki za info.
Pozdrawiam,
Marcin

Ja sprzedalem cos takiego u sasiadow w Trewirowie. Poszlo bez gadania i bez zadnych problemow. Niemiec (a wlasciwie Turek...) nie chcial ode mnie nic oprocz dowodu rej. i ksiazki pojazdu. Umowe spisalismy niemal na kolanie, a 2 tygodnie pozniej ta umowa wraz z przysieglym jej tlumaczeniem, wystarczyla w zupelnosci by wyrejestrowac pojazd w Wydz. Komunikacji w Polsce. No i problem tym samym zniknal...

Jak jest w Luxie tego nie wiem, ale podejrzewam, ze niespecjalnie inaczej...

Nie chce macic, i ta informacja nie jest 100% ale o ile pamietam to piszac umowe dwujezycznie na tym samym arkuszu unikamy potrzeby tlumaczenia przysieglego.

Wielkie dzięki za info. O umowie dwujęzycznej słyszałem i chciałem ją zastosować. Obawiam się, że "turek" będzie oferował góra 80% wartości samochodu co w mim przypadku troszkę boli. Nie usmiecha mi się podarować w prezencie 4k EUR.
Jakieś doświadczenia co do sprzedaży osobom fizycznym lub cen uzyskiwanych w komisach?
Dzięki.