Strona 1 z 1

Pilnie poszukuje garazu z kanalem badz najazdowki

: 16-12-2007, 13:48
autor: Borys
Witam szanownych forumowiczow!

Poniewaz mam wielka potrzebe zajrzec pod swoje auto w celu sprawdzenia polaczen przegubow oraz stanu oleju w skrzyni biegow a jest to mozliwe tylko jak wjade samochodem na kanal badz specjalna najazdowke, to zwracam sie z prosba o pomoc do Was.

Moze ktos ma taki garaz albo wie gdzie stoi najazdowka tak ogolnodostepnie ?

Odwdziecze sie jakims piwkiem czy cus ?

Pomozecie ????

: 16-12-2007, 15:20
autor: asiunia
Borys pisze:Pomozecie ????
Pomozecie! ;))

Borys moj maz ma taki garaz. Jak bardzo jest to pilne? Bo w tygodniu to on tam nie bywa, ale w week-end to moglby Ci udostepnic.
Jesli bardzo pilne to nawet dzis. Garaz jest w Bettange czy gdzis tam w okolicy.

: 16-12-2007, 15:24
autor: Borys
Asiunia, dasz numer telefonu na priv to zadzwonie sie ugadac.

Chcialem wyslac Ci priv ale masz ta opcje wylaczona (nawet nie wiedzialem ze tak sie da... :)

Jesli by mezowi nie wadzilo to ja bym tam wieczorkiem dzis podjechal.

Moj numer tel 691 749 429

Dzieki wielkie!

: 16-12-2007, 18:53
autor: asiunia
Borys pisze:Chcialem wyslac Ci priv ale masz ta opcje wylaczona (nawet nie wiedzialem ze tak sie da...
Tez nie wiedzialam, ze tak sie da; nawet nie wiedzialam, ze mam ta opcje wylaczona...

Mam nadziej, ze cala szybka akcja zakonczyla sie sukcesem;))

: 16-12-2007, 21:11
autor: Borys
Udalo sie !!

Akcja okazala sie nadzwyczaj sprawna.
Jestem pod wrazeniem pomocy oraz zaplecza Twojego meza. Dziekuje Tobie i po raz kolejny jemu za okazana mi pomoc ;)

Pozdrawiam bardzo!

: 16-12-2007, 21:40
autor: asiunia
Borys pisze:Jestem pod wrazeniem pomocy oraz zaplecza Twojego meza.
Domyslam sie, ze zaplecze u Sebastiana podobalo Wam sie jednak najbardziej! <mrgreen>

: 16-12-2007, 23:56
autor: madi82
Hej Borys...takie małe pytanko...czy Twój Żółtek "jechał" jak książe do Polski w piąteczek???
Bo chyba Go mijaliśmy...jest nietypowy:)

: 17-12-2007, 11:33
autor: Borys
Hmm , co do zaplecza Sebastiana , to brzmi ta Twoja wypowiedz dwojako :) ale jesli idzie o piwko to bylo jak najbardziej OK ;)

Co do Zoltka , ksiecia i wycieczki do Polski : Madi , mijaliscie wlasnie jego.
Bidulek niestety od 2 miesiecy stal unieruchomiony, po moich wyczynach na Nurburgringu.
Teraz jest w dobrych rekach i po gruntownym przegladzie przyjedzie do mnie spowrotem mam nadzieje ze w maju 2008.