Strona 4 z 5

: 10-11-2007, 21:11
autor: bamaza42
...tylko dziewoji...? :(

: 10-11-2007, 22:51
autor: kajapapaja
stella683 pisze:no coz pozostalo internetowo, poniewaz na codzien nie spotykam zadnych polakow <cry>
widac za malo bywasz poza domem 8)

: 10-11-2007, 23:16
autor: bamaza42
kajapapaja pisze:widac za malo bywasz poza domem
...a tak dokladnie - co przez to rozumiesz?...

: 11-11-2007, 10:42
autor: kajapapaja
no jak to? jak się wyjdzie z domu wieczorem / w weekend to można spotkać wiele ludzi, nie tylko Polaków

: 11-11-2007, 13:22
autor: byly
bamaza42 pisze:
misio pisze:A nie lepiej tradycyjnie?
..."tradycyjnie"...znaczy jak?.... <bezradny>
No w naszym wieku to bardzo proste: w sanatorium <!>

Idziesz na dancing, zamawiasz "dla sympatycznej pani Bamazy z turnusu 1 od sympatycznego pana bylego z turnusu 2" piosenke "Na deptaku w Ciechocinku" i sprawa zalatwiona :D

: 11-11-2007, 13:26
autor: Eneko
W Luksemburgu lepszą okazją wydają mi się grillfesty. Zaprosić taką na wursta z bofferem a potem zostaje już tylko odholować do gniazdka ;)

: 11-11-2007, 13:29
autor: byly
Eneko, jak ja bym byl takim zaproszonym i ktos by mi zaoferowal boffera (az klawiatura wiednie od takiego slowa), to bym sobie od razu taka osobe odpuscil.

: 11-11-2007, 13:33
autor: Eneko
No widzisz, dlatego mieszkasz w Niemcowie, nie czujesz klimatu <lol>

: 11-11-2007, 15:08
autor: misio
byly pisze:Eneko, jak ja bym byl takim zaproszonym i ktos by mi zaoferowal boffera (az klawiatura wiednie od takiego slowa), to bym sobie od razu taka osobe odpuscil.
Boffer jest sto razy lepszy od Koelsch'a :p

: 11-11-2007, 16:46
autor: byly
misio pisze:
byly pisze:Eneko, jak ja bym byl takim zaproszonym i ktos by mi zaoferowal boffera (az klawiatura wiednie od takiego slowa), to bym sobie od razu taka osobe odpuscil.
Boffer jest sto razy lepszy od Koelsch'a :p
no z tymi stoma razami bym polemiziwal: jedno siki i drugie siki, nienadajace sie do picia.

Problem w Luxie jest taki, ze innego piwa lokalnego tam nie ma, w Niemczech sie uzbiera kilkadziesiat nadajacych sie do picia

: 11-11-2007, 17:27
autor: bamaza42
byly pisze:Problem w Luxie jest taki, ze innego piwa lokalnego tam nie ma
i tu sie byly mylisz....ja piwoszem nie jestem, ale mimo to moge wymienic conajmniej 3 albo i 4 lokalne gatunki....a byc moze jest wiecej - nie wiem, bo nie uzywam....

: 11-11-2007, 17:30
autor: bamaza42
kajapapaja pisze:jak się wyjdzie z domu wieczorem / w weekend
hmmm....tak na ulicy?....w Luxie to jednak chyba troche trudne, bo na ulicach pustki.... a tak po barach chodzic "na lowy"?....bo ja wiem, moze to i metoda - co kto lubi....

: 11-11-2007, 22:39
autor: MaWi
byly pisze:Problem w Luxie jest taki, ze innego piwa lokalnego tam nie ma,
Diekirch? Simon? Mousel? Okult? Hausbeier? No, i to chyba nie wszystko... <piwo>

: 11-11-2007, 22:49
autor: bamaza42
...moze jeszcze Battin...czy jakos tak?...

: 11-11-2007, 22:54
autor: MaWi
A, tak, oczywiscie, ze Battin! Nawet niedawno przyswajalem, ale mi jakos z glowy wypadlo... (moze zbyt duzo przyswoilem...)