Strona 1 z 1

Interview w Ajilon

: 24-10-2007, 10:57
autor: ryba
Witam serdecznie!
Od dluzszego czasu przebywam w Luksemburgu i poszukuje pracy. Wczorajszego popoludnia zostalem zaproszony na pierwsze interview - na jutro - z czego sie bardzo ciesze :)
Pozycja na ktora aplikuje to: http://en.jobs.lu/ApplyForJob.aspx?Id=12753

Chcialbym zapytac szanownych forumowiczow, ktorzy moze mieli juz przyjemnosc odbycia interview w tutejszych agencjach - w jaki sposob sie do niego przygotowac, o co moga zapytac, jak sie ubrac, itp.

Z gory dziekuje za wszelkie komentarze w tej sprawie.

Pozdrawiam

: 24-10-2007, 15:17
autor: ElGregorro
A co tu jest do komentowania? Rozmowa jak kazda inna <roll>

: 24-10-2007, 16:27
autor: marruda
to po co komentujesz cwaniaku?

: 24-10-2007, 16:56
autor: magda.costam
Bylam w manpower - stanowisko asystenckie.
Ubralam sie elegancko spodnie, zakiet, koszula, ale inne osoby byly ubrane bardziej na luzie.
Rozmowa mila, ale bardzo konkretna, pytali o kazdy szczegol mojego zyciorysu, musialam o wszystkim dokladnie opowiadac, u mnie to np. bylo: jakiego rodzaju zamowienia robilam, w jaki sposob robilam analize rynku itp...
Nie zadawali pytan typu - jakim zwierzatkiem chcialaby pani byc :)
Rozmowe mialam po francusku i tego jezyka juz nie testowali, ale mialam test z angielskiego z worda i excela (oni tam chyba na wszystko testy maja).
Ogolnie bez problemu, zadnych dziwnych rzeczy ode mnie nie chcieli, tylko tyle, ze strasznie dlugo to trwalo.

Powodzenia

: 24-10-2007, 18:40
autor: Trian
Rad specjalnie nie mam ale:

Trzymam kciuki!

: 24-10-2007, 18:52
autor: wojtek
Przede wszystkim się nie stresuj, bo jak sam zobaczysz, rozmowa przebiegnie w luźnej i miłej atmosferze. W zależności od agencji, odbywa sie to w głównym pomieszczeniu, gdzie jest kilka takich stanowisk i kilka rozmów przeprowadzanych jednocześnie.
Zazwyczaj pytają o szczegóły kariery zawodowej, zawartej w CV, oczekiwania płacowe, dyspozycyjność, testują znajomość języków itp. Często podczas takich interview pada pytanie: "dlaczego właśnie Pana mielibyśmy zatrudnić?". Więc przygotuj odpowiedź ;)
Jeżeli chodzi o ubiór, to wydaje mi się, że garnitur jest zbyt elegancki.

Powodzenia!

: 24-10-2007, 19:10
autor: ryba
Dzieki wielkie za wypowiedzi, troche przegladalem co moze mnie czekac, ale trudno znalezc informacje nt. interview w Luxie, a jak sie mowi, ze co kraj to obyczaj, wiec nigdy nic nie wiadomo ;)
...i nie dzieki Trian, zeby nie zapeszac ;)

: 24-10-2007, 19:23
autor: misio
Na LesFrontariers'ach wpisz w wyszukiware slowo np Ajilon i wyskoczy ci to co szukasz. Tzn mam nadzieje ze ktos cos tam napisal bo nei sprawdzalem, a szukalem innch rzeczy i wystakiwalo. Wiec teraz tez powinno :)

: 24-10-2007, 20:03
autor: ElGregorro
marruda pisze:to po co komentujesz cwaniaku?
c'mon, a jak przebiega rozmowa o prace w polsce? nie panikujmy!

: 24-10-2007, 20:18
autor: marruda
ElGregorro pisze: c'mon, a jak przebiega rozmowa o prace w polsce? nie panikujmy!
1. nie jestesmy w Polsce
2. skoro to Ciebie nie dotyczy to nie Ty decydujesz czy panikowac czy nie wiec daruj sobie bezproduktywne komentarze

: 24-10-2007, 20:27
autor: ElGregorro
marruda pisze:
ElGregorro pisze: c'mon, a jak przebiega rozmowa o prace w polsce? nie panikujmy!
1. nie jestesmy w Polsce
2. skoro to Ciebie nie dotyczy to nie Ty decydujesz czy panikowac czy nie wiec daruj sobie bezproduktywne komentarze
no wlasnie marruda, nie jestesmy w PL wiec zostawie cie bez komentarza bo i nie ma co komentowac <roll>

a wracajac do watku pierwotnego: bez paniki, rozmowa jak kazda inna!

: 24-10-2007, 20:32
autor: marruda
ElGregorro pisze:
no wlasnie marruda, nie jestesmy w PL wiec zostawie cie bez komentarza bo i nie ma co komentowac <roll>

a wracajac do watku pierwotnego: bez paniki, rozmowa jak kazda inna!
a gdzie tu widzisz panike?

Re: Interview w Ajilon

: 24-10-2007, 22:29
autor: malwa
Pierwsze, nie za bardzo podniecaj sie rozmowami z headhunterami bo w wiekszosci to sciemniacze i pol glowki. Zazwyczaj prace ktore sa "oferowane" sa nie aktualne, a rozmowy sa organizowane w celu wprowadzeniu twoich danych do ich systemu, w celach marketingowych, na podstawie, "mamy x kandydatow w naszej bazie." Ajilion, Randstad, Manpower wszystko zalicza sie do tej kategori.

Drugie, badz bardzo konkretna w swoich wymaganiach finansowych i warunkach pracy bo czesto w Luksie firmy unikaja zatrudnienia ludzi na stale oferujac im tymczasowe kontrakty ktore sa odnawiane co miesiac przez posrednikow jak np. Ajilion. Generalnie te procedura nie jest zgodna z prawem, bo po 3 miesiacach pracy, jezeli kontrakt jest odnawiany na te same stanowisko, firma ma obowiazek Cie zatrudnic (tzn CDI). Oczywiscie firmy sa sprytne i maja na to haczki. Wiem, bo znam sporo ludzi ktorzy przez to przeszli.

Generalnie, jezeli mozesz, unikaj posrednikow i aplikuj na konkretne stanowiska bezposrednio do firmy. A najlepiej, pytaj znajomych, bo to jest najlepszy sposob aby znalezc dobra konkretna prace.
ryba pisze:Witam serdecznie!
Od dluzszego czasu przebywam w Luksemburgu i poszukuje pracy. Wczorajszego popoludnia zostalem zaproszony na pierwsze interview - na jutro - z czego sie bardzo ciesze :)
Pozycja na ktora aplikuje to: http://en.jobs.lu/ApplyForJob.aspx?Id=12753

Chcialbym zapytac szanownych forumowiczow, ktorzy moze mieli juz przyjemnosc odbycia interview w tutejszych agencjach - w jaki sposob sie do niego przygotowac, o co moga zapytac, jak sie ubrac, itp.

Z gory dziekuje za wszelkie komentarze w tej sprawie.

Pozdrawiam

: 25-10-2007, 13:05
autor: ryba
A wiec wrocilem z pierwszego interview w Luxie.
W sumie nie bylo zle, ale zawsze moze byc lepiej ;)
Na samej rozmowie zapominalem opowiedziec o rzeczach, ktore wczesniej mialem w glowie - "madr Polak po szkodzie" ;)
Jak malwa wspomniala to byla rozmowa, ktora miala na celu "wklepanie" mnie do bazy danych, ale wynioslem z niej cenne doswiadczenie. Facet delikatnie zwrocil uwage na fakt, ze moje CV jest "do bani", przedstawil mi jak powinno wygladac CV, zeby szybciej znalezc tutaj prace, a mogl powiedziec, ze jest okej i mi grzecznie podziekowac.
Poprosil mnie o przeslanie "poprawionego" CV oraz przesle do mnie test z angola (standardowa procedura).
Na koniec rozmowy zaczelismy rozmawiac dopiero o pozycjach jakie moglby mi zaproponowac, bo de facto nie chodzilo o pozycje, ktora wymienilem na poczatku watku - moze faktycznie jej juz nie ma, a moze sa osoby ktore sie bardziej do niej nadawaly...
W kazdym razie moze i znajdzie sie jakas praca dla mnie, jako instalator okablowania, ale to na razie stoi pod wielkim znakiem zapytania, wiec zobaczymy co z tego wyniknie.