Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

skontaktuj sie ze prywatnie,prosze. <bezradny>

misio pisze:No wlasnie. Mogla by sobie "delegacje" zalatwic i bysmy sobie w jakiejs kanjpce mogli pogadac i tym i owym

A Ty to z rok juz na zadnym spotkaniu nie byles, a teraz to pierwszy sie wyrywasz???
No popatrz, popatrz... )

Kaja, w takim razie teraz Ty cos organizujesz (najlepiej u bylego w jego nowym domisilu) <mrgreen>

asiunia pisze:Kaja, w takim razie teraz Ty cos organizujesz (najlepiej u bylego w jego nowym domisilu) <mrgreen>

no to nie ja tylko byly i o tym już mówimy na innym wątku

Ja także polecam i gorąco namawiam Panią Agnieszkę z GW do lektury naszego forum, w myśl zasady "80%+20%=100%" podanej przez 'byłego', 'Agatę' i parę innych osób, a następnie zachęcam do zadawania pytań uzupełniających, na które na pewno odpowiemy (czego się nie robi dla rodaków), w przeciwnym razie zrobi się niemały bałagan, jak każdy zacznie powtarzać to co już było tutaj omawiane wielokrotnie. Pomysł delegacji podrzucony przez kol. 'misia' też jest super ... warto zobaczyć kraj, o którym będzie się pisało artykuł. Jest tu baaaardzo drogo, o pracę wcale nie łatwo, zwłaszcza odpowiadającej własnym kwalifikacjom, wymogi językowe duże (francuski, niemiecki, angielski, luksemburski).

A trochę 'z innej beczki' - pytanie natury ogólnej - czy GW zajmuje się sponsoringiem ? <faja>

No dobra, Pani rzucila haselko, ludziska bija piane (pare osob nawet sie pospieralo) a Pani zniknela... Hop hop, hej hej... <roll>

Pozwolę sobie zgodzić z Digilante, że tak naprawdę spora część forumowiczów może dysponować niewielkim know-how jeśli chodzi o poszukiwanie pracy na Luxowym rynku, po prostu dlatego, że nigdy jej tutaj nie szukali, co oczywiście nie oznacza, że sama do nich przyszła. Dlatego może być trudno o typowe porady (bo o te chyba przede wszystkim chodzi), w rodzaju poszukiwanych kwalifikacji, agencji pośrednictwa, tips&tricks, etc. Pozostaje liczyć na relacje pracujących małżonków EPS-ów i wewnątrzkorporacyjnych oddelegowanych oraz tych dzielnych osób, które wbrew ograniczeniom zdołały już tutaj samodzielnie znaleźć legalne zatrudnienie.

misio pisze:Hop hop, hej hej... <roll>

Hop hop Swift Hesper ! (chciałeś zapewne powiedzieć).
Swoją drogą Misio, właśnie strzeliłeś szatańskiego posta! Apage!

Wiecie co, może jednak zróbmy osobny watek dla nowoprzyjeżdżających?
Tak wspólnymi siłami, każdy pisze o tym co wie. Inni mogą to prostować lub potwierdzać i dodawać dowodów.
Wtedy takiego pytającego odesle sie do jednego wątku. Ja jestem na bieżąco z tematami tu poruszanymi i rzeczywiscie łatwo mi znaleźć cokolwiek na forum, ale jak ktoś dopiero dołącza, to może to nie jest takie proste.

Na dobry początek wrzucę coś od siebie na nowym wątku.

Ależ jestem oczywiście i tak czytam, czytam... Po pierwsze oczywiście przeczytałam gruntownie wasze forum i skorzystam napewno, bo informacje są bardziej niż wyczerpujące. Natomiast kto pyta nie błądzi i chciałam posłuchać waszych opinii i wrażeń, bo pewnie sami wiecie lepiej co ciekawego można powiedzieć o Luksemburgu. Bardzo cenne są dla mnie takie opinie, jak te o tolerancji Luksemburczyków i praktyczne porady.
Bardzo dziękuję za pomoc- na razie zgłosiła się do mnie jedna osoba, ale zapraszam do kontaktu mailowego agnieszka.andrzejczak@agora.pl. Szczególnie osoby, które miałby ochotę pojawić się w moim artykule z imienia i nazwiska i wyrazić swoje zdanie- zachęcić lub ostrzec.
Co do praw autorskich to oczywiście jak najbardziej je szanuję
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka

Skoro to forum to wypowiem sie i ja...

Forum to jak kazde inne z reguly wyposazone jest w wyszukiwarke i jak njabardziej na miejscu jest informacja ze "szukajka" nie gryzie!! Jest po to by znalezc interesujace informacje i by nie pytac w kolko o to samo. Dotyczy sie to Pani Agnieszki z GW jak i kazdego innego kto zechce z tego forum korzystac :P

Tradycyjnie NO OFFENCE!

PS

Jesli Pani Agnieszka chce uslyszec moja opinie na temat mieszkania, pracy itede w Luksemburgu to z mila checia opowiem jej moja jakze zawila historie mojego przybycia oraz bycia tutaj. Zapraszam do kontaktu na b.bilan@interlac.lu. , wtedy zaproponuje rozmowe telefoniczna poniewaz ogrom informacji jest taki iz lepiej byloby opowiedziec to slowami mowionymi niz pisanymi. Oczywiscie udziele autoryzacji na podpisanie imieniem i nazwiskiem (moim)

Artykuł ukazał się na stronie gazety http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,67738,4615630.html
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc w jego napisaniu i cenne informacje,
Pozdrawiam
Agnieszka Andrzejczak

No to od rozpoczecia dyskusji (momentami troche jalowej niestety) do publikacji artykulu minely raptem 3 dni. Gratulacje, za taka sprawnosc w pisaniu
Mam tylko doslownie kilka malutkich uwag. Co to jest "srednia pensja minimalna"? Czy chodzi po prostu o pensje minimalna? Jesli tak to ta wynosi obecnie w Luksemburgu 1570 euro.
Druga sprawa to kwestia systemu edukacji wyzszej. Faktycznie moze trudno tu mowic o systemie, ale w koncu od paru lat dziala w Luksemburgu uniwersytet - czyli szkola wyzsza jest.
No i trzecia rzecz to polskie stowarzyszenia dzialajace w Luksie. Dzialaja tutaj dwie, podaje link do tej ktora nie zostala wymieniona czyli: Polskiego Stowarzyszenia Kulturalnego im. Mikołaja Reja: http://www.acpol.org/pl/qui_sommes.htm

Pozdrawienia z Luksemburga

Mnie sie podoba ze tu PONOC!!! <co> angielski jest powszechnie uzywany.

Good Luck!

misio pisze:Mnie sie podoba ze tu PONOC!!! <co> angielski jest powszechnie uzywany.

Good Luck!

Misio, nie gadaj - nie jest tak zle - ja po przyjezdzie tutaj, znajac w zasadzie tylko angielski (o szczatkowym niemieckim nie wspominajac...), dalam rade - zalozyc konto w banku, wynajac mieszkanie, zainstalowac w nim internet i telefon, ubezpieczyc mieszkanie, kupic samochod, ubezpieczyc samochod, wyposazyc mieszkanie we wszystkie sprzety...itp...oraz zalatwic wielerzeczy - w urzedzie, na poczcie, w komunikacji miejskiej...itp...wiec nie jest tak zle!

Ta, jasne. Wiesz czemu? bo potrzebuja twojej kasy w tym przypadku. Ogolnie to usugi = francuski. Dobrze o tym wiesz.