Strona 2 z 3

: 26-09-2007, 17:25
autor: wojtek
Ja na francuskim jestem jedynym Polakiem w grupie. Ale na angielskim (B2.1, 12.10, Dublin) jest jeszcze jedna Polka. Może czytuje forum, to się odezwie ;)

: 26-09-2007, 21:18
autor: bamaza42
madi82 pisze:Mogę polecić z francuskiego Rose Schaffler...mam nadzieję ze nie pokręciłam jej nazwiska...w kazdym razie jakoś tak
O, to ja z nia mam chyba...przedstawila sie "Rose", a potem zeznala, ze ma niemieckiego meza...wiec by pasowalo. I uwazam, ze jest niezla - na razie 1 lekcja, ale juz sie niezle pokazala... :)

: 26-09-2007, 22:16
autor: madi82
Nie wiem czy jest kilka kobiet o imieniu Rosa...ale jeśli jest niska , szczupła, ciemne włosy i z tego co pamietam nosiła aparat to ona!!! JEST super !Jest bardzo sympatyczna, włada kilkoma językami wiec w razie problemów zawsze wytłumaczy....itp.Ja bardzo chcialam mieć z nia kontynuację no ale cóż...:( typ o imieniu Norbert ma naszą grupę..:(

: 26-09-2007, 22:19
autor: madi82
Bamaza....jeśli Ty masz grupę A 2.1godz.12.10 i ja również to znaczy że mamy jeden poziom:) a z tego wynika że jak mi i Fioneczce nie bedzie odpowiadał N...... to może się uda do Rosy przenieść:)no ale zobaczymy na co Go stac:)

: 27-09-2007, 08:19
autor: bamaza42
Wyglada, ze to ta sama Rose - aparatu wprawdzie nie ma na zabkach, ale wyglada, ze mogla miec korygowane.... jest szvczupla, ciemna, usmiechnieta, b. sympatyczna i mowi conajmniej po angielsku i niemiecku.... Zrobila b. dobre wrazenie.
Ja to mam nadzieje, ze cokolwiek osob sie z tej grupy wykruszy, bo jest spora.... Ja tez myslalam o przeniesieniu sie, do jakiejs grupy na 19 i niekoniecznie 3x w tygodniu.... ale jak nauczyciel jest dobry, to szkoda sie przenosic, bo nie wiadomo, na kogo sie trafi <bezradny>

: 27-09-2007, 08:22
autor: byly
a ile tych poziomow tam jest i jak sie troche rechocze po zabiemiu, tak zeby piate przez dziesiate zrozumiec pisemnie, ale ustnie b. slabo, to na jaki poziom by sie trafilo?

: 27-09-2007, 08:24
autor: bamaza42
mysle, ze to moze byc wlasnie moj poziom - A2.1 ....:)

: 27-09-2007, 08:26
autor: MaWi
byly pisze:a ile tych poziomow tam jest
Tu masz wszystko na ten temat: http://www.restena.lu/centredelangues/F ... ropeen.htm

Jesli przeczytasz calosc tej strony ze zrozumieniem i bez slownika, to masz przynajmniej B1.1 w przeciwnym razie rekomendowalbym ci ekskluzywnie A2.1, jako tez rzekla bamaza ;)

: 27-09-2007, 08:31
autor: byly
hm, przeczytac ze zrozumienien: jak sie zna pare jezykow i jak sie mialo lacine na studiach, to czlowiek jakos wykombinuje z kontekstu. Takie cos jak

Une offre de formation en langues fondée sur la pratique de la communication et adaptée au niveau, au rythme et aux besoins de chacun.
Cours général

Vous souhaitez vous initier à la pratique d'une langue ou perfectionner vos compétences en communication tant à l'oral qu'à l'écrit.

Cours sur objectif spécifique

Vous poursuivez des objectifs spécifiques personnels, professionnels ou culturels.
Apprendre une langue autrement.
Vous aimeriez découvrir une langue avec une approche pédagogique "différente".


To ja rozumiem, chociaz nie rozumiem kazdego slowa osobno.
Nie zmienia to faktu, ze jakby mi to ktos powiedzial ustnie, to ja bym nie zrozumial ani jednego zdania.

: 27-09-2007, 08:41
autor: bamaza42
byly - wszystko przed Toba! :) - witaj w klubie <lol>

: 27-09-2007, 08:45
autor: MaWi
No, to na moje rozeznanie jednak A2.1. Ale kariere studencka w CLLu i tak zaczyna sie od testu, wiec pojdziesz, a oni sami ci powiedza co z ciebie za gagatek ;)

No i oczywiscie zapisy w ciagu semestru raczej nie sa praktykowane, bo ceny w CLLu sa dumpingowe (instytucja edukacyjna subsydiowana przez GDLux), tak wiec miejsca na poszczegolnych kursach znikaja jak... swieze kurasanty :D

Ale ty i tak przybywasz jakos w polowie semestru, wiec zanim sie zaaklimatyzujesz, to juz bedzie akurat termin zapisow na semestr letni.

Oczywiscie sa tez inne szkoly jezykowe (nie mowiac o tym, ze jako eurokracie naleza ci sie kursy sluzbowe, ktore sa za darmo i na dodatek, przynajmniej w Luxie, naprawde na wysokim poziomie).

: 27-09-2007, 08:50
autor: byly
no trzeba bedzie sie z kajapapaja na jakas zakrapiane kawe umowic, to moze mi zalatwi jakis kurs sluzbowy w czasie pracy ;)

A ty Bamaza taka abmitniacha jestes, ze na wlasna reke czy jak????

: 27-09-2007, 09:35
autor: bamaza42
byly pisze:A ty Bamaza taka abmitniacha jestes, ze na wlasna reke czy jak????
A jestem taka ambitniacha <mrgreen> Zafundowalam sobie (doslownie) w tym semestrze 10 godzin francuskiego tygodniowo <!> (4 komisyjne + 6 w CLL-u).... Nie wiem, czy wydole, ale po prostu potrzebuje "wsparcia". Kursy komisyjne sa, jak MaWi powiedzial, na wysokim poziomie - ale raczej nasycone (przesycone?) gramatyka i jak dla mnie, troche duze tempo.... W komisji bede robic poziom 6, co odpowiada chyba takiemu B2.2 w CLL, gdzie zakwalifikowali mnie na A2.1, co chyba odpowiada faktycznej mojej znajomosci jezyka. Te kursy w CLL sa chyba nastawione raczej na praktyczna znajomosc jezyka, niz sucha gramatyke - wiecej mowienia - i tego mi potrzeba. Bo co z tego, ze zaliczam testy na "exellent" czy "bon", jak wyslowic sie nie potrafie - jezyk mi kolkiem staje. No i dlatego jestem taka "ambitniacha", bo mnie taka sytuacja zaczela wkurzac.... Francuskiego przyjaciela nie widac jakos na horyzoncie, wiec musze na kursach.... <lol>

: 27-09-2007, 09:45
autor: wojtek
Polecam nauczyciela Francois Bockl. Rodowity Francuz i trzyma grupę w garści tak, że wyjątkowo chce się uczyć. W ubiegłym semestrze prowadził grupę od 19:00, poziom chyba A2.1.

: 27-09-2007, 10:01
autor: bamaza42
byly pisze:no trzeba bedzie sie z kajapapaja na jakas zakrapiane kawe umowic, to moze mi zalatwi jakis kurs sluzbowy w czasie pracy
A do tego, to Ci chyba kajapapaja nie bedzie potrzebna - chyba, ze tlumacze rzadza sie innymi prawami - na kazdym kursie, w ktorym uczestniczylam zawsze byli jacys tlumacze, wiec chyba nie jest to problem... aplikujesz w Syslog(u) (to takie wenetrzne narzedzie od szkolen wszelakich), szef Ci podpisuje i juz.... :)