Drodzy Forumowicze,
Ostrzegam wszech i wobec, ze Luksemburg, mimo pozorow spokoju, letargu wrecz, jest krajem dzikim i niebezpieczym.
Otoz, dzis ok. 8:00 na spacerze z psem na pobliskim lonie natury (asfaltowa druzka przez pola i las, Ettelbruck), moja osobista malzonka oraz jej pies rasy blizej niezdefiniowanej (ale rasowy!), zostala "zaatakowana" przez ..... szopa pracza (sprwdzone w internecie - 100 procent pewnosci, ze to byl szop jak byk, a nie np. pijany cygan). Ze wzgledu na wczesno-poranna pore (8:00 rano), malzonka byla przed aperitifem, ero trzezwa calkowicie. Podobnie trzezwy pies (jak joz wspomnialem, rasy blizej niezdefiniowanej) w pelni potwierdzil wersje mojej malzonki, a ze wzgl, na poranna pore, jeszce nie wypalil sowjego pierwszego joint'a).
Tak wiec, drodzy rodacy, uwazajcie w trakcie niedzielnych spacerow na lonie natury.
Luksemburg krajem dzikim i niebezbieczym
Moderator: LuxTeam
Re: Luksemburg krajem dzikim i niebezbieczym
A nie no to ja tylko lasice spotykam ...... i jaszczurki
Re: Luksemburg krajem dzikim i niebezbieczym
Xtheo, oj brakuje mi Twoich postów. Musisz stanowczo częściej pisać <mrgreen>
Danka